- Kawasaki ZXR 400 - sport, który powstał zbyt późno, ale i tak zdeklasował konkurencję
- Ultrasportowy model, który stworzony został bez żadnych kompromisów
- Zawieszenie upside-down i centralny amortyzator, oba z pełną regulacją, dwie ogromne tarcze hamulcowe z przodu, aluminiowa rama i czterocylindrowy silnik - nieziemska specyfikacja motocykla z lat 90.
ZXR 400 zadebiutował na rynku w 1989 roku i Kawasaki było tym samym ostatnim producentem, który dołączył do niezwykle szalonego i sportowego segmentu czterysetek. Trzeba jednak przyznać, że motocykl ten już w momencie premiery był skazywany na porażkę, a wszystko za sprawą dużej starty do konkurencji. Nikt z komentujących nie wiedział jeszcze jak bardzo się myli.
Jeżeli na rynku pojawia się coś zupełnie nowego, co przede wszystkim trafia w gusta motocyklistów, natychmiast zostaje powielane przez konkurencję, która czujnie przygląda się wszystkim premierom. Kawasaki w latach 90. miało jednak nieco inną, dla wielu niezrozumiałą taktykę o nazwie nudna powściągliwość, która przekładała się na zbyt późną reakcję na ruchy konkurencji. Pozostali producenci co rusz pokazywali coraz to nowsze rozwiązania w swoich czterysetkach, które szturmem podbijały nie tylko rynek wschodni, ale również świetnie sprzedawały się na Starym Kontynencie. Zieloni jednakże ze stoickim spokojem przyglądali się rozwojowi sytuacji oraz panującym trendom i podczas, gdy wielu przekonanych było, że Kawasaki nie podejmie rękawic w tym segmencie, nieustannie trwały prace nad nowym modelem, który miał podbić, zdeklasować i wyznaczyć nowe granice.
Skąd jednak wzięła się moda na konstruowanie motocykli o takiej pojemności? Japońskie prawo drogowe jest absolutnie dziwne, zagmatwane i bezsensownie podzielone na wiele kategorii. Prawdziwych entuzjastów dwóch kółek, którym udało się przejść przez wszystkie szczeble do uzyskania prawa jazdy, które pozwala na poruszanie się każdym motocyklem jest zatem niewielu, dlatego w latach 80. i 90. wielu zmotoryzowanych swoją historię z dwoma kołami ograniczało do kategorii, która właśnie zezwalała na prowadzenie jednośladów z silnikiem o pojemności nieprzekraczającej 400 cm3.
Najważniejsze informacje:
- Kawasaki ZXR 400 to model, który według wielu powinien pojawić się na rynku zdecydowanie szybciej. Powściągliwość Kawasaki okazała się jednak kluczowa.
- ZXR 400 produkowany był w latach 1989-2003.
- To ultrasportowy motocykl, który tworzony był bez żadnych kompromisów – na pokładzie znajdowało się zawieszenie upside-down oraz centralny amortyzator z tyłu, oba z pełną regulacją, dodatkowo aluminiowa rama i czterocylindrowa jednostka generująca moc ponad 60 KM.
Cisza przed burzą
Batalia w segmencie niewielkich sportowych motocykli trwała w najlepsze, a niesamowite osiągi połączone ze żwawymi jednostkami napędowymi, które kręciły się do absurdalnie wysokich obrotów sprawiały, że natychmiast pojawiło się wiele widowiskowych pucharów, które cieszyły się ogromnym zainteresowaniem. Kawasaki nadal przyglądało się sytuacji bardzo spokojnie, zbierając jednak mnóstwo informacji na temat konkurencyjnych modeli. Pewny jednak był fakt, że już niebawem na rynku zadebiutuje kandydat ze stajni zielonych, gdyż nadal w tym segmencie był spory kawałek tortu do wzięcia. Nikt jednak nie był pewny dnia, ani godziny…
Nadchodzi 1989 rok, który w Polsce może pochwalić się chociażby obradami Okrągłego Stołu, które rozpoczęły się 6 lutego i trwały do 5 kwietnia, Sejm PRL ustanowił 11 listopada Narodowym Świętem Niepodległości lub wizytą w naszym kraju Georga Busha, prezydenta USA. W tym czasie na drugiej części kuli ziemskiej trwał prawdziwy wyścig zbrojeń motocykli sportowych o niewielkiej pojemności, do którego oficjalnie dołączyło Kawasaki, prezentując model ZXR 400. Wersja H, czyli ta, która produkowana była zaledwie przez 2 lata posiadała czterocylindrowy silnik o pojemności 399 cm3, aluminiową ramę, dwie tarcze hamulcowe z przodu i zawieszenie upside-down. Istny kosmos, który właśnie pojawił się na rynku i już swoimi parametrami na papierze zdeklasował konkurencję.
