Jak odpalić stary motocykl po roku przestoju? Odpalamy WSK 125

Odpalamy motocykl WSK 125 z 64 roku! Stała nieodpalana ponad rok!

W skrócie
  • W tym artykule znajdziesz informacje na temat odpalania motocykli po dłuższej przerwie.
  • Zapraszamy do obejrzenia filmu z odpalania motocykla WSK 125 M06.
  • Opisujemy najczęstsze problemy związane z odpalaniem motocykli po długiej przerwie.
  • Jak rozkleić sprzęgło? Odpowiadamy!
  • Więcej porad, testów oraz informacji ze świata motocykli znajdziesz na naszej stronie: jednoslad.pl

Odpalanie motocykla po zimie, czy po prostu pod długim postoju nie należy do najłatwiejszych zadań, jednak wystarczy pamiętać o kilku sprawach, aby wszystko poszło gładko, sprawnie i płynnie. Dzisiaj odpalimy motocykl kultowy: oto WSK 126 M06, która ostatnich dwanaście miesięcy spędziła pod plandeką.

W przypadku odpalania motocykla zawsze istotna jest temperatura otoczenia. Nie zrozumcie mnie źle, wiem o tym że większość motocykli odpala na mrozie bez większych problemów, szczególnie jeśli akumulator jest sprawny, a sam motocykl posiada rozrusznik. Należy pamiętać, że część jednośladów nie posiada takiego ustrojstwa, a ich rozruch ograniczony jest do siły naszej nogi. Niska temperatura wpływa negatywnie nie tylko na instalacje elektryczną motocykla, ale i na zdolność paliwa do odparowywania. To wszystko sprawia, że po długim postoju zdecydowanie łatwiej jest odpalić silnik w okresie letnim niż w okresie zimowym.

Odpalamy motocykl WSK 125 M06 po roku postoju pod plandeką


Zanim zaczniesz odpalać:

  • Sprawdź stan akumulatora i doładuj go. Nawet jeśli do odpalenia silnika akumulator nie jest potrzebny.
  • Sprawdź stan świecy zapłonowej.
  • Upewnij się, że dysze paliwowe są drożne
  • Sprawdź, jeśli mowa o motocyklu dwusuwowym, czy w skrzyni biegów znajduje się wystarczająca ilość oleju.

Trudności związane z odpaleniem silnika po długim postoju najczęściej spowodowane są problemami związanymi z układem paliwowym i objawiają się zwyczajnie brakiem dostaw mieszanki do komory spalania.

Jeśli zatem nosisz się z odpaleniem motocykla po długim postoju, to warto pomyśleć o czyszczeniu gaźnika. Jeżeli przedmiotem rozważania jest stary motocykli, to dostęp do niego nie powinien być utrudniony, a czyszczenie nie powinno zając Ci dużo czasu. Czyste dysze to w tym przypadku kluczowa kwestia. Warto również sprawdzić stan świecy zapłonowej. W dwusuwie świeca potrafi paść w najmniej oczekiwanym momencie i po prostu być powodem braku zapłonu. Dlatego zanim się weźmiesz za kopanie w kickstarer i rozlewanie dookoła łatwopalnego paliwa sprawdź czy na świecy jest iskra.

Usterki świec zapłonowych: Wymiana, diagnostyka i konsekwencje

Jeśli jesteś pewny czystości gaźnika, to warto również spojrzeć czy do samego gaźnika dolatuje przez kranik paliwo (tutaj opłaci się posiadanie przeźroczystego wężyka paliwowego). Jeśli dolatuje, to możemy zacząć myśleć o odpalaniu. Najpierw za pomocą “pompki” w gaźniku (jeśli mowa o motocyklu WSK) przelewamy go – trzymamy ją wciśniętą do momentu, aż paliwo zacznie z niego wyciekać. Następnie naciskamy lekko na kopkę i przekopujemy moment kompresji. Czynność powtarzamy kilkukrotnie – chodzi o to, żeby podciśnienie wytwarzane przez tłok wyssało z gaźnika część mieszanki, która wypełnia wał korbowy i odpowiada za smarowanie. Po wykonaniu tej czynności kopiemy z całej siły i odpalamy maszynę.

Jak rozkleić sprzęgło?

W większości poradników dotyczących odpalania motocykla po zimie brakuje informacji o rozklejaniu sprzęgła, a jest to niezwykle ważna kwestia dla bezpieczeństwa kierowcy. Sam kilkukrotnie o tym zapomniałem, a raz nawet przez to się wywróciłem. W skrócie chodzi oto, że tarcze sprzęgłowe mają tendencje do sklejania, co po prostu objawia się brakiem sprzęgła, mimo wciskania dźwigni.

Skrajnie sklejone sprzęgło może nie rozkleić się po wbiciu pierwszego biegu, a motocykl mimo wciśniętej dźwigni sprzęgła wystrzeli przed siebie. Dlatego zawsze przed włączeniem pierwszego biegu i podjęciem prób jazdy należy sprawdzić czy nie jest ono sklejone. Jak to zrobić? To bardzo proste: wystarczy zgasić silnik, wrzucić pierwszy bieg, wcisnąć sprzęgło i spróbować przepchać sprzęt. Jeśli silnik nie stawia oporu, a tylne koło się obraca tzn. że sprzęgło nie jest sklejone. Jeśli jest sklejone, to należy na zgaszonym silniku włączyć pierwszy bieg i energicznie przepychać motocykl do tyłu i do przodu. W przypadku motocykli większej pojemności można po prostu odpalić silnik i poczekać aż osiągnie temperaturę roboczą – poprzez pracę silnika sprzęgło samo powinno się rozkleić.

Ciąg dalszy pod materiałem wideo

Spotkałem się również z kilkoma przypadkami, w których sklejeniu uległo suche sprzęgło (rdza i korozja zrobiły swoje). Tutaj również pomogła praca na luzie do uzyskania temperatury roboczej, połączona z wciskaniem dźwigni sprzęgła.

Przeczytaj również:

Czy zimą należy przepalać motocykl?

 

Inne publikacje na ten temat:

1 opinia

  1. Z tym filmem to powinieneś wystartować.w konkursie Motula ja wyjazd za granice widziałem że lubią różne podobne zajawki!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button