Zontes GK 350 to najlepszy chińczyk na A2 jakim jechałem poniżej 23 tysięcy zł? Zdjęcia, opinie, dane techniczne, film

Jest po prostu dobrze i nie ma żadnych "ale"

W skrócie
  • Zontes 350 GK to najnowsza customowa propozycja Zontesa na sezon 2023.
  • GK 350 dysponuje mocą prawie 40 KM, a to oznacza, że tym motocyklem możesz jeździć z prawkiem kategorii A2.
  • Jakość wykonania Zontesa GK 350 to sprawa na której warto się skupić.
  • Zontes 350 GK. Dane techniczne.
  • Więcej testów motocykli, zdjęć oraz danych technicznych znajdziesz na naszej stronie głównej, jednoslad.pl

Nie jestem fanem customów – przynajmniej takich, które zostały skręcone w zaciszu prywatnego garażu. Prawda jest taka, że rzadko kiedy są naprawdę oryginalne i nie są kopią innego projektu z sieci, a jeszcze rzadziej po prostu nadają się do jeżdżenia. W mojej opinii, to najczęściej przerost formy nad treścią. Tym bardziej cieszą mnie motocykle takie jak Zontes GK 350.

Tu naprawdę nie chodzi o wchodzenie komuś w krocze i robienie taniej reklamy. Po prostu miałem przyjemność jeździć na najróżniejszych customach i oprócz dobrego samopoczucia i dumy właściciela z posiadanego customa, nie widziałem żadnych zalet w posiadaniu tego typu motocykla.

Garażowy tuning w rękach domorosłego mechanika najczęściej i niestety kończy się fiaskiem. Owszem, w sprawie wyglądu customów nie będę się odzywać, bo to z jednej strony kwestia gustu, a z drugiej to właśnie (w mojej opinii) tutaj jest problem. Konstruktorzy tak bardzo skupiają się na wyglądzie, że zapominają o tym co dla mnie jest najważniejsze: pozycja za kierownicą, geometria, krzywa przebiegu mocy (wsadzenie stożków zamiast klasycznego airboxa i filtra powietrza rzadko kiedy ma pozytywny wpływ na moc silnika) – jest tego trochę. Jeśli do tego dołożymy cięcie i spawanie ramy bez odprężania materiału i tym podobnych spraw, to otrzymamy wzór na to, jak nie budować motocykli.

Oczywiście nie twierdzę, że wszyscy konstruktorzy motocykli robią w swoich garażach badziewia, bo tak nie jest. Twierdzę jednak, że w sieci wpadniecie na ogromną liczbę zdjęć motocykli, które nigdy nie powinny powstać. Myślę, że tutaj się zgodzimy wszyscy. Poza tym dochodzi jeszcze jeden ważny aspekt. Zwyczajnie często motocykle customowe budujemy na bazie motocykla, który już swoje przeżył – jest po wypadku, wymaga remontu. To oznacza, że prace nad wymarzonym customem powinny zacząć się od kompleksowego remontu silnika lub dokonaniu napraw uszkodzonych elementów. Nierzadko budowa motocykla kosztuje tak duże pieniądze i pochłania tak dużą ilość pracy, że pomijamy kompleksowy remont silnika w nadziei, że jakoś on wytrzyma. Z tym bywa różnie…

Wydaje mi się, że przy tak dużych nakładach pracy, głupio jest nie rozebrać pieca na części pierwsze i nie dokonać wymian wszystkiego czego się da – tak, aby nie wyjmować silnika z ramy dwa lata po ukończeniu budowy customa. To niestety generuje koszty – niemałe. Porządny remont silnika może kosztować więcej niż zakup używanego motocykla – o tym warto pamiętać.

Obejrzyj również: nasz film o Zontesie 350 GK 2023

Tak czy inaczej w naturze występują motocykle, które są customami, ale nie można mówić o nich w kategorii “niepowtarzalny”. Swoim wyglądem przypominają motocykle budowane w warsztatach, ale po pierwsze zostały od początku do końca zaprojektowane przez inżynierów i przede wszystkim zostały objeżdżone przez kierowców testowych. Nie są oryginalne, ale musimy sobie odpowiedzieć na pytanie czy wartość artystyczna motocykla budowanego na bazie już istniejących projektów jest większa? Przecież budowanie customów bardzo często rozpoczynamy od przeglądania sieci w poszukiwaniu już istniejących rozwiązań. Na to pytanie niech odpowie sobie każdy sam.

