Horn Ultimo: Mój skuter

Horn ultimo jest jednym z  klonów Zipp’a Vapora, Kingway Colibera i wielu  innych małych miejskich skuterów. Jest to  skuter mało znanej firmy lecz jakość nie jest najgorsza. Skuter ten ma małe 10” koła przez co na każdej większej dziurze podskakuje, zawieszenie moim zdaniem jest trochę za miękkie przez co słabo tłumi nierówności. Kanapa jest twarda, lecz wygodna, jazda w dwie osoby jest możliwa jeśli jadą dwie osoby nie wyższe niż 180cm.

Silnik to standardowy w tej klasie  skuterów, silnik czterosuwowy chłodzony powietrzem generujący moc 3.5 km, który pozwala rozpędzić Horna po odblokowaniu do 60km/h. Przy ruszaniu skuter żwawo przyśpiesza, lecz po przekroczeniu 45km/h już trochę słabiej mu to idzie. Spalanie oscyluje w granicach 2.2-3l/100km.

Wygląd. Skuter wyglądem niewiele się różni od swoich braci bliźniaków, jedyne co go odróżnia to inny prędkościomierz wyskalowany do 60 km/h i lakierowane lusterka , większość tanich Quest’ów  posiada zwykłe, brzydkie, czarne, lusterka.

Skuter Horn Ultimo jest dość funkcjonalny jak na ta małego Bzyczka, bagażnik pod siedzeniem jest stosunkowo niewielki, ale zmieści kask typu Jet , trochę drobnych narzędzi oraz zestaw naprawczy i pompkę. Ja osobiście wożę ze sobą tyle gadżetów na wszelki wypadek. Jeśli natomiast nie wsadzimy do bagażnika kasku to zmieści nam się w nim spora liczba drobnych zakupów. Horn posiada również półkę pod kierownicą do której mieści się półlitrowa butelka wody, klucze, rękawiczki i parę innych drobiazgów. Horn posiada również haczyk do zawieszenia torby z zakupami. Kufer do zamontowania z tyłu który dostaniemy razem ze skuterem jest wykonany z dość słabego plastiku, więc po kilkunastu podskokach na dziurach zacznie pękać od spodu i po jakimś czasie będzie nadawać się tylko do śmieci. Ja osobiście próbowałem łatać dno kuferka poksiliną lecz to nie przyniosło dobrych efektów, kufer po zakupie radze wymienić na  nowy z twardszego plastiku. Cena nowego egzemplarz waha się od 2.200 do nawet 3000PLN.

Plastiki zewnętrzne są dobrej jakości, mam ten skuter ponad dwa lata zaliczył on kilka wywrotek i plastiki nie popękały, są tylko porysowane. Radze uważać na plastiki trzymające tylną lampę potrafią się lekko ukruszyć.

Hamulce. Horn Ultimo posiada przedni hamulec tarczowy, a tylny bębnowy, który służy do spowalniania maszyny i do zatrzymania bzyczka z małej prędkości. Przy większych należy hamować dwoma hamulcami.

Awaryjność. Ja na swoim Hornie mam nabite zaledwie 3000 km, gdyż używam go do rekreacyjnych, weekendowych wypadów. Mój bzyczek nie miał ani jednej  poważnej awarii przechodził przeglądy i działa bez zarzutu, w końcu jak się dba tak się ma. Mój kolega ma taki sam skuter i oprócz wymiany żarówek,paska, rolek, wariatora oraz wykonywaniu przeglądów nic przy swoim Hornie nie robił. Jego potwór ma na szafie 10000km. Co do awaryjności oceńcie sami! Mój jest dobrej jakości wykonania i został dobrze zmontowany przez serwis w którym go kupiłem.

Horn ultimo osobiście mi się podoba, jestem z niego zadowolony i polecam go każdemu zaczynającemu przygodę ze skuterami.

Ciąg dalszy pod materiałem wideo

Danio96

Horn Ultimo 50 4T "lepszy klon vapora"

Inne publikacje na ten temat:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button