Publikacja sponsorowana
Udostępniamy kolejną część kulisów pracy nad nową sesją motocykli Junak. Tym razem Junak M11 Cafe, Junak M12 oraz RS Pro gościły w Ojcowie, który powitał naszą ekipę świetnymi asfaltami i fantastycznymi widokami.
Junak M11 Cafe 125 jest tegoroczną nowością w ofercie marki. To naszym zdaniem (w tym segmencie) najlepiej wyglądający motocykl od Almotu. Posiada ogromne koła, dwucylindrowe serce i bardzo, naprawdę bardzo donośne brzmienie. Prezentuje się zjawiskowo i zaczepia swoim wyglądem.
W sesji bierze także udział Junak M12 125 – to niewielki i kompaktowy chopper o subtelnym charakterze. Fajnie działająca skrzynia, ledowe światła, i wygodna kanapa.
Do grona pierwszoplanowanych bohaterów dołączył także Junak RS 125 w wersji PRO, który na rynku gości od niedawna. Wersja z tym oznaczeniem posiada mocniejszy silnik, który jest dodatkowo chłodzony cieczą. Udoskonalono także układ hamulcowy zastępując tylny bęben układem hydraulicznym.
Junak schodzi na psy. W 2016 roku zniknęły calkowicie M11/320 i M16/320 postawili chyba tylko na bzyki 125.
Na stronie producenta ciągle 320-tki widnieją, razem z cenami.
Ale 10 tysi za 125-tkę to się im chyba w główkach poprzewracało.