Powrót silników dwusuwowych (2T) w motocyklach: Jest na to szansa?

Silniki dwusuwowe w motocyklach. Ich powrót to ciężka sprawa

W skrócie
  • W tym artykule dowiesz się jakie są największe zalety oraz wady silników dwusuwowych
  • Trwają prace nad usprawnieniem silników dwusuwowych
  • Czy już niebawem silniki 2T zobaczymy po raz kolejny w motorsporcie i przede wszystkim w masowej produkcji?

Silniki dwusuwowe, dzięki najnowszym technologiom mogą okazać się nawet znacznie bardziej ekologiczne od obecnych konstrukcji czterosuwowych. Czy mają zatem szansę powrócić do motocykli drogowych? Jest na to realna szansa.

Silnik dwusuwowy znany jest nie tylko z proporcjonalnie do pojemności z dużej mocy, ale i łatwości serwisu czy niskich kosztów produkcji. Niestety coraz bardziej restrykcyjne normy emisji spalin zepchnęły silniki dwusuwowe 2T na margines motocykli. Okazuje się, że jest dla nich szansa!

Śmierdzi, pierdzi, dymi i dużo pali. Tak pokrótce można scharakteryzować, to z czym większości osób kojarzy się silnik dwusuwowy. Niezależnie czy ma swoje zastosowanie w samochodzie, motocyklu, pojazdach rekreacyjnych, kosiarkach, czy piłach spalinowych, silnik dwusuwowy od zawsze kojarzy się z chmurą białego dymu i specyficznym odgłosem pracy. Ich zdecydowaną zaletą zawsze była prostota konstrukcji, która często przekładała się na łatwość serwisu.

Silnik dwusuwowy 2T. Jak to działa? Dlaczego ma więcej mocy?

Dwusuwy, zwłaszcza te o mniejszej pojemności wykazywały się także generowaniem lepszych parametrów w stosunku do czterosuwowych odpowiedników. Natomiast do wad tych konstrukcji najczęściej należały m.in. mniejsza żywotność i paliwożerność. W osiąganiu wysokiej wydajności silników dwusuwowych, dużo większe niż w przypadku czterosuwów znaczenie ma odpowiednia konstrukcja układu wydechowego, który w pewnym stopniu pełni niejako funkcję rozrządu, pomagając w możliwie najlepszej wymianie mieszanki (przepłukiwaniu komory spalania). W praktyce jednak część paliwa przedostawała się do układu wydechowego przed jego wykorzystaniem.

wheelie guma koło motocykl obwodnica stunt

Dwusuwy już od ponad dwóch dekad znikły z ofert producentów jednośladów, a w samochodach nie pojawiają się od znacznie dłuższego czasu. Wyjątkiem wśród jednośladów są jedynie najmniejsze pojemności skuterów i motorowery oraz konstrukcje wyczynowe i nie dopuszczone do ruchu.

Czy zatem dwusuw ma jeszcze szansę zaistnieć na szerszą skalę wśród ulicznych jednośladów? Rozwój technologiczny oraz prowadzone zaawansowane badania mające na celu usprawnienie silników spalinowych spowodowały, że udało się już praktycznie całkowicie wyeliminować wady konstrukcji dwusuwowych, utrzymując jednocześnie w dużej mierze ich zalety. Co to oznacza?
Mniej więcej tyle, że najnowsze konstrukcje dwusuwowe potrafią nie tylko być wysokowydajne, ale także bardziej ekologiczne od obecnie produkowanych silników 4T. Mają przez to coraz mniej wspólnego z klasycznymi dwusuwami, ale jedna rzecz pozostaje nie zmienna- zapłon następuje raz na obrót wału korbowego, czyli dwa razy częściej niż w silnikach czterosuwowych.

Silnik Dwusuwowy 2T: Budowa i Działanie

Temat z resztą nie jest dziełem wczorajszego dnia. Już w 1997 roku w ramach projektu ELEVATE rozpoczęto prace nad alternatywną konstrukcją silnika spalinowego. Opracowano dzięki temu dwusuwowy silnik w układzie V4, którego podzespoły są smarowane tak samo jak w silnikach czterosuwowych, a za zasilanie odpowiada układ bezpośredniego wtryski mieszanki. O odpowiednie wentylowanie komory spalania dba kompresor, a specjalne zawory zwrotne, w połączeniu ze zmiennym zapłonem, pozwalają na zapłon świeżego ładunku od poprzedniego. Efektem tych zabiegów była mniejsza aż o 90% emisja toksycznych substancji w porównaniu do produkowanych wówczas silników czterosuwowych. Co prawda silnik z dodatkowymi zaworami zwrotnymi oraz kompresorem śrubowym nie był już tak prosty w konstrukcji jak klasyczny dwusuw, ale nadal pozwalał na zaoszczędzenie miejsca oraz zmniejszenie wagi.

