Romet Classic 400: Powrót do motocyklowych marzeń z dzieciństwa

Motocyklowa historia zatacza koło. Patrząc na nasze ulice mam mnóstwo radości z tego, że tak wielu fanów jednośladów wychodzi poza utarte schematy chcąc się wyróżnić. Tak jak ja na maszynie z którą ponownie mam okazję połykać kolejne kilometry.

Skąd u mnie taki sentyment do klasyków? Ano stąd, że dokładnie takie konstrukcje, tyle, że tworzone w latach 80 były od zawsze obiektem moich marzeń. Będąc dorosłym wiem, że nie mamy współcześnie tylu ograniczeń. To coś fantastycznego – wsiąść na klasyczny sprzęt i jeździć byle gdzie. Mimo tak beznadziejnej wiosny, mimo chłodu a czasem nawet deszczu.

Najbardziej w przypadku tego Rometa zaskoczył mnie silnik. Tak naprawdę to nie wierzę w to co pomyślałem w pierwszym momencie – szkoda, że nie ma tutaj gaźnika. Żart, żart, ale z ziarnem prawdy. To jednocylindrowa czterysetka chłodzona wyłącznie powietrzem, która brzmi jak jednostka z dawnej epoki, nie jest wysilona a jednocześnie fajnie oddaje moment od samego dołu. Dzięki takiej stylizacji motocykl jest też bardzo lekki, bo ledwie przekracza 150 kilo. Dlatego generując 27 KM i 30 Nm momentu macie wrażenie, że jeździcie dieselem.

Romet Classic 400 to jest idealny przykład motocykla, który się kupuje wyłącznie dla funu. Jeśli zapytacie mnie o maszynę dla fanów lat 70, która niczym nie przypomina współczesnej konstrukcji to jest właśnie ten sprzęt. Ktoś, kto nie zauważy kontrolki wtrysku czy ABSu na kokpicie jest w stanie uwierzyć, że można tego Rometa zarejestrować na żółtych tablicach. I to jest fajne poszukiwanie niszy na rynku i jednocześnie urozmaicenie motocyklowego krajobrazu. Wiele osób się za ogląda, a my jedziemy nieśpiesznie z bananem na buzi spełniać swoje dawne marzenia z dzieciństwa.

Zobacz też pełen test Romet Classic 400.

  • wymiary [mm]
  • 2105×760×1130
  • rozstaw osi [mm]
  • 1420
  • waga [kg]
  • 151
  • silnik
  • jeden cylinder 4T
  • chłodzenie
  • olejowo powietrzne
  • moc max [KM]
  • 26.5/7500
  • moment obrot. [Nm/rpm]
  • 30/5500
  • prędkość max [km/h]
  • 150
  • rozruch
  • elektryczny, nożny
  • zapłon
  • EFI
  • przeniesienie napędu
  • łańcuch
  • skrzynia biegów
  • 5 biegów
  • sprzęgło
  • wielotarczowe, mokre, manualne
  • smarowanie
  • obieg wymuszony, sucha miska olejowa
  • opony przód | tył
  • 100/90-19 | 130/90-18
  • zawieszenie przód
  • widelec teleskopowy
  • zawieszenie tył
  • podwójny amortyzator, stalowy wahacz
  • pojemność zbiornika [L]
  • 14
  • hamulec przód
  • tarcza
  • hamulec tył
  • bęben / tarcza
  • obręcze
  • szprychowe

Leszek Śledziński

Emerytowany dziennikarz motoryzacyjny portalu Jednoślad.pl

Inne publikacje na ten temat:

3 opinii

  1. Fajny i oryginalny tekst. Cóż, mogę się tylko pod nim podpisać.
    Następnym będzie Kawasaki W800 o ile importer (łaskawca) zechce go sprowadzić w kolorze innym niż bida czarny i niebieski.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button