- Rejestracja motocykli na A2- jakie są wymogi i jakie modele można zablokować?
- Dlaczego tak często pojawiają się sportowe motocykle zarejestrowane na kategorię A2?
- Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na www.jednoslad.pl
W momencie zmian motocyklowych kategorii prawa jazdy w 2013 roku natychmiast na rynku pojawiło się ciekawe zjawisko, którego dopuścili się sami właściciele motocykli, nie dając niejako przestrzeni producentom. Dziury w przepisach i “kolesiostwo” z pracownikami stacji kontroli pojazdów sprawiły, że na portalach aukcyjnych nastąpił wysyp praktycznie wszystkich modeli motocykli zarejestrowanych na A2.
Od momentu wprowadzenia owe nowelizacji minęło już ponad 10 lat, a w tym okresie producenci jednośladów skonstruowali tyle fantastycznych modeli, które wpisują się w ramy kategorii A2, że niejako powinien na dobre zniknąć już proceder rejestracji przy użyciu fałszywych danych. Nic jednak bardziej mylnego, gdyż nadal nie brakuje motocyklistów, którzy znacznie chcą przyśpieszyć możliwość jazdy na najmocniejszych modelach, a sposób na to jest właściwie jeden.
Jeszcze kilka lat temu miałem wrażenie, że sama świadomość przede wszystkim policjantów w zakresie obowiązujących przepisów i wymagań kategorii A2 była wyjątkowo niska. Zresztą doskonale wiecie, że producenci w swojej gamie mieli modele o różnych pojemnościach, jednakże praktycznie identyczne pod względem gabarytu i designu. Rozróżnienie zatem tych, które legalnie mogły poruszać się w ramach kategorii A2 oraz tych, które są fałszywie zablokowane jedynie w dowodzie rejestracyjnym było zatem wyjątkowo trudne, dlatego proceder ten stał się wyjątkowo popularny.
Najważniejsze informacje:
- Posiadacze kategorii A2 mogą nie tylko poruszać się motocyklami z mocą silnika wynoszącą maksymalnie 35 kW (47,6 KM) i stosunku mocy do masy własnej nieprzekraczającej 0,2 kW/kg, ale także trójkołowcem o mocy maksymalnie 15 kW oraz pojazdami określonymi dla kategorii AM.
- Dlaczego można na portalach aukcyjnych znaleźć tak wiele motocykli nielegalnie zarejestrowanych na A2?
- Jakie konsekwencje grożą za jazdę motocyklem, który niezgodnie z prawem został zarejestrowany na A2?
Przeczytaj również:
Na przestrzeni lat również na rynku motocyklowym zdecydowanie widać panujące trendy down-sizingu, przez które motocykle ze średniej wielkości silnikami nijak mają się do sześćsetek, które opuszczały linię produkcyjną fabryk pod koniec lat 90. Dziś są maksymalnie bezpiecznie, a pościg za coraz to większą mocą i prędkością maksymalną odszedł do lamusa. Nie zmienia to jednak faktu, że obecnie modeli dostosowanych do kategorii A2 jest całe mnóstwo, a świeżo upieczeni kierowcy mogą wybierać swój wymarzony jednoślad z każdego segmentu i dodatkowo każdego producenta. Każdy znajdzie coś dla siebie, ale nawet tak ogromny rozwój nigdy nie zaspokoi wszystkich.
Jakimi motocyklami można poruszać się posiadając kategorię A2?
Porzućmy na rzecz tematu dzisiejszego artykułu wiek i wymagania, gdyż wszystkie niezbędne informacje znajdziecie w powyższym artykule, który w całości poświęcony jest kategorii A2. Jej posiadacze mogą poruszać się motocyklami z mocą silnika wynoszącą maksymalnie 35 kW (47,6 KM) i stosunku mocy do masy własnej nieprzekraczającej 0,2 kW/kg, co oznacza, maszyny o maksymalnej dopuszczalnej przez kategorię A2 mocy nie mogą być lżejsze niż 165 kg, a także trójkołowcem o mocy maksymalnie 15 kW oraz pojazdami określonymi dla kategorii AM. Skupmy się jednak na dwóch pierwszych wymaganiach, gdyż to one są kluczowe dla dalszej dyskusji. Warto w tym momencie dodać, że motocykle, których moc została zdławiona o więcej niż połowę, nie spełniają wymagań kategorii A2. Wobec tego nie możemy kierować jednośladami o mocy sprzed wprowadzenia modyfikacji powyżej 70 kW, czyli około 95 KM.
Ciąg dalszy pod materiałem wideo
Sprawa zatem wydaje się wyjątkowo prosta – zablokowanie, a tym samym ograniczenie mocy silnika jest oczywiście możliwe bez względu na pojemności, jednakże należy przy tym wiedzieć, że generowana moc seryjnie nie może przekraczać 70 kW, a stosunek mocy do masy nie może przekraczać 0,2 kW/kg. Przejdźmy do przykładów – zastanawiamy się nad zakupem dwóch modeli ze stajni Suzuki. Przyjmijmy, że zarówno Bandit 600, jak i GSX-R 600 pochodzą z 2004 roku. Pierwszy z nich dysponuje mocą na poziomie 78 KM, co oczywiście jest podstawą do ograniczenia mocy silnika i tym samym rejestracji na A2. Drugi model generuje natomiast moc 120 KM, co jednoznacznie już pokazuje, że nie może on zostać legalnie zarejestrowany w ramach tej kategorii prawa jazdy.
