Suzuki GSX-R 1000 K1/K2 – pancerny, bezawaryjny i najlepszy w 2001 roku [OPIS, DANE TECHNICZNE, HISTORIA, GALERIA ZDJĘĆ]

Cel jest prosty - stworzyć świetny motocykl sportowy wykorzystując dobrą bazę

W skrócie
  • GSX-R 1000 K1 - Suzuki na dobre wkracza w świat motocykli sportowych
  • Suzuki GSX-R 1000 został większością głosów wybrany motocyklem 2001 roku
  • Absolutnie genialny piec i nowe rozwiązania, a do tego wykorzystanie sprawdzonej bazy miały być gwarancją sukcesu

Pod koniec lat 90. Suzuki miało już w swojej gamie kilka świetnych motocykli, jednakże żaden z nich nie był na tyle szybki i zaawansowany technologicznie, aby mógł powalczyć ze znacznie mocniejszą konkurencją chociażby z Włoch, która wówczas wiodła prym. Aby powalczyć w tym segmencie konieczne było porzucenie dotychczasowych ram i bezkompromisowe stworzenie pełnoprawnego sporta.

Suzuki przekonane było, że obecny na rynku model TL 1000S, ale także jego bardziej sportowa wersja oznaczona literą R, będzie w stanie konkurować w świecie motosportu. Szybko okazało się, że są to motocykle bardzo poprawne, jednakże ich kunszt doceniony został jedynie przez zwykłych motocyklistów. W warunkach wyścigowych spisywały się fatalnie i nawet wprowadzane modernizacje na przestrzeni lat nie przyniosły oczekiwanych skutków. Do codziennego użytku i upalania na winklach jak najbardziej tak, ale trzeba było je oddzielić bardzo grubą kreską od świata wyścigów motocyklowych.

Władze producenta z Hamamatsu wiedziały jednak, że w tym trwającym wyścigu zbrojeń muszą podjąć rękawice, gdyż cały świat motocyklowy w latach 90. przyglądał się z ogromnym zainteresowaniem przede wszystkim rozwojowi segmentu sportów. Coraz to mocniejsze silniki z większą mocą, jeszcze lepsze zawieszenie, sztywniejsza rama i jeszcze bardziej zaawansowana technologia sprawiała, że wielu motocyklom swoją listą innowacyjnych rozwiązań oraz osiągami było wówczas zdecydowanie bliżej do promów kosmicznych niż do znanych sprzed lat jednośladów.

Najważniejsze informacje:

  1. Bez kompromisów, jednakże przy wykorzystaniu dobrej bazy – modelem GSX-R 1000 Suzuki na dobre zapisało się w historii motocykli sportowych.
  2. Rozwiercona jednostka pochodząca z modelu GSX-R 750 miała pojemności 998 cm3 i generowała moc 160 KM. Pozwalała osiągnąć maksymalną prędkość na poziomie 290 km/h.
  3. W pełni regulowane zawieszenie Kayaba, wyższa sztywność ramy, agresywny silnik i układ hamulcowy pochodzący z Hayabusy – to sposób na walkę z największym konkurentem, czyli Yamahą YZF-R1.
  4. Dlaczego motocykle Suzuki mają dodatkowe oznaczenie, które rozpoczyna się od litery K?

Batalia trwała w najlepsze, a Ducati po raz kolejny zdobywało tytuł mistrzowski w serii WSBK. Wszystkie zwycięstwa natychmiast miały swoje odbicie na słupkach sprzedażowych. Suzuki finalnie podjęło decyzję, że czas na odświeżenie swojego przedstawiciela w segmencie sportów. Ze względu na kiepskie podwozie wersji S, jakakolwiek dalsza modernizacja serii TL nie miała już żadnego sensu, wobec tego zespół najlepszych inżynierów rozpoczął pracę nad zupełnie nowym motocyklem. Założenia były jasne – żadnych kompromisów, ma być ultrasportowo.

Suzuki TL1000R

Początek rodziny GSX-R 1000

Niby kompletnie miało nie być żadnych kompromisów, ale trzeba przyznać, że jest to ewolucja modelu GSX-R 750. Do tego jednak wrócimy. Inżynierowie mieli jasno postawione cele, a aby je spełnić konieczne było zastosowanie najnowszych rozwiązań. Na pokładzie znalazł się zatem najlepszy na rynku system zasilania, nowoczesne zmiany pojawiły się również w samym podwoziu i zastosowano lekkie, ale bardzo wytrzymałe materiały. Suzuki niejako zmuszone zostało do stworzenia zupełnie nowego motocykla, ale wykorzystało przy tym całkiem udaną bazę i zmodernizowało ją w taki sposób, aby bardzo wyraźnie zmienić jego charakter, pracę silnika i prowadzenie. Z ewolucji wyszła zatem spora rewolucja, która bardzo szybko została doceniona przez największych znawców. Już w pierwszym roku produkcji 13 najważniejszych portali motocyklowych wybrało Suzuki GSX-R 1000 K1 najlepszym motocyklem 2001 roku. Lepiej zacząć chyba się nie dało.