Ciąg dalszy pod materiałem wideo

Niewykluczone że w najbliższych latach najnowsze technologie dwusuwowe trafią do motosportu. Stać się tak może za pomocą zmian w regulacjach dotyczących konstrukcji bolidów F1. Najbardziej prestiżowa wyścigowa klasa wśród samochodów chce stać się bardziej przyjazna środowisku, a w związku z tym szykują się zmiany w regulaminach. Jak potwierdza Pat Symonds – szef działu technicznego F1, nowe technologie pozwalają poważnie myśleć o powrocie na szeroką skalę dwusuwów do sportu. I to ze względu na… ekologię! Jak wiadomo, to co sprawdzi się w F1, prędzej czy później pojawi się w nieco innej odsłonie w pojazdach konsumenckich.

Silniki dwusuwowe w masowej produkcji?

Dla wszystkich wychowanych na Rometach, WKS-ach i MZ-ach, zapewne brzmi to jak kiepski dowcip, ale tak nie jest. Bardzo poważne firmy jak chociażby Toyota, czy Yamaha już od pewnego czasu pracują nad dwusuwowymi konstrukcjami, (projekty powstają także w oparciu o cykl diesla), które przy wspomaganiu ze strony najnowszych technologii mają podobno spore atuty by zaspokoić nie tylko obecne, ale także kolejne, jeszcze bardziej drastyczne normy emisji spalin. A z racji benefitów w postaci lekkiej i niewielkiej konstrukcji powinny szybko trafić z Formuły 1 także do jednośladów. Nie będą to już na pewno silniki z wydechami w postaci metalowych gruszek, czy tuningowanymi w garażach kanałami w cylindrach. O tym zdecydowanie możemy zapomnieć na dobre. Będą to za to konstrukcje łączące zalety rozwiązań czterosuwowych i dwusuwowych, a przy tym znacznie bardziej przyjazne dla środowiska. Fajnie? Na pewno ciekawie.

Czyżby elektryczna, bezdźwięczna przyszłość nie miała nastąpić lada dzień? Tego nie wiemy, ale takie wizje, zwłaszcza, że całkiem realne, pozwalają na zapalenie światełka nadziei dla wszystkich fanów warczących, lub chociaż świszczących klasycznych jednośladów.

Piotr Ganczarski

Z wykształcenia inżynier mechaniki i budowy maszyn. Motocykle są jego życiowym przekleństwem i chorą miłością. Buduje, przerabia i remontuje jednoślady. Zarówno te nowsze, jak i starsze. Fan motoryzacji i podróżowania na różne sposoby. Oprócz tego lubi pohasać na rowerze i przeczytać dobrą książkę.

Inne publikacje na ten temat:

4 opinii

  1. Liczyłem że coś się ruszy w tym temacie, takie silniki już były w przeszłości tylko zasilane olejem napędowym np. Detroit diesel. Renault też pracowało nad małym dwusuwem w dieslu ale poszli w elektrykę. Taki benzynowy dwusów z kompresorem i zaworem wydechowym może naprawdę zrobić sporo zamieszania ale czy masa napewno będzie mniejsza? Zostanie jeden wałek rozrządu, 8 zaworów wydechowych ale za to będzie musiał być dodany wydajny kompresor który będzie musiał zapewnić ciśnienie już przy samym rozruchu silnika i mocny rozrusznik który zapewni wysokie obroty przy rozruchu

      1. Przestań lansować te poronione animacje. Facet bredzi o tym od piętnastu lat i wyciąga pieniądze od naiwnych, nawet mu ktoś model w aluminium wystrugał tyle ze ten silnik przeczy zasada budowy maszyn. Układ przesztywniony – torbowody połaczone na stałe a zamiast wału korbowego i panewki korbowej taka rolka lub zębatka – ślizgająca się lub biegająca po pierścieniu. Tłoki w kształcie długich cylindrów z komora spalania wewnątrz tłoka i z oknami rozrządu (problemy z rozszerzalnością termiczną materiału).
        Starszy pan realizuje swoją manię wynalazczą za cudze pieniądze, a wystarczyłoby żeby przeczytał opracowania dot. silników 2T DKW sprzed wojny, bo wtedy już pokonano wszystkie problemy, które on sobie tworzy po 80 latach.

        1. No cóż, wielu może nawet w jakimś stopniu rozwojowych “konstruktorów” jest tak bardzo przekonana o geniuszu własnych pomysłów, że nie dochodzi do ich świadomości, że każdy projekt składa się z zalet i wad, przewaga tych pierwszych stanowi o sukcesie. Ale analiza samych zalet zamyka im trochę wizję całości, dlatego warto czasem przeanalizować drogi naszych poprzedników, bo było w historii kilka fajnych pomysłów mimo, że zdechły przez w/w wady.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button