Urząd Skarbowy sprawdzi ile jest wart twój motocykl i nałoży należny podatek.

Automat w służbie fiskusa?

W skrócie
  • Urząd Skarbowy automatycznie sprawdzi wartość twojego pojazdu
  • Koniec z przedkładaniem druku PCC-3?

Rząd pracuje nad ułatwieniem urzędom skarbowym pozyskiwania informacji o wartości kupowanych i dziedziczonych pojazdów. Dane mają być dostępne automatycznie i pomóc w określaniu podatku od czynności cywilnoprawnych, podatku od spadków i darowizn,  a także należności VAT oraz podatku dochodowego.

Rządowe Centrum Legislacji właśnie pochwaliło się nowym projektem rozporządzenia dotyczącego informacji podatkowych. Wydziały Komunikacji w każdym starostwie mają przekazywać większą ilość informacji do skarbówki. Wśród nich mają znajdować się takie dane jak np. informacja o rodzaju dokumentu odpowiadającego za przeniesienie własności pojazdu oraz – przede wszystkim – o wartości pojazdu będącego przedmiotem figurującym w treści dokumentów.

Automat sprawdzi ile warty jest twój motocykl

Nowelizacja przewiduje zautomatyzowanie procesu, co oznacza, że każdy dokument będzie sprawdzany pod kątem należności podatku od czynności cywilno-prawnych. Do dokumentów podlegających inwigilacji należeć będą: umowa sprzedaży, umowa zamiany, umowa darowizny, umowa o dział spadku, umowa o zniesienie współwłasności, a także faktura potwierdzająca nabycie pojazdu i prawomocne orzeczenie sądu rozstrzygające o prawie własności i akt poświadczenia dziedziczenia.

Do tej pory wiele z umów sprzedaży motocykla, samochodu, czy skutera po prostu nie było zgłaszanych a obowiązek odprowadzenia podatku związanego z drukiem PCC-3 ulegał przedawnieniu. Teraz nie ma już co na to liczyć. Skomputeryzowany proces szybko wyłowi każdą rejestrację i przerejestrowanie pojazdu. Urząd Skarbowy sam zgłosi się do ciebie i z pewnością nie zaniecha doliczenia odpowiednich kar pieniężnych za nie wywiązanie się z obowiązku podatkowego w terminie.

Zaniżanie wartości motocykla: koniec z procederem?

Po co te wszystkie zmiany? A no po to, by bez udziału podatnika trzymać rękę na każdej przeprowadzonej transakcji. Z jednej strony nowy system ma usprawnić proces i np. wyeliminować wzywanie podatników do przedkładania dokumentów i składania wyjaśnień – zwłaszcza w momencie, gdy nie powstał obowiązek uiszczenia płatności, czyli wtedy, kiedy wartość pojazdu nie przekroczyła 1000 zł. Dla postępujących zgodnie z literą prawa i wywiązujących się z podatkowych obowiązków będzie to więc ułatwienie i mniej czynności. Nie trzeba będzie się umawiać na wizytę w urzędzie skarbowym by wywiązać się z przedłożenia wypełnionego druku PCC-3. Wystarczy uiścić wskazaną przez urząd kwotę i temat będzie zamknięty. Jednak w sytuacjach, kiedy wartość pojazdu będzie celowo zaniżana, skarbówka z pewnością upomni się o swoje i znacznie ciężej będzie uniknąć tego przykrego obowiązku podatkowego.

Przeczytaj też:

Podatek od zakupu motocykla: Kto i ile zapłaci PCC-3 od umowy kupna-sprzedaży??

Jeśli umowa sprzedaży dotyczy osób fizycznych, to należy opłacić podatek od czynności cywilno-prawnych. Taki obowiązek spoczywa na kupującym i, co ważne, należy wywiązać się z niego w zaledwie 14 dni od daty podpisania umowy. Aby tego dokonać trzeba przedłożyć wypełniony druk PCC-3 w odpowiednim dla miejsca zamieszkania urzędzie skarbowym. Można tego dokonać także przez Internet. Wysokość podatku ustalona jest na 2% od wartości pojazdu, chyba, ze jego wartość nie przekracza 1000 zł. Jeśli jednak wartość motocykla, czy skutera wyda się zaniżona i będzie odbiegać od wartości rynkowych podawanych w specjalnych tabelkach, to urzędnik ma prawo zmienić wartość należnego podatku. Wówczas można jeszcze odwoływać się od decyzji dokumentując np. pogorszony stan pojazdu, który ma realny wpływ na jego wartość. W przypadku nowego systemu sprawdzanie wartości będzie odbywać się automatycznie i zapewne ciężej będzie o ewentualne odwołania.

Co ważne, jeśli kupujący nie wywiąże się z obowiązku złożenia druku PCC-3, to kara nałożona na niego z tego powodu może być równa nawet 20 minimalnym pensjom, co dla przypomnienia w 2022 roku może wynieść nawet 60 200 zł!

Przeczytaj także:

Kupujesz motocykl używany? Uważaj na oszustów! Plaga naciągaczy w polskim Internecie. Jak się ustrzec?

Niewykluczone zatem, że także żona(lub mąż) dowie się w końcu ile tak naprawdę kosztował twój motocykl. Sprawa jest więc podwójnie poważna.

Ciąg dalszy pod materiałem wideo

Kiedy nowe rozporządzenie może wejść w życie? Tego jeszcze nie wiemy, ale wiele wskazuje na to, że stanie się to jeszcze w tym roku.

 

Przemysław Borkowski

Kocha wszystko co ma dwa koła i silnik - nawet ten elektryczny. Gdyby wiertarka miała koła, też by na niej jeździł. Prywatnie fan dobrego rockowego brzmienia i kultur orientalnych.

Inne publikacje na ten temat:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button