Z jaką prędkością jeździ motocykl/skuter 125 ccm?

W listach do Skuterowo.com pytacie o podstawowe parametry dostępnych na rynku pojazdów klasy 125 ccm (skutery i motorowery). Interesuje Was zwłaszcza średnia prędkość maksymalna takich jednośladów. Otóż odpowiedz na zadane pytanie nie jest łatwa.

Od początku – nowa, podpisana już przez Prezydenta ustawa o 125 ccm nie definiuje jaka może być prędkość maksymalna z jaką może poruszać się pojazd na którym zasiada właściciel prawa jazdy kat. B. Przepisy definiują jedynie moc maksymalną – 11 kW oraz jej stosunek do masy własnej motocykla – 0.1 kW/kg. Więcej na ten temat.

Wiecie również ze Skuterowo.com, że nie każdy motocykl 125 nadaje się do jazdy z prawkiem B. Sprawdź co należy sprawdzić przed zakupem.

Odpowiadając na zadane wcześniej pytanie: Z jaką prędkością maksymalnie jeździ motocykl/skuter 125 ccm najłatwiej jest określić średnią z której na pewno wybijają się pojazdy wyposażone w silnik dwusuwowy (2T). To ze względu na sporą moc, przez którą niezablokowane nie spełniają na pewno wytycznych dotyczących mocy czy jej stosunku do masy jednośladu. Stąd też uwzględnianie dwutaktów nie ma większego sensu.

Wszystkie nowoczesne konstrukcje silnikowe 4T o mocy do 11 kW w przypadku motocykli z manualną skrzynią biegów śmiało rozpędzają się do ponad 100 km/h. Od tej reguły oczywiście są oczywiście wyjątki, ale nieliczne. Nieco gorzej jest w przypadku skuterów z CVT. Z racji konstrukcji skrzyni automatycznej cieszą się one nieco gorszymi osiągami i często z trudem przekraczają magiczną stówkę.

Warto dodać, że to prędkości maksymalne są bardzo obciążające jednostkę napędową. Nie warto nią w sposób ciągły i częsty podróżować. Z pewnością czerpanie garściami z mocy naszego silnika nie będzie mu służyło. Fajnym pomysłem zdaje się ustalenie sobie samemu wartości granicznej na obrotomierzu i prędkościomierzu. Np. postanów, że będziesz poza sytuacjami awaryjnymi starał się jeździć maksymalnie o 10 km/h mniej, niż maksymalne możliwości motocykla. Ten odwdzięczy się z pewnością długą i bezawaryjną pracą.

Przemysław Borkowski

Kocha wszystko co ma dwa koła i silnik - nawet ten elektryczny. Gdyby wiertarka miała koła, też by na niej jeździł. Prywatnie fan dobrego rockowego brzmienia i kultur orientalnych.

Inne publikacje na ten temat:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button