Rieju Marathon 125 Pro 2020: Rasowe enduro na prawo jazdy kategorii B?

Często klasa motocykli 125 kojarzy się z pewnymi ustępstwami względem większych pojemności. Na szczęście nie jest to regułą, a przykładem na to jest hiszpańskie enduro dostępne na prawko A1, lub B.

Rieju Marathon 125 Pro jest propozycją dla szukających motocykla, który skutecznie poradzi sobie w każdych warunkach off-roadowych i jednocześnie sprawdzi się na co dzień podczas normalnej jazdy rekreacyjnej.

Hiszpanie mają wieloletnie doświadczenie w konstruowaniu motocykli enduro o nienagannych właściwościach jezdnych i sporej dzielności terenowej. Wiedzą zatem doskonale, że aby taki motocykl naprawdę dobrze radził sobie w terenie, nie może być mowy o stosowaniu półśrodków. Podzespoły i części składowe tej maszyny pochodzą od znanych i renomowanych producentów, a odpowiednie ich połączenie oraz dorzucenie szczypty off-roadowego know-how to recepta, jaką inżynierowie Rieju zastosowali w tej maszynie.

Mamy tu zatem Przedni widelec o średnicy rur 40 mm, tylny amortyzator ze zbiorniczkiem wyrównawczym oraz systemem PRS, koła o pełnoprawnych dla enduro wymiarach, czyli 21 cali z przodu oraz 18 z tyłu i wydajne hamulce z oferty marki Galfer.

Do napędu Marathona 125 Pro użyto jednostki produkowanej przez należące do Yamahy Minarelli. 15 KM mocy maksymalnej to granica homologacyjna dla 125-ek i taką właśnie moc posiada Marathon Pro.

Przy wadze rzędu stu kilkunastu kg, silnik pozwala na sporą dawkę frajdy podczas terenowych szaleństw. Być może osoby powyżej 185 cm wzrostu poczują tu lekki niedosyt, ale gdy jesteś przeciętnym nastolatkiem, będziesz mieć sporo funu generowanego przez tę maszynę.

O żywotność dba także chłodzenie cieczą, więc o przegrzanie napędu nie musisz się martwić, a sześciobiegowa skrzynia pozwala zawsze trzymać sprzęt w odpowiednim zakresie obrotów. Wydajne zawieszenie, dynamiczny napęd i dopracowana ergonomia dają z siebie wszystko, by nie zabrakło off-roadowych emocji.

Marathon Pro wygląda przy tym na dorosłą maszynę, która gabarytami nie odbiega od klasycznego motocykla enduro. Nowocześnie wykreślone plastiki dodają maszynie świeżości i sportowego charakteru. I tylko napis na wahaczu zdradza, że Rieju to 125-ka.

Co więcej, wystarczy jednak zmienić zestaw kół, by z pełnoprawnego enduro przeistoczyć Marathona 125 Pro w motocykl supermoto. Kilkanaście minut roboty i z pogromcy bezdroży powstaje idealny sprzęt na miasto, lub sąsiedni tor kartingowy.

Potrzebne do metamorfozy dedykowane zestawy dostępne są w akcesoryjnej ofercie. W ruchu miejskim wysoka pozycja za regulowaną kierownicą pozwoli nie tylko mieć bardzo dobry wgląd w to co dzieje się przed nami, ale także z łatwością mijać samochodowe lusterka.

 

Ciąg dalszy pod materiałem wideo

Jeśli nie posiadasz motocyklowego prawa jazdy, a kręcą cię skoki, jazda po wertepach i taplanie w błocie, to Rieju Marathon 125 Pro może okazać się jedną z najlepszych propozycji w tej dziedzinie.
Więcej informacji o jednośladach Rieju znajdziesz na oficjalnej stronie dystrybutora www.riejumoto.pl

  • SILNIK
  • MARKA / TYP MINARELLI 4T – 125cc ŚREDNICA CYLINDRA SKOK 52 x 58,6mm.
  • LICZBA BIEGÓW 6 CHŁODZENIE chłodzony cieczą
  • GAŹNIK KEIHIN 39S ROZRUCH elektryczny
  • NORMA EMISJI SPALIN Euro 4
  • ELEMENTY
  • RAMA Stalowa, wzmocniona, podwójna kołyska PRZEDNIE ZAWIESZENIE R16V, średnica amortyzatora Ø40mm.
  • TYLNE ZAWIESZENIE Gazowy amortyzator Mono-shock PRZEDNIA OPONA 80/90-21”
  • TYLNA OPONA 110/80-18” PRZEDNI HAMULEC Galfer, tarczowy Ø300mm
  • TYLNY HAMULEC Galfer, tarczowy Ø200mm SYSTEM CBS TAK
  • WYMIARY
  • ROZSTAW OSI 1.405 mm. DŁUGOŚĆ 2.070 mm.
  • WYSOKOŚĆ 1.165 mm. SZEROKOŚĆ 800 mm.
  • WYSOKOŚĆ KANAPY 890 mm. WAGA SUCHA 121 Kg.
  • ZBIORNIK PALIWA 6,32 L. ZBIORNIK OLEJU
  • WYPOSAŻENIE
  • WSKAŹNIKI TAK WSKAŹNIK TEMP. TAK
  • WSKAŹNIK REZERWY OLEJU WSKAŹNIK P.M. TAK
  • CYFROWA DESKA ROZDZIELCZA TAK OSŁONA SILNIKA BRAK
  • HANDBARY TAK, Polini WYDECH Sportowy z lekkostopowym tłumikiem
  • KIEROWNICA Aluminium

Przemysław Borkowski

Kocha wszystko co ma dwa koła i silnik - nawet ten elektryczny. Gdyby wiertarka miała koła, też by na niej jeździł. Prywatnie fan dobrego rockowego brzmienia i kultur orientalnych.

Inne publikacje na ten temat:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button