Ostatnio dużo pisaliśmy o nowym CEPIK-u. System ten z przydomkiem 2.0 miał planowo zostać uruchomiony w styczniu 2017 roku, jednak od jakiegoś czasu wiadomo już było, że będą problemy z dotrzymaniem tego terminu. Nie mieliśmy jednak żadnego oficjalnego potwierdzenia, mimo kontaktów z ministerstwami odpowiedzialnymi za wdrożenie.
W rozmowie z rzecznikiem Ministerstwa Cyfryzacji dowiedzieliśmy się, że niedługo na stronie ministerstwa pojawi się oficjalna informacja dotycząca CEPIK-u 2.0. Do tego czasu – pan Karol Manys – konkretnej informacji udzielić nie mógł.
Ale wreszcie mamy oficjalne stanowisko Ministerstwa Cyfryzacji, w którym czytamy:
Diagnoza stanu zaawansowania prac nad bazą centralną CEPiK była prowadzona od maja bieżącego roku. Przeprowadzone audyty wykazały nieprawidłowości w obszarze formalno-prawnym, zarządzania projektem, bezpieczeństwa, architektury rozwiązania, jakości oprogramowania oraz integracji z podmiotami zewnętrznymi. Okazało się, że uruchomienie bazy CEPiK 2.0 nie jest możliwe w zakładanym terminie 1 stycznia 2017 r.
Czyli kiedy możemy się spodziewać nowego systemu?
Ustalenie przez Radę Ministrów terminu uruchomienia CEPiK 2.0 na 4 czerwca 2018 r. umożliwia Centralnemu Ośrodkowi Informatyki, który jest wykonawcą bazy centralnej CEPiK, zakończenie prac nad planem naprawczym zawierającym szczegółowy harmonogram wdrożenia. COI przedstawi również Ministrowi Cyfryzacji kompleksowy raport ze stanu projektu.
Zatem odroczenie stało się faktem. Wszystkie zmiany w systemie uzyskiwania praw jazdy, okres próbny dotyczący młodych kierowców, nowe kursy przed i po uzyskania prawa jazdy, limity prędkości dla “świeżych” kierowców – wszystkie te zmiany zostają przesunięte w czasie, i nie wejdą w życie przed 4 czerwca 2018 roku.
Ja o CEPIK to już słyszę a słyszę.
Ten może 2018 rok to taki bezpieczny termin na odczepke. Termin na teraz bo potem się coś wymyśli.
Tu jest jeszcze tego typu problem że większość takich systemów (a przy wdrożeniu kilku uczestniczyłem) jest to robione za unijne dopłaty – a teraz tych dopłat będzie mniej – więc niekoniecznie będzie kasa na takie zabawki jak CEPIK.
Taa, CEPiK-u nie są w stanie wprowadzić od dobrych 4 lat, a wczoraj Ministerstwo Cyfryzacji rzęziło, o systemie wykluczającym konieczność noszenia ze sobą dowodu osobistego i innych dokumentów. Pomysły mają z Matrixa, ale możliwości z epoki kamienia łupanego.