Znana, ale znacznie większa jednostka napędowa

Nowy, ale jednak nadal stary silnik bazował na tym, który napędzał GSX-R 750. Inżynierowie zdecydowali się na zwiększenie średnicy cylindrów z 72 do 73 mm, skoku tłoka z 46 do 59 mm i tym samym uzyskano pojemność skokową wynoszącą 988 cm3. Bingo. Same tłoki wykonane zostały ze zdecydowanie bardziej wytrzymałych materiałów, a wałek wyrównoważający umiejscowiono w przedniej części skrzyni korbowej. Dalej było już tylko ciekawiej, gdyż manetka gazu regulowała pracę przepustnicy przy pierwszym wtryskiwaczu, a druga zarządzała elektroniką, która dobierała optymalny kąt otwarcia przepustnicy. Automatycznie sterowaną przepustnicę zamontowano również w układzie wydechowym, aby zwiększyć moment obrotowy w dolnym zakresie obrotów.

Czterocylindrowa jednostka generowała moc 160 KM i pozwalała rozpędzić motocykl do prędkości maksymalnej wynoszącej 290 km/h. Przyspieszenie do setki wynosiło 3,3 sekundy. Wszystkie te parametry już na papierze potwierdziły, że GSX-R 1000 będzie w stanie podjąć rękawice ze swoim największym konkurentem, czyli Yamahą YZF-R1.

Ciąg dalszy pod materiałem wideo

Nieco większe gabaryty przy niższej macie

Sporo prac zostało również poświęconych samym gabarytom oraz masie motocykla. Wszystkie pokrywy silnika odlano ze stopu magnezu, rury wydechowe wykonano ze stopu tytanu, a tłumik z aluminium. Finalnie zabieg się udał, gdyż GSX-R 1000 był nieco większy od siedemsetpięćdziesiątki, ale ważył zaledwie 4 kg więcej. Warto również zaznaczyć, że sztywność ramy wzrosła o 10%, a wszystko za sprawą wykorzystania aluminiowych profili ramy o grubości 2,5 mm zamiast 2 mm.

W tym motocyklu te podzespoły sprawdziły się wyśmienicie – przynajmniej tak zakładano

W pierwszych rocznikach Suzuki GSX 1300R, czyli popularnej Hayabusie, użytkownicy skarżyli się na dosyć słaby układ hamulcowy. Sześciotłoczkowe zaciski średnio radziły sobie z dużą masą motocykla, który w niesamowitym tempie przyśpieszał. Ten sam układ zamontowany został w GSX-R 1000 i szybko okazało się, że w przypadku tego modelu sprawuje się wyśmienicie. Motocykl niemalże zatrzymywał się w miejscu, a dodatkowo chwalono dobrą dozowalność i pewne hamowanie nawet podczas maksymalnie agresywnych dohamowań. Z przodu zaciski osadzone były na dwóch tarczach o średnicy 320 mm, natomiast z tyłu była jedna tarcza o średnicy 220 mm. O hamowaniu przekonywali inżynierowie, chociaż prawda płynąca wprost od użytkowników okazała się jednak nieco inna.

Z przodu i z tyłu zamontowano amortyzatory firmy Kayaba z pełną regulacją, a zewnętrzne powierzchnie robocze teleskopów pokryto warstwą azotku tytanu dla zmniejszenia tarcia. Zawieszenie pracowało poprawnie, nie było z nim większych problemów. Jego praca była zadowalająca zarówno podczas jazdy po krętych zakrętach, ale świetnie wybierało również nierówności. Rozmiar tylnej felgi również się zmienił i trafiła na nią opona o szerokości 190 mm.

Kolejne wcielenie – K2

Suzuki przyjęło pewną politykę dotyczącą samych nazw swoich motocykli i zaraz obok nazwy modelowej znajdowało się dodatkowe oznaczenie rozpoczynające się od litery K – znajdująca się obok niego liczba oznaczała rok modelowy. Pierwszy GSX-R 1000, który zadebiutował w 2001 roku doczekał się symbolicznej modernizacji w 2002 roku, czyli w wersji oznaczonej K2. Zmiany były bardzo skąpe i ograniczyły się jedynie do montażu zaworu ISC, który odpowiedzialny był za automatyczne utrzymanie obrotów biegu jałowego. Świat motocyklowy natychmiast zachwycił się najnowszym modelem ze stajni Suzuki, dlatego wszyscy topowi inżynierowie rozpoczęli dalsze prace nad modernizacją GSX-R 1000. Wcielenie, które zadebiutowało w 2003 roku było już sporym przeskokiem technologicznym względem poprzedników.

