Leslie Harris ma 97 lat i nadal ściga się na motocyklach!

Wiek to tylko liczba - tak trza żyć!

W skrócie
  • Leslie Harris ma 97 lat i nadal ściga się motocyklem na torach wyścigowych
  • Zaledwie 3 tygodnie przed swoimi 98 urodzinami wystartował w wyścigu Pukekohe 43rd Classic Motorcycle Festival w Auckland i zdobył 4 miejsce, wyprzedzając swojego syna oraz wnuczkę
  • Nowozelandczyk startuje na motocyklu BSA Bantam o pojemności 175 cm3, który rozpędza się do prędkości 130 km/h
  • Harris już rozpoczął przygotowania swojej maszyny do kolejnej rundy, która odbędzie się w lutym 2024 roku

Leslie Harris to idealny przykład człowieka, dla którego motocykle są życiową pasją. Przez niemalże cały swój żywot związany był z jednośladami i nawet pomimo wieku nigdy nie pomyślał o zawieszeniu kasku na kołku. Ba, tuż przed swoimi 98 urodzinami wystartował w wyścigu i dojechał do mety na 4 miejscu, ustanawiając tym samym rekord Guinessa.

Nowozelandczyk jest idealnym przykładem tego, że z choroby o nazwie motocyklizm nie da się wyleczyć. Zresztą nie znam osoby, która po spróbowaniu jazdy na dwóch kółkach chciałby z niej zrezygnować, gdyż cała otoczka, subkultura, wolność i radość z jazdy jest na tyle niepowtarzalna oraz jedyna w swoim rodzaju, że ciężko jest ją do czegokolwiek porównać. Wraz z upływem lat wielu z nas rezygnuje jednak z jazdy za sprawą problemów ze zdrowiem, ale bardzo często wymówką jest po prostu wiek. Poznajcie Leslie Harrisa, który w wieku 97 lat wystartował w wyścigu motocyklowym, pokonał swojego syna oraz wnuczkę, a także podbił rekord Guinessa.

Leslie w wieku 97 lat, zaledwie trzy tygodnie przed swoimi 98. urodzinami wystartował w wyścigu Pukekohe 43rd Classic Motorcycle Festival w Auckland, co czyni go najstarszym na świecie zawodnikiem wyścigów motocyklowych. Nie zrobił tego oczywiście dla samego tytułu, gdyż od najmłodszych lat czynnie jeździ jednośladem i z ogromną pasją ściga się w amatorskich seriach. Warto zaznaczyć, że na linii startu stanął wraz ze swoim najstarszym synem, Rodem w wieku 64 lat i 21-letnią wnuczką Olivią. Wszyscy jechali w wyścigu Regularity, w którym celem jest osiągnięcie jak najlepszego czasu okrążenia. Finalnie dziarski dziadek zajął 4 pozycję, syn 8, a wnuczka 21.

Najważniejsze informacje:

  1. Leslie Harris jest oficjalnym rekordzistą Guinessa w kategorii najstarszego zawodnika startującego w wyścigach motocyklowych. Dokonał tego zaledwie 3 tygodnie przed swoimy 98 urodzinami.
  2. W wyścigu Pukekohe 43rd Classic Motorcycle Festival w Auckland zajął 4 miejsce, wyprzedzając tym samym swojego syna, który ukończył start na 8 pozycji oraz wnuczkę, która do mety dojechała na 21 miejscu.
  3. 97-latek startuje na motocyklu BSA Bantam o pojemności 175 cm3, który rozpędza się do 130 km/h.
  4. Harris nie myśli o sportowej emeryturze i już rozpoczął przygotowania swojego motocykla do nadchodzącej rundy, która odbędzie się w lutym 2024 roku.

Harris wcześniej wygrał już to wydarzenie w 2019 roku, w wieku 93 lat, jednakże napotkał kilka niepowodzeń, które uniemożliwiły mu ponowną rywalizację aż do tego roku. Wkrótce po zwycięstwie w 2019 roku przeszedł operację wymiany stawu biodrowego, co uniemożliwiło mu jazdę w innych zawodach przez kilka miesięcy. W 2020 roku wrócił jednak na tor i wziął udział w Festiwalu Classic 2020, aby bronić swojego tytułu, jednak niestety doznał kontuzji i nie był w stanie rywalizować. Podczas wsiadania na motocykl do wyścigu kwalifikacyjnego, ześlizgnął się z rolki startowej, w wyniku czego Les spadł i złamał sześć żeber. Pandemia szalejąca na świecie skutecznie zablokowała wszystkie starty, co pozwoliło na pełny powrót do zdrowia, a tym samym na motocykl wyścigowy.

Start Pukekohe 43rd Classic Motorcycle Festival w Auckland był dla Lesliego niezwykle ważny, gdyż kilkukrotnie triumfował na tym torze, który finalnie został sprzedany w ręce prywatne i niestety była to ostatnia edycja tej serii. Jadąc swoim motocyklem BSA Bantam 175cc, który może osiągnąć prędkość 130 km/h udało mu się zająć czwarte miejsce.

97 latek ma na swoim koncie pokaźną motocyklową historię, gdyż pierwszy start w oficjalnym wyścigu miał miejsce w 1953 roku. Jego pasją jest ściganie się na jednośladach BSA Bantam, które samodzielnie modernizuje i przygotowuje do kolejnych startów.

Ciąg dalszy pod materiałem wideo

 

– Jestem zajęty modyfikowaniem swojego motocykla w ramach przygotowań do następnej imprezy i dopasowywaniem go do swojej starzejącej się i kurczącej się ramy. Jeszcze nie skończyłem, nie muszę odchodzić. – komentuje Leslie Harris.

Bliscy Harrisa twierdzą, że będzie on startował w wyścigach tak długo, jak będzie w stanie przerzucić nogę nad motocyklem, aby na niego wsiąść. Sam rekordzista także nie myśli jeszcze o sportowej emeryturze, a już planuje atak na przyszłoroczną edycję festiwalu klasyków, która odbędzie się w lutym 2024 roku na nowym obiekcie Manfeild Circuit Chris Amon w Feilding.

 

Inne publikacje na ten temat:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button