Projekt nowelizacji ustawy, który miał poważnie karać osoby cofające liczniki w samochodach ugrzązł w sejmie. Czy groźba 5 lat więzienia za cofanie licznika wejdzie w życie w 2019 roku?
W otwartym liście do ministra sprawiedliwości, Zbigniewa Ziobry, reprezentujący Związek Dealerów Samochodów Marek Konieczny pyta: „Tak naprawdę znalazły się siły, które chcą powstrzymać zmiany prawa i nadal pozwalać bezkarnie oszukiwać Polaków. Co to za siły?”.
O „siłach” mających na celu zamrożenie ustawy pisze także Fakt.pl oraz Gazeta Wyborcza. W grudniu zeszłego roku wiceminister Marcin Warchoł poprosił o zawieszenie prac nad projektem ustawy. W pierwszej kolejności ministerstwo chce zakończyć pracę nad projektem zmian w sposobie działania stacji kontroli pojazdów. Na jego podstawie miałyby być wprowadzone przepisy dotyczące nowego rodzaju przestępstwa – cofania liczników.
Na chwilę obecną brak oficjalnej odpowiedzi ze strony ministerstwa. Nikt też nie jest w stanie jednoznacznie określić kto i dlaczego miałby blokować wprowadzenie ustawy.
5 lat więzienia za cofanie licznika
W listopadzie 2017 roku minister Ziobro zapowiadał nowelizację ustawy. W jej myśl osobie zlecającej lub wykonującej tzw. „cofanie licznika” groziłoby pozbawienie wolności do 3 miesięcy do 5 lat. Plan zakładał wprowadzenie nowego prawa wraz z 1 stycznia 2019 roku.
[trending]