Motocyklowa historia zatacza koło. Patrząc na nasze ulice mam mnóstwo radości z tego, że tak wielu fanów jednośladów wychodzi poza utarte schematy chcąc się wyróżnić. Tak jak ja na maszynie z którą ponownie mam okazję połykać kolejne kilometry.
Skąd u mnie taki sentyment do klasyków? Ano stąd, że dokładnie takie konstrukcje, tyle, że tworzone w latach 80 były od zawsze obiektem moich marzeń. Będąc dorosłym wiem, że nie mamy współcześnie tylu ograniczeń. To coś fantastycznego - wsiąść na klasyczny sprzęt i jeździć byle gdzie. Mimo tak beznadziejnej wiosny, mimo chłodu a czasem nawet deszczu.
Najbardziej w przypadku tego Rometa zaskoczył mnie silnik. Tak naprawdę to nie wierzę w to co pomyślałem w pierwszym momencie - szkoda, że nie ma tutaj gaźnika. Żart, żart, ale z ziarnem prawdy. To jednocylindrowa czterysetka chłodzona wyłącznie powietrzem, która brzmi jak jednostka z dawnej epoki, nie jest wysilona a jednocześnie fajnie oddaje moment od samego dołu. Dzięki takiej stylizacji motocykl jest też bardzo lekki, bo ledwie przekracza 150 kilo. Dlatego generując 27 KM i 30 Nm momentu macie wrażenie, że jeździcie dieselem.
Romet Classic 400 to jest idealny przykład motocykla, który się kupuje wyłącznie dla funu. Jeśli zapytacie mnie o maszynę dla fanów lat 70, która niczym nie przypomina współczesnej konstrukcji to jest właśnie ten sprzęt. Ktoś, kto nie zauważy kontrolki wtrysku czy ABSu na kokpicie jest w stanie uwierzyć, że można tego Rometa zarejestrować na żółtych tablicach. I to jest fajne poszukiwanie niszy na rynku i jednocześnie urozmaicenie motocyklowego krajobrazu. Wiele osób się za ogląda, a my jedziemy nieśpiesznie z bananem na buzi spełniać swoje dawne marzenia z dzieciństwa.
Poznaj Junaka M12 Vintage 125 na prawo jazdy B
Bądź oryginalny i wyróżnij się na drodze z Junakiem M12 Vintage 125. Niezawodny silnik z wtryskiem paliwa. Szprychowe, duże koła. System hamulcowy CBS. Do tego matowe malowanie i potężna doza komfortu zarówno podczas jazdy po mieście, jak również wszędzie tam, gdzie poniesie wzrok. Spełnij swoje marzenia o nowym Junaku. Już za 9 199 PLN.