Pamiętacie Skully? Sam dałem nabrać się ambitnemu założycielowi, który zaczynając od kampanii finansowania społecznościowego, przez inwestorów przechodząc, zebrał kilkanaście milionów dolarów. Całość roztrwonił, a inteligentne kaski Skully AR1 nigdy nie trafiły do odbiorów. Z japońskim CrossHelmet X1 ma być inaczej.
Japoński startup zarzeka się, że posiada technologicznie rozwinięty produkt, ale także zdyscyplinowaną strukturę w firmie. Ich produkt, CrossHelmet X1, ponoć jest już gotowy do produkcji. Na Kickstarterze zebrali ponad 270 000 dolarów, a teraz CEO będzie szukał inwestorów. Hmmm…
Kask posiada homologację ECE i DOT. Skorupa jest zrobiona z poliwęglanu (eghm, czyli jakby z plastiku) i w sumie na tym kończą się informacje na temat bezpieczeństwa. Jest za to dużo informacji nt. “inteligentnych” technologii.
X1 posiada przezierny wyświetlacz na którym znajdą się dodatkowe informacje oraz podgląd z kamery z tyłu kasku. Ta posiada szeroki kąt widzenia, co w połączeniu z dużym wizjerem ma dać motocykliście dużo informacji na temat tego, co dzieje się w koło niego.
Kask można połączyć ze smartfonem poprzez Bluetooth i wyświetlać informacje związane z nawigacją czy korzystać z funkcji interkomu. Całość napędza dwurdzeniowy procesor.
Technologia, którą szczyci się firma jest aktywne “wygłuszanie” zewnętrznych szumów. Podobne można znaleźć w dobrej jakości słuchawkach, lub w wybranych interkomach SENY.
Za 1800 dolarów dostajemy plastikowy kask z kamerą i interkomem. Ot tyle w kwestii innowacji.