Nowe Testy na Prawo Jazdy. Od Lutego 2012

System szkoleń i egzaminowania kandydatów chętnych do zdobycia uprawnień na samochody i motocykle za dwa miesiące będzie przeżywać historyczne chwile. W lutym 2012 wchodzą w życie nowe przepisy i rozporządzenia kompletnie zmieniające aktualny sposób zdobywania uprawnień.

Ośrodki szkolenia kierowców przeżywają absolutne oblężenie. Wszyscy chcą zdążyć przed zmianą przepisów. Szkoły pilnie poszukują nowych instruktorów, wypożyczają samochody, a w WORDach czas oczekiwania na egzamin wydłużył się nawet dwukrotnie.

Co takiego niesie nowe prawo? Przede wszystkim inny sposób egzaminowania. Zamiast zamkniętej puli pytań teoretycznych dostaniemy do ręki niemal symulator sytuacji drogowych. Na odpowiedź będzie tylko chwila, bez możliwości późniejszego powrotu. To ma być lepszy sposób na sprawdzanie wiedzy w ruchu drogowym. Koniec z uczeniem się testów na pamięć. Pozostanie nam jedynie pobranie aplikacji z internetu wyłącznie w celu poznania zasad działania i przeprowadzania egzaminu teoretycznego.

Na hasło “zmiana” wielu zareagowało wręcz panicznie. Powyższe zmiany mogą sprawić, że wynik pozytywny będzie o wiele trudniejszy do uzyskania. Czy nowelizacja w zakresie egzaminów teoretycznych to Waszym zdaniem krok w dobrym kierunku?

Przeczytaj o Prawie Jazdy 2012.

Więcej o Prawie Jazdy na Forum Skuterowo.com.

Przemysław Borkowski

Kocha wszystko co ma dwa koła i silnik - nawet ten elektryczny. Gdyby wiertarka miała koła, też by na niej jeździł. Prywatnie fan dobrego rockowego brzmienia i kultur orientalnych.

Inne publikacje na ten temat:

3 opinii

  1. i tak nadal niebędziemy wiedzieli, co zrobić przed zieloną strzałką, do czego służy kierunkowskaz i jak zaparkować, by obok nas zmieścił się jeszcze jeden pojazd… na przykład pod blokiem.

  2. W obecnym systemie szkolenia można było się nauczyć jeździć jeżeli się tego chciało ale zdało by się w końcu i bez tego. Jestem coraz bardziej przekonany, że w tym nowym systemie będzie TRZEBA się nauczyć aby zdać. To będzie raczej sukces, pod warunkiem, że pytania nie będą w stylu tych obecnych (trzeba 10 razy przeczytać, zastanowić się co autor miał na myśli i dopiero odpowiadać).
    Jeżeli więcej osób będzie się odbijało od teorii, to możliwe, że wreszcie na egzamin praktyczny nie będzie trzeba czekać miesiącami 🙂
    Niestety problem mogą mieć ludzie czytający wolno/szybko a na dodatek niedokładnie (a jest ich sporo).

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button