O ile lato nie było łaskawe można to zrozumieć. A na ile wyrozumiałą będzie dla nas jesień i zima? O tym w dzisiejszym Wariatorze Skuterowo.com.
Nie mamy dobrych wieści dla wszystkich sympatyków dwóch kółek. Zima ma przyjść wyjątkowo wcześniej, niż na przykład rok temu. Zatem kiedy będzie koniecznie oddanie naszych podopiecznych na miejsce zimowego spoczynku? Kiedy pojawi się pierwszy śnieg?
[display_podcast]
Ja w zeszłym roku śmigałem do połowy listopada , ale jak jechałem z pracy to złapały mnie intensywne opady śniegu i dałem luz.
Moim zdaniem zimą naj gorsze będzie nie zimno ani opady ale właśnie ślizganie się skutera. Wczoraj musiałem zjechać na lekko błotniste pobocze i bez podpierania się nogami nie dałbym rady się utrzymać. Wiem, ze np. chłopaczek w Pizzy Hut na Bemowie tamtą zimę calutką przejeździł. Więc chyba można i nie ma się co poddawać od razu ale z drugiej strony trochę szkoda poobijać skuter i się.