- Throttle, Modo I Vinnie wracają na ekrany telewizorów!
- Wskrzeszenie serialu jest możliwe dzięki Rayanowi Reynoldsowi, który wraz ze swoją wytwórnią dołączy do Nacelle oraz platformy streamingowej Fubo
- Kiedy poznamy datę oficjalnej premiery serialu?
Już niebawem na ekrany telewizorów powróci kultowy serial z lat 90-tych w zupełnie nowym wydaniu. Ryan Reynolds wraz ze swoją wytwórnią pomoże wskrzesić kultową bajkę “Motomyszy z Marsa”.
Takiej wiadomości nie spodziewał się nikt, ale wszystko wskazuje na to, że już niebawem na ekrany trafi wskrzeszony serial “Motomyszy z Marsa”. Wytwórnia Maximum Effort, której założycielem jest Ryan Reynolds, dołączy do Nacelle oraz platformy streamingowej Fubo, by wskrzesić serial animowany z lat 90. Od ostatniego odcinka finałowej serii minęło już 27 lat, ale jak się okazuje, nawet tak długi okres czasu nie był w stanie sprawić, żeby bajka o trzech myszach jeżdżących na motocyklach odeszła w niepamięć.
Reakcja Tobiasza na wieść o powrocie tej kultowej bajki, która towarzyszyła mu za młodu i umacniała w nim motocyklową pasję, była bardzo barwna. Śmiech przeplatany był zachwytem, a na dodatek pojawiło się sporo nostalgicznych wspomnień i śmiertelne pytanie – ty serio nie wiesz kim są Motomyszy?! Tak, nie mam bladego pojęcia, gdyż serial w Stanach Zjednoczonych zadebiutował w 1993 roku, a do Polski trafił dopiero w 1995 roku. W tamtym czasie nie było mnie jeszcze w planach, a wy na antenie Polsatu mogliście oglądać przygody trzech myszy z Marsa: Throttle, Modo i Vinnie, którzy uwielbiali jeździć na motocyklach. Cała trójka uciekła ze swojej planety, która została zaatakowana przez kosmiczną rasę o nazwie Plutarkianie. Zderzenie z Ziemią miało miejsce w Chicago, gdzie główni bohaterowie poznali dziewczynę o imieniu Charley Davidson. Szybko zostaje ona sojusznikiem zwariowanego trio i wspólnie łączą siły, aby ochronić naszą planetę.
Pierwsza seria stworzona została przez Ricka Ungara i wyprodukowana przez Brentwood Television Funnies, Galoob-Hasbro oraz New World Entertainment. Serial skierowany był głównie do dzieci, ale poprzez ciekawą fabułę i humorystyczne wstawki chętnie oglądali go również dorośli. Szybko zdobył popularność i zyskał fanów na całym świecie, którzy dziś cieszą się z powrotu swoich ulubionych bohaterów na ekrany telewizorów.
– Niektórzy wiedzą, że jestem fanem motocykli, więc było to dla nas naturalne, że wskoczyliśmy na pokład Motomyszy z Marsa. Maximum Effort i Fubo nie mogą się doczekać wprowadzenia nowej wersji tego kultowego klasyka wraz z naszymi przyjaciółmi z Nacelle. – skomentował Ryan Reynolds.
Firma Nacelle wykupiła prawa do serialu “Motomyszy z Marsa”, a efektem tego jest pojawienie się nowej serii zabawek na początku bieżącego roku. Oficjalna data premiery nie została jeszcze podana.