Opinie użytkowników

Na polskich drogach każdego dnia możemy spotkać mnóstwo GSX-R 1000 pochodzących z rocznika 2001 oraz 2002. Nadal jest to bardzo chętnie wybierany model na rozpoczęcie swojej przygody z litrowymi motocyklami sportowymi, a wszystko za sprawą miana motocykla pancernego oraz bezawaryjnego. Dodatkowo w momencie wyboru kusi również cena – najtańsze egzemplarze można kupić już od 8000 złotych, a za bardziej zadbane należy zapłacić nawet około 12 000 złotych.

Użytkownicy są zgodni co do zalet modelu GSX-R 1000 i twierdzą, że przede wszystkim na ogromne słowa uznania zasługuje bezawaryjny i idiotoodporny silnik o mocy 160 KM. Żwawo przyśpiesza w każdym zakresie obrotów, ale bardzo mocny jest także dolny zakres obrotów. Mocna rama również jest bardzo odporna na wszystkie próby nauki gumowania. Względnie duże gabaryty jak na dzisiejsze czasy przede wszystkim doceniają ci, którzy są wyżsi lub mają kilka nadprogramowych kilogramów. Sporych rozmiarów owiewki pozwalają na schowanie się za szybą przed pędem wiatru, chociaż trzeba przyznać, że aktualnie model ten wygląda dosyć topornie. Spalanie przy spokojnej jeździe oscyluje w okolicach 5-6 litrów, natomiast ostra jazda oznaczania minimum 8 litrów na każde przejechane 100 km.

Inżynierom nie udało się jednak stworzyć modelu idealnego, co oczywiście jest zrozumiałe – układ hamulcowy pochodzący z Hayabusy miał być genialny i pozwalać na zatrzymanie motocykla w miejscu. Rzeczywistość zweryfikowała jednak bardzo szybko hamulce i okazało się, że nawet przy mniejszej mocy i masie sześciotłoczkowe zaciski nie dawały rady. Zmiana kierunku jazdy wymagała użycia sporej siły. Prowadzenie było po prostu toporne i problematyczne, co było największą wadą względem konkurencyjnych modeli, które zadebiutowały w tym samym czasie.

Suzuki GSX-R 1000 K1 to absolutna legenda, która nie tylko wprowadziła Suzuki w świat wyścigów motocyklowych, ale wychowała także spore grono motocyklistów, którzy zdecydowali się kupić litra. Dziś modele z pierwszych lat produkcji zaczynają niejako wyrastać już na rasowe youngtimery. Kto wie, może już za kilka lat będą one poszukiwane przez kolekcjonerów?

Dane techniczne Suzuki GSX-R 1000 K1/K2:

Pojemność skokowa 988 ccm
Typ silnika Rzędowy czterocylindrowy
Ilość suwów 4
Moc maksymalna 160.00 KM (116.8 kW)) przy 9500 RPM
Średnica cylindra x skok tłoka 73.0 x 59.0 mm
Zasilanie Wtrysk paliwa
Liczba zaworów na cylinder 4
Rozruch Elektryczny
System chłodzenia Ciecz
Skrzynia biegów 6 biegowa
Wtórne przeniesienie napędu Łańcuch
Waga na sucho 170 kg
Wysokość siodła 830 mm
Rozstaw osi 1,410 mm
Skok zawieszenia przedniego 125 mm
Skok zawieszenia tylnego 130 mm
Opona przednia 120/70-ZR17
Opona tylna 190/55-ZR17
Hamulec przedni Dwutarczowy
Średnica przedniej tarczy 320 mm
Hamulec tylni Jednotarczowy
Średnica tylnej tarczy  220 mm
Prędkość maksymalna 290.0 km/h (180.2 mph)
Stosunek mocy do masy 0.9412 HP/kg
Pojemność zbiornika paliwa 18 l

Wiktor Seredyński

Od małego oglądał się za motocyklami do tego stopnia, że kilkukrotnie nabił sobie guza na głowie na przydrożnej lampie. Fan dalekich podróży, garażowego majsterkowania, ale także wyścigowej jazdy na torze. Wszystkie rzeczy związane z motocyklami odbywają się oczywiście w akompaniamencie Dire Straits. Podróż i jazda jest celem, a motocykle sposobem na spełnione życie.

Inne publikacje na ten temat:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button