H jak historia o pięknym początku
Pierwszy model, który produkowany był w latach 1989-1991 oznaczony został literą H. Inżynierowie nie tylko na podstawie konkurencji, ale również poprzedniego modelu, czyli GPZ 400, doskonale wiedzieli już jak stworzyć świetny motocykl. Wobec tego Kawasaki w swojej gamie miało już model o pojemności 750 cm3, który startował w pucharze TT-F1, a konstruowany właśnie ZXR 400 miał dołączyć do klasy TT-F3 i stanąć w szranki w rodzimych seriach. Podczas prac nad najnowszą czterysetką kompletnie nie było miejsca na jakiekolwiek kompromisy, a przed inżynierami postawione było proste zadanie – stworzenie ultrasportowego modelu pełną gębą. Prace rozpoczęły się od zupełnie nowej ramy aluminiowej o wyjątkowej sztywności i lekkości, w której osadzona została czterocylindrowa jednostka generująca moc nieco ponad 60 KM, która kręciła się do absurdalnie wysokich obrotów. Z przodu wzrok przykuwało zawieszenie upside-down, natomiast z tyłu centralnie umieszczony amortyzator – oba elementy były w pełni regulowane, co oczywiście jest podstawą w wyścigach.
Za hamowanie odpowiedzialne były dwie tarcze hamulcowe z przodu o średnicy 300 mm, na których zamocowane zostały zaciski firmy Tokico, natomiast z tyłu pojedyncza tarcza. Układ hamulcowy w tamtych czasach był ostry, pewny i precyzyjny jak skalpel. Nawet dziś, po dobrym serwisie robi on niesamowitą robotę. Na pokładzie znalazły się również 17-calowe felgi, które wraz z zawieszeniem i nową aluminiową ramą niesamowicie wpłynęły na prowadzenie motocykla, które było iście sportowe i pewne. Pozycja, ergonomia, silnik i zawieszenie – w tym motocyklu nie było słabego punktu, a inżynierowie pomimo pokazania swojego kunsztu nie odkryli jeszcze wszystkich kart. Motocykl szturmem podbił serca motocyklistów w Kraju Kwitnącej Wiśni, którzy nie tylko natychmiast ruszyli do salonów, ale także rozpoczęli najróżniejsze przeróbki i modyfikacje. Najbardziej doświadczeni tunerzy potrafili z tej jednostki wykrzesać moc ponad 80 KM, a to wszystko przy wadze na poziomie 162 kg.
Początkowo Kawasaki sprzedawało ZXR 400 jedynie w Japonii, ale jego ekspansja rozpoczęła się nieco później w Wielkiej Brytanii, a następnie trafiła już niemalże do wszystkich krajów na Starym Kontynencie. Na rynku pojawiła się również także jeszcze ostrzejsza wersja, która otrzymała dodatkową literę R w nazwie. Charakteryzowała się ona sportowym malowaniem, które było repliką wyścigowych barw Kawasaki, ale przede wszystkim nieco podkręconym silnikiem, który generował moc 65 KM.
