- Moto-ambulansy na polskich drogach niosą pomoc już od ponad 20 lat
- Sejmowa Komisja Zdrowia pracuje obecnie nad nowelizacją ustawy o Państwowym Ratownictwie Medycznym, która ma wprowadzić ważne zmiany w kwestii motocyklowych karetek
- Zmiany mają wejść w życie dopiero w 2025 roku
Ambulansy na dwóch kółkach zdecydowanie szybciej dojeżdżają do zdarzenia, jednakże nadal w kwestii prawa nie są prawdziwą karetką pogotowia. Ich funkcjonowanie możliwe jest jedynie poprzez zapisanie jako pilota pełnoprawnego ambulansu, ale najnowsza nowelizacja przepisów ustawy o Państwowym Ratownictwie Medycznym ma to w końcu zmienić.
Karetki na dwóch kołach od kilku lat skutecznie pomagają już poszkodowanym na terenie największych miast w Polsce i na każdym kroku udowadniają, że szczególnie świetnie radzą sobie na zatłoczonych arteriach, gdzie mnoga liczba pojazdów i narastające korki skutecznie wydłużają czas dojazdu standardowego zespołu ratownictwa medycznego. Motoamublansy wyposażone są w podstawowy sprzęt do ratowania zdrowia i życia, jednakże to właśnie niewielkie gabaryty są kluczowe, aby znacznie przyśpieszyć czas dojazdu do pacjenta i tym samym nieść mu pomoc do momentu przyjazdu pełnoprawnego ambulansu.
W naszym kraju jednak nic nie jest tak proste jak mogłoby się wydawać i nawet pomimo systematycznie rosnącej liczby ambulansów na dwóch kołach nie mogą one funkcjonować o systemie jako jednoosobowy zespół ratunkowy. Jazda na sygnale i możliwość niesienia pomocy możliwa jest jedynie klasyfikując motocykle ratownicze jako pilota ambulansu.
Najważniejsze informacje:
- Rozpoczęły się prace nad nowelizacją ustawy o Państwowym Ratownictwie Medycznym. Zmiany mają objąć również sposób funkcjonowania oraz finansowania moto-ambulansów.
- Po 20 latach pracy motocykli w ratownictwie medycznym w końcu nadchodzące zmiany mają sprawić, że jednoślad będzie traktowany jako jednoosobowy zespół ratownictwa medycznego.
- Zakup motocyklowych karetek będzie odbywać się w ramach umów zawieranych przez Oddziały Wojewódzkie Narodowego Funduszu Zdrowia
Przeczytaj również:
Od 14 marca pijani kierowcy stracą swoje pojazdy – przepisy wchodzą w życie!
Sejmowa Komisja Zdrowia pracuje obecnie nad nowelizacją ustawy o Państwowym Ratownictwie Medycznym, a wśród nich znajdują się zapisy informujące o tym, że kilka zmian obejmie również dotychczasowy system działania motoambulansów. Wiceminister zdrowia, Marek Kos, określił, że na każde rozpoczęte 400 000 mieszkańców przypadać będzie jeden motocykl ratunkowy, a wszystkie takie zespoły pełnić służbę będą od 1 maja do 30 września i pracować będą maksymalnie 12 godzin w ciągu doby. Nie oznacza to jednak, że motocyklowi ratownicy zatrudniani będą jedynie na ten okres, gdyż w regulacji znalazł się zapis, że od października do kwietnia będą wchodzić w skład podstawowych oraz specjalistycznych zespołów medycznych. Wysokość wynagrodzenia będzie zależna od stawek zespołu, do którego dołączą. Modernizacja jest potwierdzeniem pierwszych pomysłów, które pojawiły się jeszcze w 2022 roku.
O potrzebach wprowadzenia zmian w przepisach mówiło się już dawno, a wszystko za sprawą braku w prawie karetki na dwóch kołach. Samodzielnie nie mogły zatem one legalnie poruszać się po drogach i nieść pomoc poszkodowanym, a było to możliwe jedynie po podpięciu go w systemie jako pilota pełnoprawnej karetki pogotowia ratunkowego. Najnowsza nowelizacja ustawy o Państwowym Ratownictwie Medycznym ma w końcu to zmienić, ale dodatkowo ujednolicić kwestię finansowania. Obecnie kupno motocykla-karetki jest możliwe poprzez organizowanie publicznych zbiórek lub dzięki dofinansowaniu ze strony władz samorządu lokalnego. W niedalekiej przyszłości jednoosobowe zespoły ratownictwa medycznego na motocyklu będą finansowane przez Narodowy Fundusz Zdrowia.
Niestety zmiany wejdą w życie dopiero w 2025 roku. Działalność moto-ambulansów do tego czasu będzie obowiązywała na starych zasadach, ale cieszy fakt, że w końcu po tak długim okresie pojawi się nowelizacja przepisów, na mocy której karetka na dwóch kołach będzie pełnoprawnym zespołem medycznym niosącym pomoc. Na wyposażeniu znajdzie się oczywiście sygnalizacja świetlna i dźwiękowa, a także niezbędne leki oraz defibrylator AED. Za sterami motocykla zasiądzie osoba posiadająca prawo jazdy kategorii A oraz uprawnienia do przeprowadzania medycznych czynności ratunkowych. Po prawie 20-letniej działalności moto-ambulansów na drogach w końcu ich funkcjonowanie zostanie prawnie ujednolicone i tym samym staną się one pełnoprawnym zespołem ratownictwa medycznego. Projekt jest aktualnie na etapie konsultacji publicznej i czeka go jeszcze spora droga do wejścia w życie.
Ciąg dalszy pod materiałem wideo