Przyjęte w 2013 roku przepisy zostały jednak całkiem nieźle przemyślane i nie zamykają bezpośrednio świeżo upieczonych motocyklistów na jedynie motocykle o niewielkiej pojemności, gdyż oba zapisy, czyli ten który dotyczy mocy sprzed wprowadzenia modyfikacji oraz stosunku mocy do masy nie ogranicza nam zarówno segmentów, jak i pojemności silników. Wobec tego możecie nawet zgodnie z prawem poruszać się chociażby Hondą Africą Twin 1000 czy Yamahą MT-07. Wybór jest zatem całkiem pokaźny, jednakże warto zastosować się do prawnie wymaganych wymogów, aby uniknąć jakichkolwiek problemów.
Dlaczego (nie)warto rejestrować motocykl na A2?
A tak właściwie to zarejestrowanie motocykla na A2 niezgodnie z prawem nie ma kompletnie żadnego sensu. Dlaczego? Przede wszystkim za taki proceder grożą ogromne konsekwencje prawne, które dotkną nie tylko właściciela jednośladu, ale również diagnosty, który swoim podpisem i podbitą pieczątką potwierdził wprowadzenie zmian, które finalnie nie miały miejsca. Przecież doskonale wiecie, że blokada Yamahy R1 RN19 na A2 kompletnie nie ma żadnego sensu, gdyż nie da się jej dostosować do obowiązujących przepisów. Ba, śmiem twierdzić, że śmiertelnie obraziliby się na was inżynierowie, którzy pracowali nad jego budową, za jakiekolwiek ograniczenie mocy i charakterystyki silnika. Kiedyś spore grono motocyklistów po prostu uważało, że wprowadzone nowe kategorie prawa jazdy po prostu były niepotrzebne, a jakiekolwiek ograniczenia mocy gryzą się z motocyklową wolnością. Nikt nie chciał czekać dwóch lat i dodatkowo ponosić dodatkowych kosztów związanych z koniecznością odbycia kolejnego kursu i zdaniem egzaminu państwowego, dlatego pojawił się proceder rejestracji wszystkie co tylko się da na kategorię A2.
Dlaczego zatem nadal tak często na portalach aukcyjnych możecie spotkać ogłoszenia z motocyklami o mocy ponad 150 KM, które zarejestrowane są na A2? Uważam, że są to zmiany, które wprowadzone zostały już kilka lat temu, a dziś odkręcenie ich może wiązać się z pociągnięciem do odpowiedzialności prawnej zarówno właściciela, jak i diagnosty. Problemy mogą być zatem spore, dlatego nikt nie decyduje się już zarówno na przeróbki, gdyż cały proces obecnie jest wnikliwie sprawdzany, a wprowadzenie przeróbek musi być potwierdzone zarówno wydrukiem z hamowni, jak i dokumentacją zdjęciową. Obejście zatem dwóch głównych wymagań jest już praktycznie niemożliwe, zresztą znalezienie diagnosty, który nadstawi swoją głowę może być niemożliwe.
Jakie konsekwencje grożą za jazdę motocyklem nielegalnie zarejestrowanym na kategorię A2?
Dopóki nic się nie stanie, raczej nie powinniście mieć żadnych problemów. Ale zawsze oczywiście jest jakieś ale i w tym przypadku pierwsze problemy pojawią się już w momencie rutynowej kontroli policyjnej. Coraz więcej funkcjonariuszy to czynni motocykliści i doskonale znają większość najbardziej popularnych modeli, które poruszają się po naszych drogach. Nie będą zatem mieli większych problemów ze zdemaskowaniem fałszywej rejestracji na kategorię A2, a po zmianie przepisów od 1 stycznia 2021 roku kierowanie samochodem lub motocyklem bez wymaganych uprawnień jest karane przez sąd, a nie w postępowaniu mandatowym. Minimalna grzywna za to wykroczenie to 1500 zł, a maksymalna to nawet 30 000 zł.
To jednak nadal dopiero początek problemów, bo te znacznie wzrosną w momencie kolizji, gdy policjanci lub biegły dojdą do nielegalnych zmian, które znajdują się w dowodzie rejestracyjnym. Wówczas będziecie sprawcą wypadku lub uczestnikiem, jednakże kierując motocyklem bez wymaganych uprawnień. Wtedy możecie być przekonani, że wasz ubezpieczyciel odmówi wypłaty odszkodowania, a wy wszystkie szkody będziecie musieli pokryć z własnej kieszeni. To zaboli.
Sami zatem widzicie, że jazda motocyklem na kategorię A2, który nie został zablokowany zgodnie z obowiązującymi przepisami może wiązać się ze sporymi problemami. Nie ma zatem większego sensu kupno takiego egzemplarza, ponieważ rynek do granic możliwości przesycony jest modelami, które już w momencie opuszczania fabryki dostępne są w konfiguracji przystosowanej do prawa jazdy A2. Lepszego wyboru zatem nie ma.
Jak zablokować motocykl na A2?
Jeżeli jednak znaleźliście motocykl, który chcecie zakupić, ale wymagać będzie założenia blokady oraz ponownej rejestracji na A2 to warto jest zaznajomić się z kosztami oraz wymaganiami, które należy spełnić. Wszystkie informacje znajdziecie w obszernym artykule poniżej:
