Triumph prezentuje swój najnowszy motocykl crossowy podczas finałów SuperMotocross – kiedy odbędzie się oficjalna premiera?

Tego jeszcze nie grali! Cross z Hinckley!

W skrócie
  • Po dwóch długich latach oczekiwań i zdawkowych informacjach na temat projektu stworzenia linii motocykli crossowych w końcu zostały zaprezentowane!
  • Najnowsza dwieściepięćdziesiątka została pokazana w akcji podczas finałowej rundy SuperMotocross w Los Angeles
  • Brytyjski producent poinformował o dacie oficjalnej premiery pierwszego modelu, jednakże wiemy, że pracuje także nad motocyklem o pojemności 450 cm3

Triumph Motorcycles na rynku istnieje już od ponad 120 lat i może pochwalić się naprawdę pokaźną historią. W ciągu kilku ostatnich lat marka niesamowicie się rozwinęła i tym samym na rynku pojawiły się fantastyczne modele, które skradły serca motocyklistów na całym świecie. Gamą systematycznie się rozrastała, a jednoślady z Hinckley rozpoczęły batalię w zupełnie nowych segmentach.

Dotychczas Triumph mógł przede wszystkim kojarzyć się z klasyczną linią Boneville, sportową serią Speed Triple, miejską Street Triple oraz motocykli w bardziej turystycznym wydaniu, do których zaliczamy Tigera 900 i Tigera 1200. Od dwóch lat brytyjski producent wodzi jednak za nos wszystkich fanów enduro i co rusz publikuje nowe informacje na temat swojego najnowszego projektu, który dotyczy produkcji crossów. Pierwsze informacje na ten temat pojawiły się dwa lata temu, ale w końcu zaprezentowany został finalny motocykl, którego premiera odbędzie się już niebawem.

Ciekawą akcję marketingową przeprowadził Triumph, który podczas finałowej rundy SuperMotocross w Los Angeles zaprezentował swojego najnowszego crossa o pojemności 250 cm3. O projekcie, który zakładał stworzenie linii motocykli crossowych nie wiemy jednak nic poza tym, że ambasadorami jest Ivan Cervantes, czyli pięciokrotny Mistrz Świata Enduro oraz posiadacz tytuł Guinness World Records za pokonanie 4012 km w ciągu 24 godzin. Dokonał tego dosiadając Triumpha Tigera 1200 GT Explorer. Dołączył do niego także Ricky Carmichael, utytułowany kierowca motocross. Na tym informacje odnośnie programu się kończą.

Najważniejsze informacje:

  1. Od dwóch lat Triumph wodzi za nos wszystkich fanów enduro publikując kolejne informacje na temat projektu, który zakłada stworzenie dwóch motocykli crossowych.
  2. Oficjalna data premiery pierwszej crossówki o pojemności 250 cm3 została już podana, jednakże producent postanowił zaprezentować swój najnowszy motocykl podczas finałowej rundy SuperMotocross w Los Angeles.
  3. Producent nie bez powodu wybrał akurat takie okoliczności, gdyż Triumph będzie startował właśnie w tej serii. Do boju staną dwa zespoły – Triumph Racing MXGP/MX2 Team oraz Triumph Racing US SuperMotocross Team.

Wydawać by się mogło, że na oficjalną premierę będziemy zmuszeni poczekać do 28 listopada 2023 roku, aby nie tylko poznać dokładne dane techniczne, ale także po raz pierwszy zobaczyć w pełnej okazałości najnowszy model Triumpha. Nic bardziej mylnego, gdyż podczas finałowej rundy SuperMotocross w Los Angeles mogliśmy zobaczyć w akcji pierwszy motocykl crossowy marki Triumph, który dosiedli Ricky Carmichael i Jeff Stanton.

Zasiądźcie wygodnie w swoich fotelach, weźcie do ręki kubek z kawą i rozpocznijcie krótką, ale jakże intensywną ucztę dla oczu oraz uszu. Panie i panowie, przed wami najnowszy motocykl crossowy ze stajni Triumph!

– Jestem bardzo szczęśliwy, że w końcu mogę pokazać fanom motocykl, nad czym pracowaliśmy przez ostatnie 4 lata. Cross prowadzi się świetnie, wygląda fenomenalnie i jest niesamowicie szybki. Jestem naprawdę zadowolony z tego, co stworzyliśmy i nie mogę się doczekać, aż 28 listopada będziemy mogli podzielić się ostatecznymi szczegółami. – skomentował Ricky Carmichael.

Ciąg dalszy pod materiałem wideo

Wiemy jednak również, że linia motocykli crossowych nie jest ograniczona jedynie do jednego modelu o pojemności 250 cm3, a inżynierowie od dwóch lat pracują także nad czterystapięćdziesiątką. Pierwszy z nich nie bez przyczyny został zaprezentowany właśnie w takich okolicznościach, gdyż producent wystawi fabryczny zespół właśnie w tej serii. W ramach programu powstały dwa zespoły – Triumph Racing MXGP/MX2 Team oraz Triumph Racing US SuperMotocross Team, a startować będą Clement Desalle i Ivan Tedesco. Dodatkowo na rynku pojawiła się odbębniona marka Triumph Racing i pojawiły się także potwierdzone już informacje, że producent chce także wystartować w Mistrzostwach Świata w Motocrossie.

– Koloseum to dla mnie szczególne miejsce, a powrót tutaj na Triumphie to dla mnie absolutny zaszczyt. Kolorystyka wygląda wyjątkowo i nadaje motocyklowi naprawdę ostry, a zarazem charakterystyczny nowy wygląd, który moim zdaniem fani pokochają. – dodaje Stanton.

Trzeba przyznać, że rozwój Triumpha na każdej płaszczyźnie może cieszyć. Brytyjski producent posiada nie tylko ogromne doświadczenie, ale także świetnych inżynierów, którzy potrafią tworzyć absolutnie genialne motocykle, którymi raczy nas od kilkunastu lat. Imponująca jest również sama odwaga przed nieznanym i podjęcie decyzji o rozpoczęciu walki w zupełnie nowych oraz nieznanych dla siebie segmentach. Trzymamy kciuki i już odliczamy dni do oficjalnej premiery modelu o pojemności 250 cm3, która odbędzie się już 28 listopada. Pierwszy start z udziałem Triumpha 250 będzie miał miejsce już w styczniu w Anaheim, a my z ogromną niecierpliwością czekamy na wyznaczenie daty prezentacji czterystapięćdziesiątki oraz pierwsze testowe egzemplarze w Polsce. