Niektórych ludzi nie powstrzyma nic przed robieniem tego co kochają. A jeżeli jesteś sparaliżowany a kochasz motocykle? Przecież nie dasz rady jeździć jednośladem. Nie? To popatrz!
Szczerze podziwiam taką determinację, uparte dążenie do celu i co tu dużo mówić – odwagę. Nie wiem czy sam będąc w takim stanie zaryzykowałbym wywrotkę na motocyklu, która mogłaby się skończyć bardzo źle… Zobaczcie jak zmodyfikowany motocykl, przystosowany do jazdy dla osób z niewładnymi nogami, wiezie motocyklowego bohatera.