Niezależnie czy jeździcie już do pracy motocyklami i skuterami, czy gnieciecie się w puszkach, jeśli podróżujecie po kraju na własną rękę, nie korzystając z komunikacji zbiorowej, to szczególnie jutro uważajcie na wskazówkę prędkościomierza – rusza policyjna akcja „Prędkość”.
Polska policja właśnie zapowiedziała start akcji „Prędkość”, w trakcie której ze wzmożoną uwagą oraz w asyście zwiększonej liczby patroli stacjonarnych i lotnych, będzie monitorowała przestrzeganie przepisów na terenie całego kraju. W ramach działań będą przeprowadzane zarówno statyczne, jak i dynamiczne pomiary prędkości, a na drogach ma pojawić się większa niż zwykle ilość patroli.
Do akcji dołącza także policyjny zespół „SPEED”, którego pojazdy wyposażone są w wideorejestratory, z których nagrania już nie raz mogliśmy oglądać podczas podsumowań podobnych akcji prewencyjnych.
Większa ilość kontroli to tylko jedna strona medalu. W trakcie akcji zdecydowanie łatwiej będzie się załapać na wyższe sumy mandatów – bardziej zbliżone do górnej granicy ustawowych widełek.
Nadmierna prędkość to nadal jeden z kluczowych czynników pojawiających się jako główna przyczyna wypadków w Polsce. Warto zatem nie tylko zmóc czujność podczas takich akcji, ale przede wszystkim wyrobić sobie nawyk wyjeżdżania do szkoły czy pracy 5 minut wcześniej. Tak jest po prostu bezpieczniej, spokojniej i zdrowiej.
Pamiętajcie: ręka, lub noga z gazu, bo konsekwencje przekraczania ograniczeń prędkości nigdy nie są przyjemne, a zwłaszcza podczas „łowów”.
[trending]
Dla mnie te ich akcję to ośmieszania samych siebie. Wynika z tego że codzienne nic nie robią i mają gdzieś że kierowcy łamią przepisy.