Obecnie w Polsce obowiązują aż cztery kategorie prawa jazdy na motocykl, zaczynające się na dawnej karcie motorowerowej (obecnie prawo jazdy kategorii AM). Czym się różnią kategorie, kiedy można je zdawać i jakimi motocyklami można jeździć?
Wiele kontrowersji wzbudzało wprowadzenie prawa jazdy kategorii AM, które zastąpiło niedrogą kartę motorowerową. Prawo jazdy kategorii AM niestety utrudniło zdobywanie uprawnień nastolatkom i zmniejszyło zainteresowanie motorowerami. Nie zmienia to faktu, że jest to obowiązująca kategoria prawa jazdy na motocykl. AM to „pierwsza” kategoria, dostępna dla osób, które skończyły 14 lat i chcą poruszać się motorowerami. Motorower w świetle prawa to pojazd o pojemności do 50 ccm, mocy nie wyższej niż 4 kW i prędkości maksymalnej nie wyższej niż 45 km/h. Wszystkie nowe pojazdy o pojemności 50 ccm spełniają te wymogi.
Co ciekawe, motorowery mogą być także elektryczne. Wtedy ograniczenia homologacyjne nie dotyczą pojemności, a mocy i prędkości maksymalnej.
Kolejną kategorią jest A1. Motocyklowe prawo jazdy A1 wymaga ukończenia 16. roku życia, a motocykle to 125-ki. Ograniczenia dla A1 jeśli chodzi o motocykle są takie same, jak w przypadku udostępnienia 125-ek dla kierowców posiadających prawo jazdy B. Czyli: nie więcej niż 125 ccm, nie więcej niż 11 kW i o stosunku mocy do masy nie korzystniejszy niż 0,1 kW / kg. I znowu: większość motocykli o tej pojemności dostępnych na rynku homologowanych jest w powyższy sposób.
18-latkowie mogą podejść do egzaminu na prawo jazdy jazdy kategorii A2. Motocykle spełniające wymogi A2 mają już całkiem sporą moc 35 kW i stosunek mocy do masy nie korzystniejszy niż 0,2 kW / kg. Najczęściej to motocykle tzw. „klasy średniej” o pojemności w okolicach 500-750 ccm.
I w końcu „pełna” kategoria prawa jazdy na motocykl, bez ograniczeń pojemności i mocy. Dla osób, które wcześniej posiadały prawo jazdy A2 kategoria A dostępna jest od 20 roku życia, dla całej reszty od 24. roku życia.
Kategorie prawa jazdy na motocykl 2019
| Kategorie prawa jazdy na motocykl | |
| Kategorie prawa jazdy na motocykl | AM, A1, A2, A |
| Wymagania wiekowe dla kategorii AM | Ukończony 14 r.ż. (wymagana zgoda rodziców w przypadku osób nieletnich) |
| Wymagania wiekowe dla kategorii A1 | Ukończony 16 r.ż. (wymagana zgoda rodziców w przypadku osób nieletnich) |
| Wymagania wiekowe dla kategorii A2 | Ukończony 18 r.ż. |
| Wymagania wiekowe dla kategorii A | Ukończony 24 r.ż. lub ukończony 20 r.ż., gdy kat. A2 posiadana jest od min. 2 lat |
| Pojazdy dla kategorii AM | – Motorower – Czterokołowiec lekki |
| Pojazdy dla kategorii A1 | – motocykl o pojemności skokowej silnika nieprzekraczającej 125 cm³ i mocy nieprzekraczającej 11 kW (14,9556 KM) oraz stosunku mocy do masy własnej nieprzekraczającym 0,1 kW/kg; – motocykl trójkołowy o mocy nieprzekraczającej 15 kW, – pojazdy z kategorii AM |
| Pojazdy dla kategorii A2 | – motocykl o mocy nieprzekraczającej 35 kW (46,9357 KM) i stosunku mocy do masy własnej nieprzekraczającej 0,2 kW/kg – motocykl trójkołowy o mocy nieprzekraczającej 15 kW, – pojazdy z kategorii AM |
| Pojazdy dla kategorii A | – motocykl – pojazdy z kategorii AM |
Poprawcie: AM nie jest kategorią na motocykl !
Zlikwidowałbym te wszystkie kategorie, które jedynie uzasadniają konieczność istnienia urzędników. Wprowadziłbym nastepujące kategorie prawa jazdy:
A – motocykle (wszystkie)- od 18 lat
B – motocykle (wszystkie), samochody o masie do 3,5 t -od 18 lat
C- motocykle (wszystkie), samochody o masie do 3,5 t, samochody cięzarowe, – od 25 lat
D- motocykle (wszystkie), samochody o masie do 3,5 t, samochody cięzarowe, autobusy- od 25 lat
E – przyczepa,
T – ciagniki rolnicze
podstawową kategoria byłaby kat B egzamin praktyczny obejmowałby również egazmin na motocyklu.
No to by był dobry pomysł ale rozrośnięta biurokracja państwowa i rzesze urzędników (również państwowych) bardzo nie lubią upraszczania procedur. Wtedy okazałoby się, że większość kadry jest na danych stanowiskach zbędna, tak samo jak i wiele stanowisk w ogóle nie musiało powstawać.
W Polsce szczególnie jest fatalna biurokracja i drożyzna oraz chęć wydarcia kasy z kursantów , ogólnie totalne dno zdobywaniu prawka np. kat. B na samochody osobowe w porównaniu z tym w USA! W Stanach jest to o niebo prostsze a nawet tańsze niż w Polsce, jest pozytywne podejście do kursanta , czas wyrobienia uprawnień niezwykle szybki, możecie sprawdzić np. w Chicago czy NY. Urząd tam ma być pomocny dla kursanta a nie wrogi jak u nas który chce liczyć tylko na jego potknięcie byle znów zarobić.