Na drogach jest zbyt głośno. Czy winni są temu tylko motocykliści?

Chociaż nowe motocykle muszą spełniać rygorystyczne normy emisji dźwięku, to doskonale wiemy, że fanów modyfikacji układów wydechowych nie brakuje. Problem nie jest tak duży, jeżeli do tuningu używane są układy wydechowe renomowanych producentów. Gorzej spawa wygląda w przypadku tłumików własnych produkcji, lub tanich podróbek z Chin. W takich przypadkach najczęściej dochodzi do sporego przekraczania maksymalnego dopuszczanego przez prawo poziomu głośności.

W związku z problemem, który zdecydowanie nasila się w okresie letnim do ministerstwa infrastruktury oraz administracji zaadresowano pismo, w którym możemy znaleźć propozycje oraz pytania dotyczące ewentualnego zminimalizowania hałasu generowanego nie tylko przez motocykle, ale i samochody. Autorzy pisma sugerują ministrom zaadresowanych biur, podjęcie konkretnych działań, które wyeliminują nadmierny hałas generowany przez pojazdy.

Różne podłoża, ten sam problem

Musimy pamiętać, że oba przypadki nieco się od siebie różnicą. W przypadku motocykli do przekraczania dozwolonego poziomu hałasu, najczęściej dochodzi poprzez przeróbki układu wydechowego, które w mniemaniu wykonującego tuning mają poprawić osiągi oraz sprawić, że jednoślad uzyska lepsze brzmienie. Tutaj sporym problemem jest często brak świadomości użytkowników, którzy nie zdają sobie sprawy jak duży problem może powodować przerobiony układ wydechowy. W przypadku kierowców aut, oczywiście znajdziemy podobną grupę osób, chcących nadać rasowości swoim czterem kółkom. Jednakże zdecydowanie częściej do przekraczania ustalonych norm dochodzi w wyniku zużycia układu wydechowego, lub zastępowania oryginalnego układu wydechowego zamiennikiem, który nie spełnia odpowiednich norm. Poza tym często w ramach wymiany i oszczędności pomijany jest jeden z podzespołów “rury wydechowej” (pierwszy tłumik, katalizator), co również prowadzi do zwiększenia poziomu hałasu.

– Częstym zjawiskiem, zwłaszcza w okresach cieplejszych, jest poruszanie się pojazdów o uszkodzonych tłumikach lub bez tłumików albo z tłumikami celowo zmodyfikowanymi, aby generować podwyższony hałas (przypominający pojazdy sportowe). Wynikający stąd hałas zaburza spoczynek i ciszę nocną, obniżając jakość życia, w szczególności w miastach, jak też negatywnie oddziałuje na środowisko. Mając powyższe na uwadze, uzasadnione wydaje się wprowadzenie i egzekwowanie norm hałasowych jako wymogów technicznych pojazdów. Jednocześnie Policja powinna kontrolować ustanowione w tym względzie przepisy.

-informują posłowie.

Jesteśmy dalecy od wykrzykiwania populistycznych haseł czy też tez karcących fajnie brzmiące motocykle (czyt. nieco głośniejsze), ale wszyscy powinniśmy pamiętać o wzajemnym szacunku oraz fakcie, że nie każdy chce po ciężkim dniu pracy wysłuchiwać pracy motocykla, przejeżdżającego po osiedlowej drodze. Pamiętajmy, że dobre układy wydechowe posiadają dB killer, który skutecznie ogranicza poziom hałasu. Jeśli planujemy przeróbki, weźmy pod uwagę dosyć istotny fakt: nie zawsze głośniejszy wydech oznacza lepszy dźwięk i nie zawsze przelotowy wydech oznacza więcej mocy. Każdy kij ma dwa końce, a utrata koni mechanicznych, to przecież ostatnia rzecz, której byśmy sobie życzyli.

W piśmie do ministerstw postawiono również kilka istotnych pytań:

1. Jak wygląda obowiązujący obecnie w tym względzie stan normatywny, w tym jakie są możliwości prawne i faktyczne przeciwdziałania przez Policję, straże gminne oraz mieszkańców opisanym, negatywnym praktykom. Jednocześnie zwracam się o podjęcie działań prawnych i faktycznych w celu minimalizacji, a perspektywicznie eliminacji wskazanych negatywnych praktyk.

Ciąg dalszy pod materiałem wideo

2. Jakie są statystyki odnośnie do nakładania mandatów za używanie pojazdu w sposób powodujący uciążliwości związane z nadmierną emisją spalin do środowiska lub nadmiernym hałasem?

3. Czy prowadzone są pomiary, które pokazują, jaki jest wpływ tego zjawiska na stan środowiska naturalnego oraz miejsce pracy i zamieszkania człowieka?

4. Czy są szacunki, które mówią o społecznych kosztach ponadnormatywnego hałasu transportowego, wynikające z wpływu na zdrowie publiczne, spadek cen nieruchomości czy obniżenie wydajności pracy? Jaki procent ludności Polski narażony jest stale na działanie hałasu?

5. Jakie rozwiązania są stosowane w celu rozwoju i utrzymywania sieci drogowej, by w jak najlepszy sposób chronić przed szkodliwym oddziaływaniem ruchu samochodowego?

 

źródło: prawodrogowe.pl

Inne publikacje na ten temat:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button