Nadal 100 zł i 1 pkt. karny. Co ciekawe jednak, buspas – nawet oddzielony linią ciągłą – na wniosek zarządcy drogi może być udostępniony dla każdego.
Mimo, że buspas, jak nazwa wskazuje, przeznaczony jest dla transportu publicznego, na wniosek zarządcy drogi może być on udostępniony dla wybranych grup. Najczęściej są to mający sporą siłę przebicia taksówkarze, ale w Polsce także w kilku miastach z buspasów mogą korzystać motocykliści. W przypadku buspasów zarządcą jest burmistrz / prezydent danego miasta, więc ostatecznie to do niego powinno się kierować ankiety ws. udostępnienia buspasów (art. 10 ustawy Prawo o ruchu drogowym). Dlatego, jeśli zarządca mówi, że ma związane ręce, to najczęściej z powodu politycznych konsekwencji udostępnienia buspasów. Przykłady z dużych polskich miast pokazują, że nie dochodzi do wzrostu wypadków, gdy na buspasy wpuszczeni są motocykliści.
Co grozi za jazdę buspasem?
100 zł i 1 punkt karny według bieżącego taryfikatora. Mandat za jazdę po buspasie otrzymamy przez niezastosowanie się do znaku D-11 „początek pasa ruchu dla autobusów” lub D-12 „pas ruchu dla autobusów” oraz P-22 „BUS”. Kolejne 100 zł można złapać za przekroczenie lini ciągłej – gdy na buspas „wbijemy” się z bocznego pasa objeżdżając korek.
Gdzie motocykliści mogą jeździć po buspasie?
Tutaj możesz korzystać z buspasów:
- Kraków
- Bydgoszcz
- Łódź
- Gdańsk
- Szczecin
- Rzeszów
NIE dla motocyklistów na buspasach:
- Wrocław
- Warszawa
- Poznań
- Katowice
- Lublin
- Białystok
- Kielce
- Olsztyn
- Toruń
Foto: anuluj-mandat.pl