Jak przetrwać zimę i nie zwariować? Niby bez motocykli, ale jednak z ich udziałem [FELIETON]

Mam tak samo jak ty...

W skrócie
  • Idzie zima, ale to w cale nie musi być martwy sezon!
  • Jest kilka sposobów, aby przetrwać okres zimowy bez motocykla
  • Łańcuchy na koła czy koc na motocykl?

Najprawdziwsi twardziele jeżdżą na dwóch kołach twierdzą, ze sezon w Polsce nigdy się nie kończy, a wystarczy tylko lepiej się ubrać i można śmiało przemierzać kilometry motocyklem przez 12 miesięcy. Dla przeciętnego entuzjasty dwóch kółek okres, w którym wyjeżdża on swoją maszyną na drogi trwa raptem kilka miesięcy. Zbliża się zima, a wraz z nią mnóstwo przemyśleń. Masz tak samo?

Nie powiem, że maksymalnie nie lubię zimy, bo skłamałbym wam. Nie oznacza to jednak, że jest to moja ulubiona pora roku, bo zdecydowanie znajduje się na ostatnim miejscu w moim osobistym rankingu. We wszystkich teoretycznych minusach staram się jednak zawsze znaleźć nieco pozytywnych aspektów i te również można znaleźć w porze roku, która swój początek ma 22 grudnia. Od dawien dawna uważana jest jednak ona przez motocyklistów za zło wcielone, które skutecznie zatrzymuje ich maszynę w garażu na co najmniej kilka miesięcy.

Kiedyś również byłem przekonany, że zimowy okres to z pewnością najgorsza pora roku i wszyscy motocykliści mieli racje. Na przestrzeni jednak wielu rozmów, ale także doświadczeń i własnych przemyśleń doszedłem do wniosku, że okres ten można także spędzić z udziałem jednośladów i wykorzystać go na wszystkie czynności, na które szkoda nam jest tracić czasu w najcieplejszych miesiącach.

Najważniejsze informacje:

  1. Idzie zima – jedni zakładają łańcuchy i już z niecierpliwością czekają na pierwsze opady śniegu, a drudzy już schowali swój motocykl pod kocem.
  2. Czy zima musi oznaczać stagnację motocyklową?
  3. Martwy okres motocyklowy kompletnie nie musi oznaczać nudy – zimę można wykorzystać na kilka sposobów, aby nie tracić czasu latem.

Czas na zmiany

Niektórzy uwielbiają swój motocykl i nawet przez chwile przez myśl nie przejdzie im chęć sprzedaży swojej maszyny. Z kolei dla wielu jest to tylko kolejny model, który testują według własnych wytycznych. Ja jednak lubię dążyć systematycznie do czegoś nowego, nieodkrytego jeszcze przeze mnie i zachwalanego w motocyklowym świecie, co finalnie będę mógł skonfrontować osobiście. Lubię zatem zmieniać motocykle, jednakże niezwykle chciałbym, aby każdy, który dotychczas gościł w moim garażu został w nim już na dłużej, tworząc tym samym sporą kolekcję. Nie zmienia to jednak faktu, że wraz z ostatnim wyjazdem za granicę, który zazwyczaj ma miejsce we wrześniu, zaczynam myśleć, analizować i ustawiać filtry na znanych portalach aukcyjnych.

Doskonale wiem, że nadchodząca zima w dużym stopniu ogranicza mi również przyjemność z jazdy i tym samym zdecydowanie wolę przerzucić się wtedy na garażowe majsterkowanie. Oczywiście jakiekolwiek skoki temperatury na termometrze natychmiast sprawiają, że zakładam kask i odpalam swój motocykl na nawet najmniejszą przejażdżkę. Większość czasu GS spędza jednak w rogu garażu, a ja już snuję plan na kolejny motocykl, na który mógłby go zamienić.

Dlaczego zima to dobry okres na zmianę motocykla? Przede wszystkim ceny na rynku delikatnie spadają, a wiele osób ze względu chociażby na martwy sezon lub problemy z jego przetrzymywaniem szybko chciałoby się pozbyć. Oczywiście oznacza to również, że sprzedaż waszej maszyny może nie być najłatwiejsza. Zawsze mam z tyłu głowy, że przez kilka nadchodzących miesięcy będę miał czas na skrupulatny serwis, ale także doposażenie i modyfikacje według własnego widzimisię. No cóż, jest koniec listopada, a ja mam już na oku kilka maszyn, które potencjalnie mogłyby zastąpić mój motocykl. Zima ma to do siebie, że mamy nadmiar czasu, a szybko zapadający zmrok sprzyja korzystaniu z laptopa i tym samym możemy zanurzyć się w poszukiwaniach. Nie wiem jak wy, ale ja uwielbiam emocje, które towarzyszą motocyklowym zakupom.

