4 motocyklistów, którym udało się zasnąć na motocyklu #50 Social Jednoślad.pl

Każdy z nas ma czasem taki dzień, kiedy zastanawia się czy możliwe jest zasnąć za kierownicą motocykla? Tak, to możliwe i udowodnię tę tezę na 4 różnych przykładach. Jedne są zabawne, inne trochę mniej.

Pierwszy przypadek to gościu na skuterze, który miał za sobą ewidentnie ciężką noc. Rajd całą szerokością drogi niestety zakończył się szlifem, ale na szczęście śpiochowi nic poważnego się nie stało…

Drugi obrazek nie wiem z jakiego kraju pochodzi, ale tam najwidoczniej jazda w kasku nie jest wymagana. Jazda dla plecaczka była na tyle mało emocjonująca, że postanowił się wyłączyć i jechać w pozycji “na samolot”.

Trzeci przykład to  najprawdopodobniej Indie i kierowca skutera, który przez kilkaset metrów drzemki nawet dobrze trzyma tor jazdy… Wszystko było dobrze do czasu napotkania zaparkowanej ciężarówki. Skuterzysta na szczęście uderzył w bok pojazdu na nie centralnie w jego tył. Wówczas mogłoby dojść do tragedii.

Są też ludzie, którzy na pokładzie swojego sprzętu czują się lepiej jak w łóżku. Ja też tak kiedyś miałem na pokładzie swojego Downtowna. Wszystko jest ok aż do momentu, kiedy ktoś nie wpadnie na głupi pomysł…

Leszek Śledziński

Emerytowany dziennikarz motoryzacyjny portalu Jednoślad.pl

Inne publikacje na ten temat:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button