L, czyli jeszcze lepsza wersja topowego sporta
W 1991 roku pojawiła się nowa wersja ZXR 400, która oznaczana była za pomocą litery L. Już na pierwszy rzut oka widać, że zmiany raczej są jedynie kosmetyczne, ale nic bardziej mylnego. Zniknął podwójny okrągły reflektor, który został zastąpionym nowym pojedynczym światłem o bardziej nowoczesnym kształcie. Zmiana litery w przypadku Kawasaki wiązała się jednak ze sporymi zmianami, które kryły się w szczególności pod owiewkami. Zakres prac objął modernizację układu korbowo-tłokowego, zamontowane zostały nowe wałki rozrządu, mechanizm zmiany biegów i przełożenie główne. Zmieniony był również układ zasilania powietrzem gaźników, a także odchudzona została ramą główna, która ważyła o 2 kg mniej względem poprzednika. Aby motocykl jeszcze lepiej się prowadził o 15 mm wydłużono tylny wahacz, a w celu uzyskania jeszcze lepszego hamowania średnica przednich tarcz hamulcowych wzrosła do 310 mm. Dodatkowo nieco zmieniło się przednie zawieszenie, a przysłowiową kropką nad i były nowe felgi. Finalnie ZXR 400 L ważył o 2 kg mniej od poprzednika, jednakże generował nieco większa moc maksymalną na poziomie 65 KM.
Takie zmiany jeszcze bardziej umocniły ZXR na najwyższym stopniu podium, chociaż należy zaznaczyć, że segment czterysetek w Japonii był niezwykle silny. Kawasaki deklasowało co rusz kolejne puchary, a pomagały w tym jeszcze lepsze ustawienia zawieszenia, wysoka sztywność ramy i przede wszystkim niska waga na poziomie 159 kg na sucho. Dodatkowo skrócenie przełożenia 2, 3 ,4 i 5 sprawiały, że na wyjściach z zakrętów motocykl przyspieszał jak wściekły. Warto również wspomnieć, że występowała ultrasportowa wersja SP, która generowała moc 80 KM, miała pojedynczą kanapę, zmieniony rozrząd i gaźniki, jednakże znalezienie tego wyjątkowego egzemplarza jest aktualnie praktycznie niemożliwe.
Model z ogromnym potencjałem
Kawasaki ZXR 400 cieszył się dobrą opinią wśród użytkowników, a szczególnie wśród tych, którzy świadomi byli jego sportowego charakteru i bardzo podkręconego silnika. Nie sprawiał on jednak większych problemów i cieszył się mianem bezawaryjnego. Problematyczna była jednak uszczelka pod głowicą, która poddawała się nawet przy przebiegu 40 000 km, jednakże usterka ta dotyczyła wersji H z początku produkcji. Dodatkowo jednostka napędowa była niezwykle czuła na prawidłowe ustawienie zaworów i gaźników, co finalnie wpływało na jej poprawną pracę. Wielu mechaników narzekało również uciążliwą wymianę napinacza rozrządu, który znajduje się w dolnej części silnika.
Dziś pomimo upłynięcia już 34 latach od zjechania z taśmy produkcyjnej pierwszego ZXR 400 nadal po drogach jeździ wiele egzemplarzy, szczególnie u naszych zachodnich sąsiadów. W przypadku naszego kraju czterysetki przerabiane są na prawdziwe torowe motocykle, które potrafią z niebywałą lekkością pokonać gorące nowości sprzed zaledwie kilku lat. Użytkownicy twierdzą, że jest to konstrukcja niezwykle odporna na różnego rodzaju pałowanie i kręcenie do samego końca obrotomierza, jednakże ważne jest pamiętanie o porządnym i systematycznym serwisie. Przez 14 lat produkcji model ZXR 400 sprzedawał się fantastycznie, ale problemy pojawiły się w połowie lat 90., gdy na rynku łokciami zaczęły rozpychać się sześćsetki. Ich produkcja oparta była na dokładnie tej samej recepturze, jednakże za sprawą większej mocy i zmienionego kodeksu drogowego były one chętniej kupowane niż czterysetki. W ten sposób historia Kawasaki ZXR 400 na dobre zakończyła się w 2003 roku.
Opinia użytkownika – dlaczego ZXR 400 jest taki dobry?
