Honda X11- Nieco już zapomniany uliczny zapaśnik o mocy 140 KM

Honda X11 to motocykl typu naked, ale bliższym prawdy byłoby porównać ją do fabrycznego street fightera. Osiągi tego sprzętu są bowiem imponujące. Nie ma się czemu dziwić – sprzęt miał pod bakiem 140 koni mechanicznych…

Podczas premiery w 1999 roku model ten był bardzo nowoczesny. Chłodzony cieczą silnik zasilany był wtryskiem paliwa, zaś układ wydechowy wyposażono w rozbudowany katalizator. Nowoczesne było również podwozie motocykla, oparte na aluminiowej ramie wykonanej z profili i odpowiednio zestrojonym, sztywnym zawieszeniem. Pod tym względem Honda biła na głowę konkurencję w postaci Suzuki GSF 1200N, Kawasaki ZRX 1100 czy  Yamahy XJR 1300.

X11 krytykowany był tylko za dyskusyjną ergonomię, która wymuszała niewygodną pozycję za kierownicą, jednak walory użytkowe przeważały we wszystkich testach porównawczych

Sporą zaletą Hondy jest też nieduże jak na tę pojemność spalanie – motocykl zużywa przy spokojnej jeździe 5,5 litra, choć przy dynamicznej potrafi wypić nawet 9.

Hamulce są dość słabo dozowalne, ale skuteczne nawet podczas wytracania dużych prędkości.

Silnik zapożyczony z modelu CBR 1100 przyspiesza do setki w jedynie 2,9 sekundy a od 60 do 140 w 7,8!  Moc maksymalna wynosi  140 KM przy 9000 obr/min, zaś moment obrotowy to aż 116 Nm przy 7000 obr/min.

Interwały serwisowe to także mocna strona X11. Producent zaleca wymianę oleju co 12 000 km, luz zaworowy reguluje się co 24 000. Zmniejsza to znacznie koszt obsługi pojazdu, mimo że motocykl szybko wykańcza opony i zestaw napędowy.

Honda X11 zastąpiona została już po 4 latach od debiutu przez CB1300, jednak duży import prywatny pozwala na dość spory wybór na rynku wtórnym.