Kultowe motocykle: ranking TOP 7 motocykli, które powinien znać każdy motocyklista

Zestawienia dotyczące kultowych motocykli są dla każdej redakcji świata jednym z najtrudniejszych zadań do wykonania. Taki ranking przecież praktycznie zawsze jest subiektywny i oparty o własne doświadczenia. Właśnie dlatego spędziliśmy naprawdę dużo czasu na badaniu tego tematu i przygotowaliśmy tekst, do którego wybraliśmy kultowe motocykle z najróżniejszych epok czy miejsc świata, ale już teraz wiemy, że nawet w połowie nie wyczerpaliśmy tematu. Właśnie dlatego mamy nadzieję, że nam pomożecie w budowaniu tego rankingu, który będziemy uzupełniać o kolejne sprzęty. Do dzieła! Oto najbardziej kultowe motocykle!

Honda CB 750. Motocykl od którego wszystko się zaczęło!

O kultowości tego pojazdu świadczyć może fakt, że chociaż CB 750 Four nie była pierwszym czterocylindrowym motocyklem świata, ani nawet pierwszym sprzętem wyposażonym w tarczowy układ hamulcowy, to była pierwszym motocyklem posiadającym wszystkie te rozwiązania. Honda swoją “Cebulą” rozpoczęła erę motocykli naked bike, takich jakie znamy dzisiaj.

Kultowe motocykle: Honda CB 750 Four

Co ciekawe, powstanie CB 750 nie było dziełem przypadku. W roku 1967, Honda stworzyła zespół, który miał się skupić na zaprojektowaniu i stworzeniu… najlepszego motocykla świata. Naprawdę tak było! Podstawowym priorytetem tego motocykla miała być możliwość utrzymywania prędkości w podróży wynoszącej 160 km/h. Poza tym – motocykl miał skręcać i przede wszystkim hamować. Właśnie dlatego został wyposażony w hydrauliczny, tarczowy układ hamulcowy. Historia motocyklizmu została podzielona na czasy przed CB 750 i po niej…

HONDA CB750 SEVEN FIFTY (1992-2003). NOWOCZEŚNIE I KLASYCZNIE

W ramie CB 750 znalazł się czterocylindrowy, rzędowy silnik (SOHC) chłodzony powietrzem oraz olejem rozwijający moc na poziomie 68 Km przy 8500 obr./min i moment obrotowy w granicach 60 Nm przy 7000 obr./min.

Yamaha V-Max. Stworzona do wyścigów na 1/4 mili

Nie od dziś wiadomo, że jak sobie coś zaplanujemy, to efekt naszych działań nie zawsze pokrywa się z planami. Bywają sytuacje, że czysty zbieg okoliczności czy improwizacja sprawiają, że efekty naszej pracy są po prostu lepsze. Ciekawe jakby wyglądał dzisiaj motocyklizm, gdyby Akira Araki, kierownik działu projektowego Yamahy, w roku 1980 nie wybrał się do USA, a tam nie odwiedził wyścigów na 1/4 mili. Pracownik Yamahy tak się podniecił tymi wyścigami i niezwykłym klimatem imprez, że postanowił zbudować sprzęt, który będzie nadawał się do takich zabaw, ale będzie dostępny dla wszystkich. Tak powstała Yamaha V-Max!

Kultowe motocykle: Yamaha V-Max

 

Yamaha Vmax 1700 2020: Koniec motocyklowej legendy?

Niestety Yamaha V-MAX nie była dobrym motocyklem z punktu widzenia laika. Nie należała do najtańszych, była cholernie trudna w prowadzeniu i dysponowała mocą, która potrafiła zwalić z nóg niejednego doświadczonego sportowca. W ramie wylądował silnik z XVZ 12T, ale potężnie zdłubany – po modyfikacjach dysponował mocą 145 KM – to robiło wrażenie, tym bardziej, że moc XVZ wynosiła “zaledwie” 90 KM. Początkowo rozważano nawet włożenie turbosprężarki. Nie stało się tak tylko dlatego, że V-Max nie dysponował wystarczającą ilością miejsca, aby pomieścić te wszystkie dobrodziejstwa. Zamiennie opracowano technologię V-Boost. Najważniejszą cechą V-Maxa był ogromny moment obrotowy: 118 Nm! A to wszystko działo się w latach 80-tych, gdy u nas kończono produkcję motocykli WSK.

Ciąg dalszy pod materiałem wideo

Największym problemem Yamahy V-Max były niedopracowane zawieszenia, wiotka rama, problemy z elektryką, niezbyt doby układ hamulcowy. Tak naprawdę wiele elementów wymagało dopracowania, z czym gorzej lub lepiej radzili sobie sami użytkownicy. Jednak dzisiaj V-Max to sprzęt, który chciałoby się mieć w swoim garażu. Kultowy motocykl? Jak najbardziej!

Honda CBR 900RR Fireblade SC28

Jeśli ktoś kiedykolwiek interesował się sportami, to na 100% zetknął się z tym modelem. Dzisiaj nie należy do najtańszych w swojej klasie, a znalezienie ładnej sztuki wymaga sporej cierpliwości i znajomości tematu. Jednak dzisiaj może być świetną lokatą kapitału oraz ozdobą niejednego garażu.

