Marc Marquez Mistrzem Świata!

Reprezentujący ekipę Repsol Honda Marc Marquez wywalczył w niedzielę swój piąty tytuł motocyklowego mistrza świata królewskiej klasy MotoGP. Hiszpan dokonał tego wygrywając szesnastą rundę sezonu, Grand Prix Japonii na domowym torze Hondy, Twin Ring Motegi.

Co prawda swój szósty sezon w MotoGP Marquez rozpoczął rozmijając się ze zwycięstwem w dwóch pierwszych wyścigach, ale następnie wygrał trzy kolejne. Łącznie w tym roku ma już na swoim koncie siedem wygranych i pięć startów z pole position, dzięki czemu piąty tytuł przypieczętował na trzy rundy przed końcem rywalizacji.

Swoim niedzielnym osiągnięciem Hiszpan zrównał się także pod względem ilości zdobytych tytułów w królewskiej klasie z gwiazdą Repsol Hondy z lat 90-tych, Australijczykiem Mickiem Doohanem.

Swoje pierwsze mistrzostwo Marquez wywalczył już w debiucie w MotoGP w barwach Repsol Hondy w 2013 roku. Od tego czasu 25-latek sięgał po koronę także w latach 2014, 2016 i 2017. Tegoroczny tytuł jest jego trzecim z rzędu.

To wspaniałe uczucie. Wyścig przebiegł idealnie. Startowałem z szóstej pozycji, ale mieliśmy ze zespołem plan, który następni zrealizowaliśmy. Pod koniec pierwszego okrążenia byłem już drugi i mogłem walczyć o prowadzenie. Podobnie jak podczas poprzedniej rundy w Tajlandii zaatakowałem na finiszu i wysunąłem się na pierwsze miejsce. Kiedy zobaczyłem informację, że Dovi zaliczył wywrotkę, było mi przykro, ale wiedziałem jednocześnie, że właśnie zostałem mistrzem świata. To coś niesamowitego – powiedział Marc Marquez.

Prezes Honda Motor Co. Ltd., Takahiro Hachigo, dodał:

Z całego serca gratuluję Marcowi, który nie zwalnia tempa w najtrudniejszej kategorii wyścigów motocyklowych, za co właśnie został wynagrodzony piątym tytułem. Cieszę się także, że sięgnął po mistrzostwo w domowej rundzie Grand Prix dla Hondy, przed wszystkimi naszymi kibicami i sponsorami. Honda chce nadal dostarczać wspaniałych emocji wszystkim naszym fanom, którym bardzo dziękujemy za wsparcie.

[trending]

 

Ciąg dalszy pod materiałem wideo

Przemysław Borkowski

Kocha wszystko co ma dwa koła i silnik - nawet ten elektryczny. Gdyby wiertarka miała koła, też by na niej jeździł. Prywatnie fan dobrego rockowego brzmienia i kultur orientalnych.

Inne publikacje na ten temat:

1 opinia

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button