Zontes GK 350. Oryginał, który jest customem

Nie twierdzę oczywiście, że zakup np. Zontesa GK 350 sprawi, że będziesz mógł się chwalić pełnoprawnym customem. Tak nie jest. To byłoby kłamstwo i nadużycie. Twierdzę jednak (biorąc pod uwagę własne ograniczenia umysłowe), że nie jestem w stanie zbudować customa, z którego byłbym zadowolony i dumny. Mam słabe poczucie estetyki, nie wspominając o tym, że w moim garażu brakuje miejsca na tworzenie rozbudowanego projektu motocyklowego, a poza tym nie mam czasu na zajmowanie się takimi sprawami. Z drugiej strony mam miejsce na motocykl, mam czas na podstawowy tuning wizualny i uważam, że z pomocą ziomeczków byłbym w stanie zaplanować zmiany w już istniejącym customie.

Zontes 350 GK

Ciąg dalszy pod materiałem wideo

Nadal nie byłby to w pełni oryginalny motocykl, ale po pierwsze: nie ingerowałbym w układ jezdny, więc miałbym pewność, że sprzęt nadal będzie jeździć tak jak należy, po drugie nie musiałbym ciąć ramy i udawać, że wszystko jest w porządku, a poza tym nie musiałbym męczyć się z remontem silnika i niekończącymi się regulacjami gaźnika (gaźników). Wiem, że brzmi to nieco leniwie, ale taki jestem. Chciałbym customa, ale wiem że mnie nie stać na jego budowę, nie mam czasu i nie zrobiłbym tego tak jak należy. Z drugiej strony, w przypadku motocykli takich jak Zontes 350 GK mówimy o motocyklu kompletnym.

Nieco wcześniej wspominałem o tym, że dałbym radę zaplanować tuning motocykla pod kątem wizualnym. No to trochę kłamałem, bo patrzę na tego GK i nie do końca wiem co chciałbym zmienić. Ten sprzęt po prostu mi się podoba, mimo że nie jest jeżdżącym oryginałem.

Ok, na pewno wywaliłbym mocowanie tablicy rejestracyjnej. Poprosiłbym kogoś kto się na tym zna o zdłubanie wydechu. Być może założyłbym bardziej agresywne opony i polakierował elementy silnika na matowe kolory. Na chwilę obecną nie jestem w stanie wymyślić nic więcej. Trochę boję się zmian siłowych, bo robiłem takie rzeczy w paru projektach motocyklowych i wiem, że potem to wygląda pstrokato. Łatwo przegiąć.

Zontes 350 GK. Najważniejsze informacje:

  1. Zontes 350 GK kosztuje 22 999 zł. Cena naprawdę daje radę, szczególnie jeśli weźmiemy pod uwagę wyposażenie tego motocykla.
  2. W ramie znajduje się silnik o pojemności 350 cm3, jednostka generuje moc na poziomie 39,5 KM przy 9500 obr./min – oznacza to, że tym jednośladem możesz jeździć na prawo jazdy kategorii A2.
  3. Motocykl wyposażony jest w układ ABS oraz przedni zacisk marki J. Juan.
  4. 350 GK posiada oświetlenie LED, gniazdo USB, zbliżeniowy kluczy i elektrycznie otwierany zbiornik – jest tego sporo.
  5. Motocykl stoi na szprychowanych, bezdętkowych kołach!

Skupmy się teraz na realnym wyglądzie 350 GK, bo jest o czym mówić. Klasyczna linia, matowe malowanie, okrągła lampa LED czy lusterka na zewnątrz kierownicy – jest tego trochę. Jednak nie to zwraca na siebie najbardziej uwagę. Zontes GK 350 posiada trzy elementy, które szczególnie mi się podobają. Pierwszy to osłona przedniej tarczy hamulcowej (moim zdaniem wygląda obłędnie). Druga, to tylne wykończenie kanapy oraz umiejscowienie lampy tylnej – robi wrażenie! Trzecim elementem jest malutka blaszka z napisem Zontes, którą znajdziecie na lampie głównej – wiem, że to pierdoła, ale padłem na kolana jak to zobaczyłem. Podoba mi się nieziemsko!

Wygląd, to jedno. Ważniejsze są osiągi!

