Kawasaki potwierdza: będzie motocykl hybrydowy!

Czyżby właśnie powstawała dwukołowa Toyota Prius?

W skrócie
  • Kawasaki zapowiada motocykl z napędem hybrydowym
  • Zespół napędowy ma działać w różnych trybach, a napęd ma być przenoszony przez opatentowaną automatyczną przekładnię

To, że Kawasaki pracuje nad motocyklową hybrydą jest powszechnie wiadome już od dłuższego czasu. Brakowało jednak konkretów i informacji związanych z postępami prac nad motocyklem z napędem spalinowo-elektrycznym. Teraz już wiemy, że sprawa robi się poważna i znamy wstępną datę rynkowej premiery.

Zieloni oficjalnie ujawniają efekty prac nad hybrydowym napędem dla jednośladu. Od zeszłego roku pojawiały się szczątkowe zapowiedzi. Nie brakło także twardszych dowodów w postaci wniosków patentowych. Te ostatnie dotyczyły właśnie projektu hybrydowego napędu dla motocykla. A teraz, podczas specjalnej prezentacji, która miała miejsce w Tokio, Kawasaki ujawniło prototyp hybrydowej maszyny.

Można powiedzieć, że napędy hybdrydowe zadomowiły się już na dobre w motoryzacyjnym światku. Samochody napędzane zarówno paliwem i prądem nie sa już niczym dziwnym na naszych ulicach i dały się poznać od strony niezawodności i prostoty obsługi, ale też wydajności napędu. Jednak przeniesienie drzemiących w nich technologii w ramę niewielkiego pojazdu jakim jest motocykl, to zadanie po wielokroć trudniejsze.

Hybrydowe Kawasaki: zalety dwóch światów

Nie jest tak, że jednoślady z napędem hybrydowym nie powstały do tej pory. Przykładem jest hybrydowa wersja skutera Honda PCX, a także, może nie jednoślad, ale na pewno pojazd motocyklowy Piaggio MP3 w hybrydowej wersji. Ale żaden z powyższych nie rozpętał szaleństwa związanego z modą na jednośladową hybrydę. Kawasaki chce ambitnie pójść o krok dalej i zaimplementować wydajny hybrydowy napęd do motocykla. Czy zielonym uda się połączyć dwa napędy w jedną zwartą i niezawodną konstrukcję, a przy tym zachować funkcjonalność i mobilność klasycznego jednośladu?

AutoBy

Prototyp hybrydowego Kawasaki oparty jest na rzędowym spalinowym twinie i umiejscowionym tuż nad skrzynią biegów silnikiem elektrycznym. Całość umieszczona została w specjalnie opracowanej ramie z rur stalowych. Patrząc na projekt nie sposób nie odnieść wrażenia, że posiada wiele wspólnych części z modelem Ninja 400. Czy zatem będzie miał za zadanie prezentować podobną dynamikę i osiągi jak motocykle na prawo jazdy kategorii A2?

Przeczytaj też:

Motocykl z napędem hybrydowym? Kawasaki twierdzi, że to możliwe! [wideo]

Motocykle klasy 300/400 już same w sobie potrafią być bardzo oszczędne. Spalanie na poziomie 3 litrów na setkę jest tutaj jak najbardziej osiągalne. Czy zatem dodatkowe nakłady związane ze znacznie bardziej rozbudowanym zespołem napędowym będą miały uzasadnienie ekonomiczne? Kawasaki śmie twierdzić, że tak, nie ustając w pracach nad takim motocyklem. Aby to osiągnąć zmniejsza klasyczny spalinowy napęd by wygospodarować miejsce na kolejny silnik i ogniwa służące do jego zasilania. Super oszczędny silnik plus wsparcie w postaci elektrycznego napędu o dobrze znanych już w motoryzacji zaletach może sprawić, że motocykl będzie palił śmieszne ilości paliwa, nie obrywając przy tym w kwestii dynamiki. Na krótkich dystansach może także stać się pojazdem całkowicie bezemisyjnym. Czy tak się stanie?

Aby zapewnić najwyższą możliwa sprawność napędu, Kawasaki zamierza postawić na automatyczna przekładnie, której zadaniem będzie wyciągnąć maksimum potencjału z obu napędów. Patrząc na wygląd silnika, będzie to zapewne mariaż z dwucylindrową 400-ką jaka obecnie napędza sportową Ninję 400. Nie wykluczone jednak, że pojemność ulegnie zmianie.

W zielonych strefach centrów dużych miast motocykl może samoczynnie przełączać się na bezemisyjny napęd, podczas gdy na terenach podmiejskich nadal będzie dysponować zaletami konwencjonalnego napędu. Z kolei w sytuacji gdy potrzebna będzie najwyższa dostępna dynamika, obydwa silniki będą synchronicznie wspierać napęd. Wszystko ma działać płynnie dzięki wspomnianej przekładni automatycznej, która została już opatentowana przez Japończyków.

Bateria ma być doładowywana podczas jazdy dzięki systemom odzyskiwania energii, a jej miejsce ma znaleźć się pod siedzeniem kierowcy.

Ciąg dalszy pod materiałem wideo

Motocyklowa hybryda: Kiedy premiera?

Włodarze Kawasaki określają czas rynkowej premiery hybrydowego motocykla na rok 2025. Czasu więc jeszcze trochę zostało by dopracować działanie i funkcjonalność pojazdu. Czy będzie to jednośladowy odpowiednik popularnej w wielu zakątkach globu Toyoty Prius? Czas pokaże.

Piotr Ganczarski

Z wykształcenia inżynier mechaniki i budowy maszyn. Motocykle są jego życiowym przekleństwem i chorą miłością. Buduje, przerabia i remontuje jednoślady. Zarówno te nowsze, jak i starsze. Fan motoryzacji i podróżowania na różne sposoby. Oprócz tego lubi pohasać na rowerze i przeczytać dobrą książkę.

Inne publikacje na ten temat:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button