Fotoradar zrobi zdjęcie, a dodatkowa kamera zarejestruje tył pojazdu. W taki sposób Główna Inspekcja Transportu Drogowego chce walczyć z unikającymi odpowiedzialności motocyklistami.
Fotoradar przy ul. Radzymińskiej w Warszawie już teraz rejestruje nie tylko łamiących przepisy kierowców samochodów, ale także motocyklistów. Mimo, że zdjęcie z fotoradaru bez tablicy rejestracyjnej nie jest podstawą do wystawienia mandatu, to już zdjęcie z fotoradaru uzupełnione o nagranie z kamery ustawionej w drugim kierunku tak. Kamera pozwala zidentyfikować sprawę wykroczenia.
W Warszawie trwają testy, ale docelowo takie rozwiązania pojawić mają się w całej Polsce. Póki co zebrane informacje „nie są materiałem dowodowym”.
Kup motocykl Triumph i zyskaj do 25%
Wyprzedaż Triumph w ramach akcji Używany Gwarantowany. Skontaktuj się z autoryzowanym dealerem i kup sprawdzony motocykl z niewielkim przebiegiem bez ryzyka. Skorzystaj także ze specjalnych rabatów w ramach wyprzedaży nowych motocykli z rocznika 2019.
Źródło: Interia, ITD
a są jeszcze motocykliście, którzy nie uzywają Yanosika?!