Ciemną, a przy okazji matową estetykę motocykla przecinają złote elementy, w tym szprychowane koła i wygląda to naprawę dobrze. Z kolei kłóci się nieco z resztą motocykla atrapa zasłaniająca chłodnicę cieczy. Element chromowany, o ile wygląda naprawdę dobrze, to moim zdaniem nie do końca pasuje reszty. Tak czy inaczej, zdjęcie tego elementu nie powinno nikomu skomplikować życia.

Zontes 350 GK

W ramie Zontesa 350 GK znajduje się jednocylindrowy silnik chłodzony cieczą o mocy 39,4 KM przy 9500 obr./min. Jednostka generuje moment obrotowy w wysokości 32,8 Nm przy 7500 obr./min. To naprawdę niezłe dane, ale szczerze mówiąc, myślałem, że wzrost pojemności względem serii 310 przyczyni się do dużo większego wzrostu momentu obrotowego – tak się nie stało. Przypomnijmy, jednostki 310 rozwijały moc 35,3 KM przy 9500 obr./min i osiągały 30 Nm przy 7500 obr./min. Zmiany są i chociaż na papierze nie powalają to w życiu bywa różnie. Tym razem różnicę czuć i to szczerze powiedziawszy mnie zdziwiło. Zanim wsiadłem na GK 350, miałem przyjemność testować model VX – tam różnica w mocy była zauważalna. Czym jest spowodowana?

Przeczytaj również:

Zontes 350VX. Takiego motocykla nie widziałem jak żyję. Najdziwniejszy…

Zapewne masą całkowitą pojazdu przygotowanego do jazdy. Model VX ważył 205 kilogramów, podczas gdy GK waży zaledwie 188 kilogramów. To różnica więcej niż zauważalna. Czuć to przede wszystkim w przyspieszaniu i nad wyraz… w manewrowaniu tymi pojazdami. Tutaj musimy zatrzymać się jeszcze na sekundę i skupić na osiągach i technikaliach.

Zontes 350 GK

Zontes 350 GK posiada 6-stopniową skrzynie biegów, sprzężoną z układem napędowym za pomocą wielotarczowego, mokrego sprzęgła wyposażonego w antyhopping – to super wiadomość. Poza tym jednostka potrafi rozpędzić sprzęt oraz kierowcę do 160 km/h. Chociaż tutaj zostawię malutką gwiazdkę. Jechałem Zontesem nieco wolniej, ale widziałem, że jeszcze coś tam może – warunki nie pozwalały na szaleństwa, więc odpuściłem. W normalnej jeździe Zontes zadowoli się 4 litrami na setkę i nie będzie się męczyć przy prędkościach rzędu 100-120 km/h. To ważne.

Zontes 350 GK. Jest coraz lepiej

Uwagę zwracają na siebie koła. Tym razem motocykl stoi na obręczach zawieszonych na piaście za pomocą szprych. To co ważne, to fakt, że na obręczach znajdziemy opony bezdętkowe – dla mnie to dosyć istotna kwestia. Istotna jest dla mnie również zmiana przedniego układu hamulcowego. Do tej pory motocykle Zontesa wyposażone były w Zaciski swojej produkcji. Model 350 GK posiada zacisk przedni dostarczany przez J.Juana, coraz popularniejszego producenta układów hamulcowych. Różnicę czuć praktycznie od razu. Dozowalność przedniego hamulca zmieniła się całkowicie. Od teraz jest tak jak należy. Niektórzy poprzednicy posiadali dosyć tępe hamulce przednie. To co ważne, to fakt, że GK 350 posiada układ ABS, a jeszcze ważniejsze, że za wtrysk paliwa do komory spalania odpowiada układ Boscha.

Fajnie, że Zontesy są po prostu tanimi motocyklami, a słowo “chiński” w tym przypadku nie jest obelgą. Wszystko wskazuje na to, że różnica między japońskimi motocyklami małych pojemności zaciera się i za parę lat jej praktycznie nie będzie. Może i dobrze – na dobrej konkurencji skorzysta każdy z nas.