Kultowe motocykle: Honda Cbr 900 RR Fireblade SC 28

Kiedy świat po raz pierwszy ujrzał Hondę CBR 900RR Fireblade, zaniemówił. Zaniemówił nie dlatego, że motocykl nafaszerowany był nowinkami technologicznymi, ale zaniemówił dlatego, że ich nie było. CBR 900RR SC28 był motocyklem do bólu klasycznym: nie posiadał zawieszenia Upside/down, kratownicowej ramy, superlekkich materiałów, wtrysku paliwa (już wtedy spekulowano na ten temat) czy jednostronnego (jednoramiennego) wahacza. Postawiono na dopracowanie podzespołów tak aby wytrzymywały więcej, a przy okazji były lżejsze. Tą taktyką Honda podbiła serca motocyklistów na całym świcie.

HONDA CBR: HISTORIA I CIEKAWOSTKI

W ramie motocykla wylądował rzędowy, czterosuwowy silnik chłodzony cieczą (DOHC) o pojemności 843 m3. Jednostka rozwijała moc 125 KM przy 10 500 obr./min. Maksymalny moment obrotowy wynosił 88 Nm (przy 8500 obr./min.). Tak rozpoczęła się historia zdecydowanie kultowego modelu Fireblade, która trwa nieprzerwanie do dziś.

Harley-Davidson Sportser 883. Motocykl dla ludu?

Sportster to jeden z najbardziej znanych  i najczęściej wybieranych motocykli marki Harley-Davidson od roku 1957! Tak, ten model pozostaje w produkcji i sprzedaży już od ponad 60 lat, co czyni go jednym z najbardziej kultowych motocykli na rynku!

Pierwszy Sportster zadebiutował w roku 1957 i był wynikiem wojny zbrojeń producenta z Millwaukee przed coraz szybszymi maszynami z Wielkiej Brytanii oraz Japonii. W tej konstrukcji inżynierowie postawili umieścić skrzynię biegów w bloku silnika co miało zmniejszyć masę jednostki napędowej oraz jej wielkość. Jak to się stało, że Sportster osiągnął tak duży sukces sprzedażowy? Przede wszystkim to zasługa niskiej ceny (jak na motocykl H-D) oraz świetnych osiągów. Powinniśmy wspomnieć również o niższej masie, dzięki której wielu motocyklistów obawiających się gabarytów np. Road Kinga, nigdy nie zdecydowałoby się na zakup motocykla z Milwaukee.

Seria BMW GS. Seria “R” zawsze na czasie

Ranking najbardziej kultowych motocykli nie może się obejść bez motocykli o przydomku GS. Z całą świadomością nie jesteśmy w stanie zdecydować się na jeden konkretny model, bo w zasadzie każdy do chwili obecnej był przełomowy (najmniej różnic na pierwszy rzut oka było między modelami R 1100 GS a R 1150 GS). Dzisiaj mało kto sobie wyobraża świat bez tych motocykli, co również potwierdza ich kultowość.

BMW R 1250 GS: CZY NALEŻY SIĘ BAĆ DUŻYCH MOTOCYKLI?

Oczywiście możemy je różnie oceniać, jednak w szeroko pojętej historii seria GS na stałe odcisnęła swoje piętno, a dzisiaj miraż oraz legenda podróżnika na motocyklu BMW, sprawia, ze modele R 1250 GS sprzedają się znakomicie.

Suzuki Hayabusa. Najszybszy seryjnie produkowany motocykl świata

Jeśli uważasz, że któryś z powyższych motocykli nie pasuje do rankingu najbardziej kultowych motocykli, to tym razem chyba się zgodzisz, że Suzuki Hayabusa jet jednym z najbardziej kultowych motocykli świata. Wpływ na to ma fakt, że inżynierowie z Hamamatsu świadomie stworzyli jednoślad, który stał się najszybszym seryjnie produkowanym motocyklem świata!

Suzuki Hayabusa Zresztą wpływ na prędkość maksymalną miał nie tylko przepotężny silnik, ale i aerodynamiczna owiewka, która stała się znakiem rozpoznawalnym modelu GSX 1300 R. Potwierdzeniem powyższego były testy przeprowadzone przez dziennikarzy, podczas których Hayabusa rozwinęła prędkość 302 km/h, a po odkręceniu lusterek nawet 312 km/h – czysty obłęd!

Finalnie w ramie Hayabusy znalazł się czterocylindrowy (DOHC, 16- zaworów) piec o pojemności 1298 cm3. Jednostka generowała 175 KM przy 9800 obr./min. i moment obrotowy w granicach 138 Nm przy 7000 obr./min. Motocyklowi udawało się rozpędzać do 100 km/h w czasie 3 sekund. Warto również dodać, że Hajka nie była typowym bolidem. Doskonale się sprawdzała podczas codziennej eksploatacji czy w szeroko pojętej turystyce.

Yamaha XJ 600/Diversion. Taniej się nie da

Yamaha XJ 600 nie posiadała ani jednego elementu (poza ceną), który jakoś bardzo przebijałby się przez tłum konkurencji. Nie była najmocniejsza nie miała najwydajniejszych hamulców, a jej prowadzenie również nie należało do najbardziej finezyjnych. Jednak to własnie cena zakupu oraz niskie koszty utrzymania zdecydowały o jej popularności.

Kultowe motocykle: Yamaha XJ 600 Diversion

W ramie tego motocykla  znaleźć chłodzony powietrzem, czterocylindrowy, rzędowy silnik z rozrządem DOHC o pojemności 598 cm3. Jednostka generowała moc 72 co była niezłym wynikiem. Brakowało natomiast momentu obrotowego – ten wynosił 53 Nm przy 7000 obr./min.

Starą XJ najczęściej możemy spotkać w wersji Diversion, a więc z owiewką, a sam sprzęt kosztuje w granicach kilku tysięcy złotych. Zarówno zakup jak i utrzymanie tego motocykla nie należy do drogich – rynek części zamiennych pełny jest części używanych

 

Inne publikacje na ten temat:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button