Wśród całej gamy nowości Ducati wisienką na torcie bez dwóch zdań jest Panigale V4R. To najmocniejsze drogowe Ducati w historii.
Zacznę od liczb: 998 ccm, 217 KM, 112 Nm, 193 kg na mokro i odcięcie przy 16,500 obr. / minutę. Mało? Dzięki akcesoryjnemu układowi wydechowemu Akrapovic moc wzrośnie do szalonych 231 KM!
Panigale V4R jest modelem homologacyjnym do serii WSBK. Stąd mniejsza pojemność niżeli w modelu V4 i V4S, ale także wyższa moc. Tą uzyskano dzięki zwiększeniu obrotów, tytanowym zaworom, kutym tłokom i nowym wałkom rozrządu. Oczywiście to tylko czubek góry zmian.
Wizualnie najbardziej oczywiste wydają się być aerodynamiczne „skrzydła” wprost z MotoGP. Do tego boczne panele owiewki posiadają żebrowanie polepszające przepływ powietrza.
Panigale V4R wyposażono w praktycznie wyścigowe zawieszenie Ohlins NPX25/30 (pochodzące z WSBK, oczywiście bez elektronicznego sterowania). „R-ka” to także laptimer wyposażony w GPS, limiter prędkości w pitlane, oparta na IMU kontrola trakcji z opcją „slide control” + wszystko to, co znajdziecie w wersji S.
Górną granicą dla motocykli homologowanych w WSBK jest 40 000 euro i myślę, że Panigale V4R nie będzie specjalnie tańsze. Czekamy na więcej szczegółów.