Jakość wykonania. Zontes 350 GK

Niestety, muszę narazić się wszelkim internetowym trolom. Jest dobrze, naprawdę dobrze – możecie mnie z tego rozliczyć odwiedzając salon i sprawdzając to na własną rękę. Plastiki trzymają się tak jak należy, nic nie brzęczy, nie lata, nie stuka. Po spędzeniu kilku nocy na zewnątrz (w deszczowych warunkach) na śrubach, spawach czy innych elementach metalowych nie pojawiła się rdza (to nie takie oczywiste dla konkurencji). Na chwilę obecną nie zauważyłem, żeby motocykl się rozkręcał lub żeby wydarzyło się coś niespodziewanego. Poza tym warto zwrócić uwagę na jeszcze jedną sprawę…

Zontes 350 GK

Zontes 350 GK nie traci po bliższym przyjrzeniu się i podejściu ze swoimi gałkami ocznymi na kilkanaście centymetrów do motocykla. Plastiki posiadają ciekawą fakturę, a powłoki lakiernicze są takie, jak bym sobie tego mógł życzyć. To wszystko wygląda obiecująco. Czy będzie tak wyglądać za kilka lat? Nie wykluczam, nie potwierdzam – okaże się w przyszłości. Chwilowo jestem dobrej myśli.

Czy kupiłbym Zontesa 350 GK?

350 GK stał się moim faworytem w katalogu Zontesa. Po pierwsze dlatego, że nie udaje kogoś kim nie jest. Jest customem, ale takim… nieprzesadzonym. Poza tym nie jest ociężały W (jak się okazuje w stosunku do modelu VX). Podoba się otoczeniu (zbiera bardzo pochlebne opinie pośród moich kolegów) i jest wdzięczną bazą do dalszych przeróbek. Poza tym przyspiesza, hamuje i skręca tak jak powinien to robić 40-konny motocykl na prawo jazdy A2. Poza tym cena jest naprawdę przystępna. Nie będę Was na siłę namawiać, ale jeśli szukacie motocykla w tym stylu, to po prostu się nad nim zastanówcie, odwiedźcie salon sprzedaży i przysiądźcie się. Nic na siłę, ale być może to właśnie jest “To”?

Zontes 350 GK. Dane techniczne:

DANE TECHNICZNE ZONTES 350GK
SILNIK Jednocylindrowy, 4T, chłodzony cieczą, wtrysk Bosch
MOC MAKSYMALNA (KW/KM/OBR) 39,4 KM@9500 RPM / 32,8 Nm@7500 RPM
POJEMNOŚĆ 348 ccm
SYSTEM ROZRZĄDU

 

DOHC

 

SYSTEM ZAPŁONU zapłon elektroniczny BOSCH
DŁ./ SZER./ WYS. 2070 x 845 x 1120 mm
KOŁA PRZÓD/TYŁ 120x70R17 / 180x55R17
HAMULCE Hydrauliczne tarczowe z ABS
ZAWIESZENIE PRZEDNIE Odwrócony widelec teleskopowy
ZAWIESZENIE TYLNE Monoabsorber
WYPOSAŻENIE STANDARDOWE System bezkluczykowy, ABS, Wtrysk elektroniczny Bosch, Kolorowy wyświetlacz TFT, Światła full LED, elektrycznie otwierane siedzenie, wlew paliwa
WERSJE KOLORYSTYCZNE Żółty, Czarno-szary, Czarno-tytanowy
DOPUSZCZALNE OBCIĄŻENIE 160 kg
ILOŚĆ CYLINDRÓW 1
MASA WŁASNA PODJAZDU GOTOWEGO DO JAZDY (PEŁEN ZBIORNIK PALIWA, PŁYNY EKSPLOATACYJNE) 188 kg

 

POJ. ZBIORNIKA PALIWA 17 L
PRZEŚWIT 170 mm
RODZAJ NAPĘDU łańcuch napędowy
RODZAJ RAMY rurowa rama stalowa
SKRZYNIA BIEGÓW skrzynia biegów manualna 6-stopniowa
SPRZĘGŁO sprzęgło mokre z antyhoppingiem
ŚREDNICA X WYSOKOŚĆ TŁOKA 84,5 x 62
ŚREDNIE ZUŻYCIE PALIWA 4.0 L /100 km
STOPIEŃ SPRĘŻANIA 12.5:1
SYSTEM OŚWIETLENIA Full LED
WYSOKOŚĆ SIEDZENIA 795 mm
AKUMULATOR 12,8V – 10Ah
HOMOLOGACJA Euro 5
ROZSTAW OSI 1380 mm
CENA 22 999 zł

Tobiasz Kukieła

Dziennikarz motoryzacyjny, fotograf, reportażysta. Na motocyklach jeździ od dzieciaka i cały czas odczuwa potrzebę rozwijania swoich umiejętności jeździeckich. Jest złomiarzem z powołania - zdecydowanie częściej kupuje motocykle niż je sprzedaje. Czy to jego problem?

Inne publikacje na ten temat:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button