Oto najprostszy i najtańszy sposób na wyczyszczenie łańcucha motocyklowego

Zimą w końcu mamy wystarczająco dużo czasu, aby zająć się serwisem naszego motocykla. Zanim jednak na dobre zaparkujemy go w czeluściach garażu, należy odpowiednio przygotować jednoślad do długiego przestoju. Jednym z kluczowych elementów jest porządne mycie i pozbycie się najróżniejszych osadów nagromadzonych podczas jazdy przez cały rok. Jak dobrze doczyścić łańcuch motocyklowy?

Jedną z podstawowych czynności przygotowujących motocykl do zimowania jest odpowiednie mycie, a następnie konserwacja poszczególnych podzespołów. Zanim na dobre zaparkujemy jednoślad w garażu należy poświęcić mu kilka dłuższych chwil i bardzo dokładnie go wyczyścić, pozbywając się nie tylko kurzu i owadów, ale również osadu zbierającego się na chlapaczach, pod błotnikiem, na lagach czy na łańcuchu. Odpowiednia obsługa ostatniego elementu jest szczególnie ważna, aby pozwolić mu na pracę bez dodatkowego tarcia, które wpłynie na szybsze zużycie się łańcucha oraz współpracujących z nim podzespołów. Pomimo tego, że łańcuch jest aktualnie najprostszym i najczęstszym wyborem w jednośladach, to brak systematycznego serwisowania znacznie skróci jego żywotność, a sama wymiana nie należy do najtańszych.

Na rynku dostępnych jest całe mnóstwo najróżniejszych produktów, które mają za zadanie skutecznie usunąć zalegający brud i smar na łańcuchu, a przy tym nie uszkodzić o-ringów. Doświadczeni mechanicy, a także fani majsterkowania doskonale wiedzą, że najlepszym, a zarazem najtańszym produktem, który poradzi sobie niemalże z każdym rodzajem brudu, nie powodując jakichkolwiek uszkodzeń jest… nafta.

Najważniejsze informacje:

1. Warto dbać o łańcuch w motocyklu – regularne mycie oraz smarowanie znacznie wydłuży jego żywotność.
2. Zaleca się, aby czyścić łańcuch co 3-4 smarowania lub po każdej jeździe w deszczu.
3. Do mycia łańcucha należy użyć dedykowanych produktów lub nafty.

Jak poprawnie nasmarować łańcuch? Przeczytaj nasz poradnik:

Smarowanie łańcucha w motocyklu. 5 zasad o których musisz pamiętać

Systematyczne czyszczenie i smarowanie łańcucha jest niezwykle ważne

Spora część właścicieli motocykli napędzanych łańcuchem jest przekonana, że obsługa ogranicza się jedynie do systematycznego smarowania. Nie jest to oczywiście prawda, bo dodatkowo należy pamiętać o regularnym myciu, a dopiero następnie smarowaniu, co pozwoli łańcuchowi pracować bez dodatkowego tarcia, a także ochroni go przed pojawieniem się korozji czy szybszym zużyciem o-ringów. Mitów związanych z obsługą łańcuchem napędowym jest zresztą wiele, bo chociaż w teorii element ten wydaje się stosunkowy prosty w budowie, to narażony jest na działanie wielu czynników zewnętrznych, przez co należy traktować go ze specjalną troską. Przede wszystkim należy wiedzieć, że nakładanie środka smarnego zawsze powinno odbywać się na czysty łańcuch, o czym przypominają również producenci łańcuchów napędowych. Zmieszanie smaru z brudem przyniesie odwrotny efekt do pożądanego i zamiast lepszego smarowania zwiększy się tarcie.

Warto regularnie myć łańcuch

Najlepszym scenariuszem jest zatem wyrobienie sobie nawyku dokładnego mycia, a następnie smarowania łańcucha. Oczywiście nie należy tego robić za każdym razem, jednakże co 3-4 smarowania zaleca się, aby usunąć z niego cały brud. Konsekwencje mogą być opłakane dla waszego portfela, bo w najgorszym przypadku łańcuch będzie wymagał wymiany już po 15 000 km. Odpowiednia konserwacja może wydłużyć jego żywotność do około 50 000 km. Wymiana nie należy do najtańszych, bo za komplet, czyli dwie zębatki oraz łańcuch należy zapłacić od 500 do nawet 1000 zł i dodatkowo doliczyć trzeba koszt wizyty u mechanika.

Czym czyścić łańcuch w motocyklu?

Najprostszą odpowiedzią byłby zakup dedykowanych środków, od których aż roi się na rynku. Najpopularniejsze są różne spraye oferowane przez topowe firmy, których skład pozwala na szybkie usunięcie brudu. Wśród domowych sposób dominuje mycie przy użyciu rozpuszczalnika czy benzyny, czego nie należy robić, ponieważ oba rozpuszczają o-ringi. Bezpieczniejszym i lepszym sposobem będzie zakupienie nafty, która nie tylko jest na tyle mocna, że usunie z łańcucha nawet najtrudniejsze zabrudzenia, ale jednocześnie jest bezpieczna dla samej powierzchni łańcucha oraz uszczelniaczy.

Ta niskolepna ciecz przede wszystkim używana jest do celów oświetleniowych, ale świetnie radzi sobie również z różnymi zabrudzeniami. W przypadku łańcucha motocyklowego warto przelać go do dużego słoika, a następnie przy pomocy miękkiej szczoteczki lub specjalnej szczotki, dokładnie umyć. Nafta jest łatwopalna, więc należy zachować ostrożność podczas używania jej w pobliżu źródeł ciepła lub otwartego ognia. Po czyszczeniu zaleca się spłukanie łańcucha wodą lub przetarcie go czystą szmatką w celu usunięcia pozostałości nafty, następnie do całkowitego wyschnięcia przed nałożeniem smaru.

Jak sprawdzić i jaki jest poprawny luz łańcucha? [PORADNIK]

Nafty nie należy się obawiać

Ile ludzi, tyle opinii. Dokładnie taka sama sytuacja występuje w przypadku doboru odpowiedniego oleju, płynu hamulcowego czy środków do czyszczenia motocykla. Nafta dedykowana jest między innymi do usuwania zabrudzeń olejowych, smarów, a także odtłuszczania powierzchni metalowych, więc w teorii nie powinna zareagować w kontakcie z łańcuchem i nigdy też o takim przypadku nie słyszałem. Zresztą znam osoby, które przy użyciu tej cieczy czyszczą swoje łańcuchy już od wielu lat i nigdy nie pojawiły się jakiekolwiek problemy. Fakt, najrozsądniejszym wyborem będzie zawsze wybór dedykowanego środka czyszczącego, którego skład został tak dobrany, aby zapewnić maksymalną efektywność przy zachowaniu bezpieczeństwa. Aby się upewnić, że producenci motocykli nie zabraniają używania nafty do czyszczenia łańcucha zapoznałem się z instrukcją serwisową jednego z modeli Suzuki.