
- Kompresja a stopień sprężania, to jedne z częściej mylonych pojęć.
- Z jednej strony te parametry się przenikają, ale z drugiej strony są zupełnie różne
- Kompresja może być zmienna, stopień sprężania jest stały jeśłi silnik nie został poddany modyfikacjom.
Stopień sprężania i ciśnienie sprężania to pojęcia wybitnie często uważane za tożsame. Tymczasem, różnica między nimi jest mniej więcej taka jak między warzeniem piwa, a ważeniem szynki. Ale nie stresujcie się, choć podobieństwo fonetyczne sprzyja tej pomyłce, to ustrzeżemy was przed nią tłumacząc różnice między tymi parametrami.
Stopień sprężania to jeden z podstawowych parametrów silnika podawanych przez producenta w danych technicznych. Co ciekawe, jest to jedyny parametr podawany bez jednostki miary, jedynie w formie liczbowej, np. 10:1. Dzieje się tak dlatego, że jest to stosunek dwóch wartości. Dokładniej stosunek objętości powietrza w cylindrze i komorze spalania w dolnym martwym punkcie tłoka, do objętości powietrza w górnym martwym punkcie.

Czyli w skrócie stopień sprężania mówi o tym ile razy zmniejszyła się pojemność nad tłokiem w trakcie procesu sprężania. W motocyklowych silnikach ten parametr jest dość wysoki i zazwyczaj rzadko spada poniżej 10:1, a czasem osiąga wartości rzędu 15:1.To dobrze świadczy o sprawności pieca, a dokładniej o jego zdolności do uzyskania wysokiego ciśnienia mieszanki paliwa i powietrza, która w takich warunkach jest efektywniej spalania. Nie warto jednak przesadzać ze stopniem sprężania, bowiem może przyczynić się do spalania stukowego.
Kompresja czyli ciśnienie sprężania
Poniekąd już w powyższym akapicie wspomnieliśmy czym się różnią od siebie stopień sprężania od kompresji. Kompresja to nic innego jak ciśnienie panujące w komorze spalania, gdy tłok jest w górnym martwym punkcie. Ten parametr już jest wyrażany w konkretnych jednostkach np. Barach, Megapaskalach (MPa) lub PSI – jak to ciśnienie. Co ważne, w przeciwieństwie do stopnia sprężania, kompresja nie jest stała. Może się nieznacznie różnić nawet z cyklu na cykl, co wynika z dość prozaicznych rzeczy jak aktualna wydajność układu dolotowego czy po prostu prędkości obrotowej.

Nie są to jednak różnice jakkolwiek rzutujące na sprawność silnika. Dopiero spore spadki ciśnienia potrafią odczuwalnie pogorszyć osiągi silnika, ale mówimy tu o spadkach rzędu kilku barów. Wtedy z pewnością gdzieś występuje nieszczelność i to niemile widziana, bo świadcząca o znaczącym zużyciu istotnych elementów. Są to bowiem nieszczelności albo zaworów, albo pierścieni tłokowych. A skąd wiedzieć, jaki stopień sprężania powinien mieć wasz silnik? Zazwyczaj taką informację znajdziecie w instrukcji serwisowej. Jednak jeśli ta nie jest dla was do zdobycia, to można obliczyć orientacyjną wartość kompresji w silniku o zapłonie iskrowym (benzynowym)- wystarczy pomnożyć stopień sprężania razy 1,25 (dla wyniku wyrażonego w barach). Czyli dla silnika, który ma stopień sprężania 10:1, prawidłowa kompresja powinna wynosić ok. 12,5 bara.