Swoją przygodę z jazdą po torze rozpocząłem 4 lata temu właśnie od zamienienia PitBike na ZXR 400, które wówczas na aukcjach w Niemczech osiągały śmiesznie niskie ceny. Przybliżając się bliżej historii jego powstania wiedziałem, że będę miał do czynienia z ultrasportowym modelem, który tworzony był pod wyścigi w latach 90. Nie zawiodłem się – ten silnik o prostej jak budowa cepa konstrukcji kręci się do ponad 15 000 obr./min, jednakże najwięcej dzieje się w najbardziej użytecznym zakresie powyżej 10 000. Długie pierwsze i drugie przełożenie, a także ten dwuznaczny sposób oddawania mocy idealnie sprawdza się podczas jazdy na obiektach kartingowych, gdzie zazwyczaj korzystamy z jednego biegu. Sama jednostka jest absolutnie zrywna, a górna część obrotomierza działa genialnie.
Najmocniejszym punktem samego motocykla nie jest jednak silnik ze względu na jego charakterystykę, która wymaga kręcenia go bardzo wysoko, a sama konstrukcja ramy i zawieszenia, które w połączeniu z kątem główki ramy, który jest większy chociażby niż w R6 sprawia, że ZXR 400 skręca z ogromną lekkością, a do tego jest pewny i precyzyjny jak najlepszy skalpel. Motocykl jedzie dokładnie tam, gdzie chcemy, a przekładanie go z jednego zakrętu do drugiego to czysta przyjemność, która nie wymaga od nas użycia jakiekolwiek siły. Dodatkowo układ hamulcowy po wymienieniu przewodów na stalowe oraz założeniu wyścigowych klocków hamulcowych zatrzymuje motocykl w miejscu. Nie żartuję, po prostu wciskasz klamkę, a wskazówka prędkościomierza opada w błyskawicznym tempie.
Samo zawieszenie za sprawą pełnej regulacji idealnie sprawdzi się w przypadku przerobienia tego modelu na torówkę, jednakże trzeba zaznaczyć, że inżynierowie przygotowywali ten motocykl pod Japończyków ważących raptem 70 kg. Jeżeli jesteście nieco ciężsi warto jest nieco utwardzić przód oraz wymienić tylny amortyzator na ten, który znajduje się w popularnym Jaszczurze, czyli ZX-6R. Pasuje bez żadnych przeróbek. ZXR 400 pomimo swojego wieku jest konstrukcją prostą, jednakże bardzo skuteczną nawet dziś. Ma wszystko to, czego oczekujemy od sportowych motocykli – mocną jednostkę napędową, świetne zawieszenie i sztywną ramę. Problematyczna może być jednak pozycja za kierownicą i sama ergonomia, która jest ultra sportowa. Jeżeli macie więcej niż 175 cm to może być ciężko znaleźć nieco miejsca na wygodną jazdę, jednakże docenimy to w przypadku jazdy na torze. Świetny sprzęt na rozpoczęcie swojej przygody z torowaniem, ale obecnie jest to także idealny materiał na youngtimera.
Kawasaki ZXR 400 dane techniczne:
Pojemność skokowa | 398 ccm |
Typ silnika | Rzędowy czterocylindrowy |
Moc maksymalna | 65.00 KM (47.4 kW)) przy 13000 RPM |
Maksymalny moment obrotowy | 36.60 Nm (3.7 kgf-m or 27.0 ft.lbs) przy 12000 RPM |
Stopień sprężania | 12.1:1 |
Średnica cylindra x skok tłoka – 57.0 x 39.0 mm | 57.0 x 39.0 mm |
Rozruch | Elektryczny |
System chłodzenia | Ciecz |
Skrzynia biegów | 6 biegowa |
Wtórne przeniesienie napędu | Łańcuch |
Waga motocykla gotowego do jazdy | 188.5 kg (415.6 pounds) |
Wysokość siodła | 780 mm |
Rozstaw osi | 1,385 mm |
Skok zawieszenia przedniego | 120 mm |
Skok zawieszenia tylnego | 120 mm |
Opona przednia | 120/60-17 |
Opona tylna | 160/60-17 |
Hamulec przedni | Dwutarczowy |
Średnica przedniej tarczy | 310 mm |
Hamulec tylni | Jednotarczowy |
Średnica tylnej tarczy | 240 mm |
Prędkość maksymalna | 202.0 km/h (125.5 mph) |
0-100 km/h | 5.1 sek. |
60-140 km/h | 18.5 sek. |
Pojemność zbiornika paliwa | 16l |
Zużycie paliwa na 100km | 0.65l |