Wyciekły przedpremierowe zdjęcia BMW R 1300 GS – hit czy kit? Fejk czy prawda?

Chociaż oficjalna premiera została zaplanowana na 28 września to w Internecie już krążą zdjęcia najnowszego wcielenia GS

W skrócie
  • Od dłuższego czasu w Internecie pojawiały się informacje o pojawieniu się najnowszego wcielenia BMW R 1300GS. Doniesienia zostały potwierdzone przez dyrektora generalnego BMW Motorrad, dr Markusa Schramma
  • Premiera R 1300 GS zaplanowana została na 28 września i odbędzie się na otwarciu nowego centrum wystawienniczego BMW Motorrad Welt w Berlinie
  • Nowy GS będzie lżejszy, bardziej zaawansowany, ale posiadać także będzie boxera o większej pojemności, który generuje 145 KM
  • Do Internetu wyciekły jednak zdjęcia, które przedstawiają najnowszy model - hit czy kit? Prawda czy fejk?

Cały motocyklowy świat w ogromną niecierpliwością czeka na jesień, która nie tylko wiąże się z kolorowymi drzewami i piękną polską aurą, ale przede wszystkim z premierami najnowszych modeli, które królować mają w nadchodzącym sezonie. Oficjalna premiera nowego wcielenia BMW R 1300 GS została zaplanowana na 28 września, ale najprawdopodobniej ktoś nie wytrzymał presji i podzielił się zdjęciami w Internecie.

Producenci motocykli co rusz starają się premiery najnowszych modeli przeprowadzać w jeszcze ciekawy i atrakcyjny sposób, a tym samym sprawić, że cały motocyklowy świat zatrzyma się na chwile i skupi się dokładnie na tym jednym motocyklu. Praktyki stosowane przez wiodące marki i aktualnie na rynku mogliśmy się już spotkać z odcinkowymi premierami, w których od lat przoduje Ducati czy specjalnym wrzuceniem fotek do Internetu przed oficjalną premierą, co skutecznie udało się KTM. Niektóre modele bronią się jednak swoją historią, niezawodnością i uznaniem, dlatego w ich przypadku wystarczy jedynie rzucić krótkie hasło zawierające datę oraz godzinę, a frekwencją zajmą się już sami zainteresowani.

Taką drogę obiera BMW w przypadku swojego kultowego modelu GS, który od wielu lat wiedzie prym i jest wyznacznikiem w segmencie Adventure. Ma ogromne grono zwolenników, ale także tych, którzy twierdzą, że jego pozycja na piedestale jest absolutnie bezpodstawna. Niesamowitej historii temu motocyklowi nie możemy jednak zabrać, dlatego jestem przekonany, że nawet opozycja z pewnością skupi się na premierze najnowszego wcielenia.

Najważniejsze informacje:

  1. Już 28 września odbędzie się oficjalna premiera najnowszego wcielenia BMW R 1300 GS, który będzie następca modelu R 1250 GS.
  2. Na pokładzie znajdzie się najnowsza elektronika, a także dwa radary zamontowane z przodu oraz tyłu motocykla. Najważniejszym punktem jest jednak zwiększona pojemność boxera, który generować będzie moc 145 KM.
  3. Inżynierowie skupili się również na odchudzeniu nowego GS, który finalnie będzie lżejszy o 12 kg względem poprzednika.
  4. Czy opublikowane w Internecie zdjęcia faktycznie wyciekły przed premierą i przedstawiają oficjalny model, który zaprezentowany zostanie w czwartek? A może jest to element marketingowy?

BMW prezentuje nowe BMW F 900 GS, F 900 GS Adventure i F 800 GS

Od dłuższego czasu na rynku krążą już informację, które niejako zapowiadały pojawienie się nowszego wcielenia BMW GS. Wszystko na szczęście się potwierdziło i już niebawem na rynku zadebiutuje najnowszy model tego motocykla, a jego główną cechą wyróżniającą od poprzedników będzie większa jednostka napędowa, która generować będzie 145 KM, czyli o 9 KM więcej od 1250. Oczywiście na pokładzie znajdzie się jeszcze bardziej zaawansowana elektronika, która dodatkowo zostanie wzbogacona o radary z przodu oraz z tyłu, które będą odpowiedzialne za system monitorowania martwego pola oraz adaptacyjny tempomat. Inżynierowie skupili się również na odchudzenia GS, który ma być o 12 kg lżejszy od R 1250 GS.

Zmian z pewnością będzie więcej i najbardziej interesujący z pewnością jest nowy boxer o większej pojemności. Spodziewać możemy się również kilku zmian konstrukcyjnych, a także rozwiązań, które posiada już konkurencja. Oczywiście producent skrupulatnie pilnował, aby zbyt wiele informacji nie wyciekło przed oficjalną premierą i próbował sprytnie ukryć fakt prac nad R 1300 GS. Czy to się jednak finalnie udało?

Kilka dni przed oficjalną premierą w Internecie zaczęły jednak krążyć zdjęcia prawdopodobnie najnowszego R 1300 GS, który swój oficjalny debiut będzie miał 28 września na otwarciu nowego centrum wystawienniczego BMW Motorrad Welt w Berlinie. Premierę zapowiedział dyrektor generalny BMW Motorrad, dr Markus Schramm, podczas konferencji z okazji wyprodukowania milionowego GS. Wydawać by się mogło, że wszystko będzie do tej daty skutecznie ukryte, ale czy opublikowanie fotek faktycznie jest marketingową wtopą?

Ciężko stwierdzić, ale sama forma zdjęć pasowałaby do tych, które zaprezentowane zostałyby podczas premiery, a sam design również jest podobny do tego, którego mogliśmy zobaczyć podczas pierwszych zdjęć szpiegowskich. Zastanawiający jest jednak fakt tak ogromnej zmiany przedniej części motocykla, która diametralnie różni się od poprzednich wersji. Dotychczas owiewka wraz z lampą była efektem wieloletniej rewolucji, do której przyzwyczaili się już użytkownicy i zwolennicy tego modelu. Zresztą, asymetryczna lampa była elementy charakterystycznym całej serii GS od 1999 roku, gdy zadebiutował R 1150 GS.

Ciąg dalszy pod materiałem wideo

Sam nie wiem co o całej sytuacji myśleć, gdyż niejako mam nieodłączne wrażenie, że BMW jednak celowo wypuściło te zdjęcia, a na premierze zaprezentowany zostanie jednak nieco zmieniony motocykl. Tego z pewnością bym chciał i jako wielki fan serii GS liczę, że bawarski producent obrał drogę KTM i samodzielnie przed oficjalną datą wrzucił kilka fotek, aby o najnowszym R 1300 GS zrobiło się głośno. Jeśli jest to prawda to z pewnością był to dobry ruch, gdyż od kilku dni Internet zalany jest informacjami na temat wycieku zdjęć. Szczerzę liczę na to, że nie jest to jednak finalny design i bardzo chciałbym, aby nadchodzącą premiera była prawdziwą rewolucją, a opublikowane fotografie elementem marketingowym. Jak będzie? Pozostaje nam poczekać do 28 września.

 

Inne publikacje na ten temat:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button