Gdzie trafią i co stanie się ze skonfiskowanymi pojazdami w ramach nowych przepisów?

Ustawa o konfiskacie pojazdu za jazdę pod wpływem alkoholu została przegłosowana, a to oznacza, że już 14 marca 2024 roku wejdzie w życie. To spora zmiana w przepisach ruchu drogowego, która ma zadanie ostudzić zapędy piratów drogowych i sprawić, że na drogach będzie bezpieczniej. Jaki los czeka jednak pojazdy, wobec których sąd orzeknie przepadek?

Zmiana przepisów w kwestii pijanych kierowców musiały się wydarzyć, gdyż statystyki, które co roku publikowane są przez policję pokazują, że problem z kierowcami na podwójnym gazie w naszym kraju jest ogromny. Nie wierzycie? W 2021 roku kierujący, piesi oraz pasażerowie będący w stanie po spożyciu alkoholu uczestniczyli w 2488 wypadkach drogowych (10,9% wszystkich wypadków) i w ich wyniku śmierć poniosło 331 osób (14,7%), a 2805 osób odniosło obrażenia (10,6%). W 2022 roku polska policja zatrzymała 97 856 pijanych kierowców, czyli o ponad 19 tysięcy osób więcej niż rok wcześniej (wzrost o 25%). Z danych wynika, że policja średnio każdego dnia zatrzymywała 268 kierowców pod wpływem alkoholu, z czego 156 kierowało w stanie nietrzeźwości.

Ustawa o konfiskacie pojazdu za jazdę pod wpływem alkoholu wjedzie w życie już 14 marca 2024 roku, a wraz z nią pojawiło się sporo pytań, które dotyczą dalszego losu pojazdów, wobec których sąd orzeknie przepadek. Dziennikarzom portalu Autokult udało się dotrzeć do informacji, dzięki którym dowiedzieliśmy się gdzie trafią samochody lub motocykle, które zostaną zarekwirowane pijanym kierowcom.

Najważniejsze informacje:

1. Przepisy dotyczące konfiskaty samochodów i motcykli prowadzonych przez pijanych kierowców wejdą w życie już 14 marca 2024 roku.
2. Ministerstwo Sprawiedliwości poinformowało, że pojazdy, wobec których sąd orzeknie przepadek zostaną spieniężone w drodze licytacji, które będą organizowane przez Urzędy Skarbowe.
3. Sprzedaż dotyczyć będzie jedynie pojazdów bezwypadkowych.
4. W pierwszej licytacji kwota wyjściowa będzie wynosić 75% ceny rynkowej, a w drugiej jedynie 50%.

Same przepisy dotyczące pojawienia się możliwości konfiskaty pojazdu kierowcy, który prowadził pod wpływem alkoholu zostały bardzo klarownie i szczegółowo opisane, dlatego nikt nie powinien mieć z nimi problemu. Więcej niedopowiedzeń dotyczyło zdecydowanie samego procesu przepadku, a także dalszych losów pojazdu. Początkowo zostanie on zajęty przez policję na okres maksymalnie siedmiu dni, a następnie prokurator wystosuje orzeczenie dotyczące zabezpieczenia samochodu lub motocykla, a sąd obligatoryjnie orzeknie przepadek pojazdu.

Nie pojawiły się jednak żadne przepisy, które regulowałyby kwestię ich dalszej sprzedaży, złomowania czy przekazania służbom mundurowym, jednakże wszystkie wątpliwości zostały rozwiane, gdyż pojawiły się oficjalne informacje ze strony Ministerstwa Sprawiedliwości. Jeżeli kierujący będzie właścicielem pojazdu to w momencie podjęcia decyzji przez sąd o przepadku, odpowiednia dokumentacja przesłana zostanie również do właściwego Urzędu Skarbowego, który przeprowadzi procedurę dalszej sprzedaży. Oczywiście sytuacja ta dotyczyć będzie jedynie samochodów oraz motocykli, które nie zostały uszkodzone w wyniku zdarzenia drogowego lub pościgu, ponieważ w takich przypadkach kierujący będzie musiał zapłacić równowartości pojazdu sprzed wypadku, a według przepisów za kwotę tę uznaje się wartość określoną w polisie ubezpieczeniowej na rok, w którym doszło do wypadku, a w przypadku jej braku średnią wartość rynkową pojazdu. Następnie zostaną one zezłomowane.

Taki sposób spieniężenia pojazdów, wobec których został orzeknięty przepadek z pewnością spodoba się łowcom okazji, którzy systematycznie pojawiają się na aukcjach ogłaszanych przez US. Prawo w takim przypadku jasno stanowi, że podczas pierwszej licytacji kwota wyjściowa będzie wynosiła 75% wartości rynkowej, a jeżeli nie będzie chętnych na zakup, to w drugim przetargu cena ta spadnie do jedynie 50%. Za ustalenie jej będzie odpowiedzialny rzeczoznawca, jednakże nie będą one skrupulatnie sprawdzane pod kątem stanu technicznego oraz zużycia. Zdecydowanie będą to jedynie powierzchowne oględziny. Nie zmienia to jednak faktu, że przy niskim zainteresowaniu będzie można zakupić motocykle i samochody w atrakcyjnych cenach.

Na obecny moment wszystkie następstwa wprowadzenia nowych przepisów, a także przepadku pojazdu wydają się już wyjaśnione. Rządzący twierdzą, że celem tej nowelizacji jest utrudnienie sprawcy popełnienia przestępstwa w przyszłości przez pozbawienie go pojazdu mechanicznego, a w przypadku przepadku równowartości przez pozbawienie go środków pieniężnych, które mógłby ponownie przeznaczyć na zakup pojazdu i wrócić do jazdy.

Jeżeli jesteście zainteresowani najnowszą nowelizacją dotyczącą konfiskaty pojazdów, które prowadzone były przez kierowców na podwójnym gazie to koniecznie musicie przeczytać przygotowany artykuł, w którym szczegółowo poruszamy szczegóły samej nowelizacji, a także wyjaśniamy, w jakich przypadkach sąd może orzecz przepadek.

Ustawa o konfiskacie pojazdu za jazdę pod wpływem alkoholu przegłosowana! Wiemy, kiedy wejdzie w życie! [DATA, PRZEPISY, PRAWO]