Zakup akcesoriów motocyklowych i serwis motocykla – zrób to zimą!

Zastanawiasz się nad wymianą swojej motocyklowej garderoby? Może potrzebujesz kupić szybkę do kasku, albo nowe rękawiczki. Masz problem techniczny ze swoim motocyklem i odwlekasz telefon do serwisu do wiosny? Wiesz o tym od końca zeszłego sezonu, ale nadal czekasz? Po co? Nie odkładaj zakupów akcesoriów motocyklowych i serwisu motocykla do wiosny. Zrób to teraz!

W naszym konsumpcyjnym świecie wszyscy robimy te same rzeczy w tym samym czasie. Widać to w piękne weekendowe popołudnie na plaży nad jeziorem, jak i w supermarkecie przed świętami, czy w ZOO w słoneczny wiosenny weekend. To samo dzieje się w branży motocyklowej. Puste serwisy i salony zimą, nagle wiosną zapełniają się ludźmi i motocyklami, tworzą się kolejki, każdy coś chce. Na już, na teraz, od razu. Sprzedawcy w salonach w marcu i kwietniu nie nadążają z obsługą klientów, natomiast zimą zastanawiają się czy przetarli szmatką dany motocykl dzisiaj raz czy już dwa razy. Nie bądź taki jak wszyscy. Jeżeli planujesz zakupy akcesoriów, remont motocykla czy inne tego typu rzeczy, udaj się do salonu motocyklowego już teraz. W tej chwili zostaniesz obsłużony jak król, sprzedawca czy mechanik doradzi ci co i jak najlepiej zrobić, wszyscy ci ludzie będą się cieszyć, że swoimi pytaniami dałeś im się wykazać, przerwałeś katatonię zimowego snu.

Na wiosnę może i będzie więcej towaru, będzie większy wybór, ale jeżeli nie jesteś łowcą nowości, a interesują cię przede wszystkim okazje, to możesz być pewien, że tych będzie więcej poza sezonem motocyklowym. Sprzedawca da ci większy rabat, a mechanik bez dopłaty dokręci jeszcze tę i tę śrubę, wyczyści napęd i wymieni żarówkę w kierunkowskazach. Nie masz co się martwić też o dotarcie do serwisu, gdyż większość z nich dysponuje swoimi busami, albo chociaż przyczepkami. Przywiozą i odwiozą twój motocykl w cenie usługi, albo za niewielką dopłatą.

Wiosna, słońce zaczyna mocniej świecić, śniegi stopniały. Szykuje się piękny dzień, który możesz spędzić w nowym kasku i na przygotowanym do sezonu motocyklu, podczas gdy twoi kumple nerwowo szukają sklepu, w którym mogliby kupić olej z filtrem. Na już, na teraz, od razu…

Przemysław Borkowski

Kocha wszystko co ma dwa koła i silnik - nawet ten elektryczny. Gdyby wiertarka miała koła, też by na niej jeździł. Prywatnie fan dobrego rockowego brzmienia i kultur orientalnych.

Inne publikacje na ten temat:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button