Jak się nauczyć jeździć na motocyklu 125: Ubranie (cz. 1)

Jak się nauczyć jeździć na motocyklu 125? Wiemy. Tytuł tego poradnika brzmi dość banalnie, ale uwierzcie to pytanie dla wielu okazuje się przeddzień wejścia nowych przepisów dość istotne. Skuterowo.com chce pomóc zarówno tym, którzy pierwsze kroki mają już za sobą (np. na 50 ccm) jak i zupełnym laikom.

Każdy kto dotychczas śmigał na skuterze 50 ccm, albo motorowerze ma już z górki. Im nie trzeba tłumaczyć podstaw, bo mają je w większości przypadków doskonale opanowane. Z kolei jeśli nigdy nie jeździłeś na czymś co ma dwa koła i silnik – nie martw się, powiemy jak zacząć, przynajmniej w teorii, która jeszcze przed zakupem jest dość istotna.

Pierwszy motocykl 125 kup z głową. Odradzamy głębokie inwestycje w drogi sprzęt. Na pierwsze moto wystarczy ci nowy chiński sprzęt, albo używka wiadomego pochodzenia. Dlaczego? Gleba u początkującego to tylko kwestia czasu – im wcześniej ją zaliczysz tym lepiej dla Ciebie – nauczy Ciebie ona zdecydowanie najwięcej. Nie zmienia to jednak faktu, że rysa na mega drogiej maszynie boli bardziej, niż te siniaki, które będziesz miał po zderzeniu z (oby tylko) z ziemią. Jak się poczujesz w miarę pewnie to na kolejny sezon możesz pomyśleć o motocyklowym awansie na droższy sprzęt.

Druga nie mniej ważna kwestia to ciuchy. Nim zaczniesz cokolwiek robić na motocyklu 125 masz być w pełni ubrany. Nawet jazda po ogrodzie w przypadku żółtodzioba jest niebezpieczna. Po drugie zaszczepisz u siebie nowy nawyk. Ma on działać tak samo jak w samochodzie pasy. Większość normalnych ludzi zapina je odruchowo.

W co powinieneś się ubrać kupując pierwsze moto 125? 

1. Kask. Tylko błagam nie taki za 30 zł na Allegro. To nie jest kask tylko miska z gąbką, która nawet po upadku na chodnik z wysokości 20 cm rozpada się w drobny mak. Ma to być porządny, homologowany do jazdy w ruchu drogowym hełm. Nie mówię o tym, aby od razu strzelać w najwyższą półkę. Choć musisz sobie zdawać sprawę, że nawet kask za 2000 zł jest drogi nie ze względu na prestiż. Wszystko o kaskach znajdziesz tutaj.

2. Rękawice. Ta sama zasada – zimowe rękawiczki zostaw sobie do lepienia bałwana. Nie muszą być od razu skórzane. Jednak nie przeginaj w drugą stronę. Za w miarę porządny produkt musisz dać minimum te 100 zł. To nie fortuna, a w razie “W” nie będziesz do końca życia wstydzić się podawać rękę.

3. Kurtka. Puchowca zostaw sobie na zimowy spacer do sklepu. Motocyklowa odzież ma nieco inne funkcje. Po pierwsze chroni nasze ciało w razie gleby – materiał jest zazwyczaj bardzo wytrzymały na ścieranie, dodatkowo prawdziwa motocyklowa odzież posiada również protektory łokci, barku oraz pleców. Druga funkcja to zapobieganie wychłodzeniu ciała. Lepsze ciuchy mają membrany – są termoaktywne. Przyzwoita kurtka może kosztować mniej niż 400 zł.

4. Spodnie – tutaj istnieje większa dowolność, jednak to nie znaczy, że masz śmigać w krótkich spodenkach. Te zostaw sobie do grabienia liści w ogrodzie. Tak samo odpada dres. Porządne jeansy to absolutne minimum. Jednak pamiętaj, że one prócz podstawowej ochrony skóry nóg nic nie dają. Ani nie chronią przed zimnem, ani stłuczeniami. Dlatego warto pomyśleć o lepszych spodniach na moto. Za 300 PLN można nabyć coś to wygląda i coś co bardziej chroni.

Ciąg dalszy pod materiałem wideo

5. Buty. Klapki, sandały, tenisówki – jeśli wybierasz się na pieszą wycieczkę po lesie to wystarczą. Na motocyklu 125 w takim obuwiu będziesz wyglądać dość komicznie. Takie “buty” nie zapewniają kompletnie żadnej ochrony i też utrudniają jazdę. Ile razy widziałem na światłach gościa, który ruszając gubił klapka. Tragedia. Na moto zawsze ubieramy pełne, porządne buty, najlepiej nieco wyższe – zakrywające kostki, z grubą i miękką podeszwą. Nie może być też takich sytuacji, że w czasie deszczu chcąc się podeprzeć po zatrzymaniu noga Ci się uślizguje. Dlatego tak ważne, aby but dobrze zachowywał się na mokrym. Można też oczywiście kupić dedykowane obuwie motocyklowe.

6. Rzeczy które możesz kupić dodatkowo, zwłaszcza w okresie jesiennym – kominiarka, chusta z membraną wiatrową, ochraniacze na kolana i kostki.

A propos ubrań – polecamy Tobie również kilka innych poradników na ten temat w Skuterowo.com:

 

Jeśli masz ciuchy możesz powoli zacząć stawiać pierwsze kroki na motocyklu 125. Jak zacząć? O tym w kolejnej części tego poradnika w Skuterowo.com

 

Leszek Śledziński

Emerytowany dziennikarz motoryzacyjny portalu Jednoślad.pl

Inne publikacje na ten temat:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button