Segment motocykli 125 się rozrasta. Wraz z nim pewne nisze, które są odpowiedzią na potrzeby posiadaczy prawa jazdy B w Polsce. Tak powstał też obecny od dwóch lat na naszym rynku motocykl turystyczny dla początkujących – Junak RX One 125.
To jedna z tych propozycji w naszym portfolio, która bardzo dobrze przyjęła. Mam na myśli zarówno zainteresowanie Użytkowników jak również opinie na temat RX One 125 po pierwszym sezonie obecności w Polsce. Kluczowa jest bezawaryjność, dzielność poza asfaltem i komfort w codziennym użytkowaniu. Przez najbliższe lata mamy zamiar stawiać wyraźny akcent na ten model, bo zauważamy jak wielu z nas, Motocyklistów poszukuje pojazdów uniwersalnych, pozwalających zarówno poczuć się pewnie podczas dojazdu do pracy, jak również w weekendy wykorzystać nieco bardziej turystyczne atrybuty Junaka RX One 125 – mówi Karol Kopytek, kierownik ds sprzedaży Junak.
Junak RX One 125 to jeden z największych przedstawicieli motocykli na prawo jazdy B. Masywna konstrukcja postawiona na podwyższonym zawieszeniu oraz kołach 17′. Na codzień zapewnia to spory komfort podczas jazdy w miejskich warunkach. Taka konfiguracja pozwala na więcej swobody podczas jazdy po złej jakości nawierzchni. Jednocześnie pozwala śmiało zjechać z utwardzonych dróg.
Fabrycznie Junak RX One 125 został wyposażony w zestaw gmoli oraz pełne okufrowanie. Na liście znajdują się także światła LED, dwa hamulce tarczowe z CBS, port USB i elektroniczny zestaw wskaźników. Jednostka jest zasilana poprzez wtrysk paliwa i generuje ponad 10 KM przy zużyciu paliwa nieprzekraczającym 3 L/100 km. Pomimo sporych gabarytów motocykl został zaprojektowany z myślą o optymalizacji masy. Waga RX One 125 gotowego do jazdy to 162 kg, co oznacza większą pewność prowadzenia dla początkujących motocyklistów. Zwłaszcza poza asfaltem czy podczas jazdy w korkach.
[trending]
Mam go od roku i potwierdzam jak narazie super niezawodny
Czy RX ONE posiada kostkę połączeniową do alarmu?
Wygodna pozycja, praktyczne kufry, niewielki apetyt na paliwo. Na autostrady/ekspresówki jest za wolny co innego w mieście i na drogach wojewódzkich/gminnych. Poza drobną wtopą z sondą lambda (wymieniona na gwarancji), nie mogę narzekać.