Zimowy projekt

Jeśli jednak jesteście świadomi, że wasz obecny motocykl spełnia wszystkie wasze wymagania, nie chcecie spróbować niczego nowego to może jest to idealny moment, aby w końcu z zakamarków waszego garażu wyciągnąć zapomniany sprzęt po dziadku z okresu PRL lub rozejrzeć się na miejscowej giełdzie i zakupić wymarzonego klasyka do remontu. Zakupy, przesyłki, wysyłki, rozbiórka, naprawa, remont, lakierowanie i wiele więcej, a to wszystko zimą, gdy aura za oknem kompletnie nie namawia was do jazdy.

Ciąg dalszy pod materiałem wideo

W końcu macie sporo czasu, aby zatracić się w garażowym klimacie przy akompaniamencie waszej ulubionej składanki, a przy okazji nacieszyć się motocyklizmem w zupełnie nowej dla wielu postaci. To idealny okres, aby nie tylko podszkolić swoje umiejętności mechaniczne, ale również przywrócić do życia zapomnianego klasyka. Być może to będzie początek zupełnie nowej pasji, którą podzielicie z waszym ojcem, synem, a może najlepszym kumplem? Kto wie…

Palcem po mapie

Mapy w papierowym wydaniu, aplikacje, blogi i podróże palcem po najpiękniejszych miejscach na świecie – od tego zawsze się zaczyna. Zima to czas refleksji, wspomnień, ale także idealny moment na snucie przyszłorocznych planów. Długie zimowe wieczory sprzyjają czytaniu blogów podróżniczych, relacji z wypraw, a także planów, którymi dzielą się cenieni globtroterzy. My również w końcu możemy połasić się na ułożenie własnej trasy, przygotowanie niezbędnego ekwipunku czy zapisków, dzięki którym będziemy mieli niemalże maksymalnie gotowy plan na naszą kolejną wyprawę.

Zima to idealny moment, aby również spojrzeć w kalendarz i rozplanować sobie wolne na nadchodzący rok. Dzięki temu możemy sobie wstępnie ustalić już nadchodzące wyjazdy i dać znać naszym moto kumplom. Wieczorne oglądanie filmów z wyjazdów w miejsca, które nas interesują nie tylko dostarczą nam garść sporych informacji, ale również skutecznie nakręcą nas na wyprawę na tyle, że będziemy odliczać dni do momentu startu. Korzystajmy z każdego długiego wieczoru, aby dokładnie przygotować się i wyciągnąć wnioski z dotychczasowych wojaży. Nie da się idealnie zaplanować całej trasy, ale warto jest maksymalnie się do niej przygotować i uchronić przed sytuacjami, które nie powinny mieć miejsca. Sprawdźmy zatem raz jeszcze nasze bagaże, apteczkę, zestaw do naprawy kół i akcesoria biwakowe, aby być gotowym na pierwsze dni wiosny.

Honda Monkey 125

 

Solidny serwis

Po całym sezonie jazdy w najróżniejszych warunkach, mniejszych lub większych awariach czy doraźnych naprawach, czas zając się naszym motocyklem. Ci, którzy oddają go w ręce wykwalifikowanych mechaników mają raczej problem z głowy, jednakże jest spore grono motocyklistów, którzy samodzielnie serwisują swoją maszynę. Zima jest długa dokładnie tak samo jak wieczory, a my w końcu nie mamy jakiekolwiek presji związanej z jazdą. Możemy zatem gruntownie rozebrać motocykl i dokładnie przeserwisować, przeczyścić i skontrolować niemalże wszystkie podzespoły.

Nie będzie nam już zależało na szybkiej dostawie zapasowych części, a także na partackich naprawach, które zrobione zostały na szybko. Mamy czas i możliwości, aby przeprowadzić gruntowny serwis i przygotować motocykl na nadchodzący sezon. To również idealny moment na najróżniejsze modyfikacje i ulepszenia, o których myśleliśmy w jego szczycie – warto jest zatem zrealizować wszystkie nasze wizje właśnie zimą i już podczas pierwszego wyjazdu wiosną maksymalnie cieszyć się gotowym do drogi motocyklem.

Zima kompletnie nie musi być nudna. Możemy ją spędzić zarówno z motocyklem, jak i nieco przy jego udziale. Warto jest zatem wykorzystać ten czas właśnie na sprawdzenie naszej maszyny, ale również pracę nad sobą. Może to idealny moment, aby w końcu ruszyć na siłownię i pozbyć się zbędnych kilogramów, które przeszkadzają nam w terenie lub na torze? A może w końcu rozpocznimy projekt odbudowy motorka, który należał do dziadka i o którym marzymy już od wielu lat? A może to czas na podjęcie decyzji o kolejnym, a może pierwszym dalekim wyjeździe? Zima jest długa, a długie wieczory sprzymierzają motocyklowemu klimatowi. Korzystajcie.

Inne publikacje na ten temat:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button