Niedawno informowaliśmy o ofercie zabezpieczeń motocyklowych i blokad Kovix, których importerem w Polsce jest firma Moretti Parts. Teraz możemy poinformować, że pojawiły się nowe modele.
Nowa kłódka Kovix KBL-12 to oczywiste dopełnienia łańcucha zabezpieczającego, który w sprzedaży jest już od zeszłego sezonu. Kłódka wykonana jest w całości ze stali nierdzewnej i wyposażona została w alarm o natężeniu 120 dB. Można używać jej zarówno z łańcuchem, do blokowania tarczy hamulcowej, jak i zamknięcia garażu, w którym przechowujemy motocykl. Cena sugerowana to 240 zł.
Kovix KNL15 – ciekawe rozwiązana kwestia zamka. Wielu może zszokować, że po przekręceniu kluczyka i próbie wyjęcia go z zamka, w ręce zostaje nam cały mechanizm. W połączeniu z bolcem o średnicy 15 mm (!), który blokuje się w jednej pozycji po przekręceniu kluczyka, to rozwiązanie tworzy naprawdę ciężkie do sforsowania zabezpieczenie. Blokada również wyposażona jest w ogłuszający alarm, który dzięki magnetycznemu czujnikowi zabezpiecza się automatycznie po wykryciu tarczy hamulcowej. Ładowana jest za pomocą USB, przez co nie wymaga użycia i wymiany baterii. Jej cena to 280 zł.
Seria blokad tarczy hamulcowej Kovix KAL6, KAL10 i KAL14 to wykonane ze stali nierdzewnej proste w obsłudze zabezpieczenie o średnicy bolca odpowiednia 6, 10 i 14 mm. Wodoodporne podzespoły elektryczne gwarantują niezawodność alarmu w każdych warunkach atmosferycznych. Syrena blokady może funkcjonować w trybie ON/OFF. Ceny tego typy blokad to: KAL6 – 179 zł, KAL10 – 260 zł, KAL14 – 280 zł.
Listę salonów sprzedaży oraz więcej informacji i parametrów technicznych znajdziesz na www.kovix-morettiparts.pl
Witam, w końcu zebrałem się w sobie – pewnie to przez żonę :) – by opowiedzieć o swoim przykrym wypadku. W sezonie 2014 pojechałem z moim blondwłosym plecakiem na inauguracyjną przejażdżkę po łódzkim – Sieradz, Skierniewice, Zduńska, Sulejów z klasztorem i kilka innych mniejszych wiosek. ALe konkretnie…kilkuminutowa przerwa na zwiedzanie zacnego ryneczku, zaparkowanie motocykla na jednej z bocznych uliczek (między posterunkiem Straży Gminnej a apteką – każde z własnym monitoringiem). To wystarczyło aby ktoś pożyczył mój sprzęt – na szczęście znalazł się tydzień później w stodole kilka wsi dalej. Stresu i masy utraconych nerwów nikt mi już nie wróci, ale nie w tym rzecz. Gdybym zainwestował parę groszy w jakiekolwiek zabezpieczenie, pewnie uniknąłbym nieprzyjemnej niespodzianki. Pod odzyskaniu CB750 stwierdziłem że zainwestuje nawet kilka stów w zapięcie z alarmem – przecież to mój motocykl! Markowe zapięcia były jednak zaskakująco drogie, bardziej doświadczony w bojach ze złodziejami kolega polecił mi tańszą akternatywę od Kovix http://kovix-morettiparts.pl/. Za mniej niż trzy stówy kupiłem blokadę na tarczę z wbudowanym alarmem, a za mniej niż 250 dostałem pancerną kłódkę do mojej kanciapy gdzie trzymam nocą motocykl. Alarm jest głośny, fakt – sąsiedzi już raz robili mi awanturę że wył w środku nocy. ALe dzięki temu pewnie jeszcze mam czym się cieszyć
DZiele się opinią… lokowanie produktów aż się patrzy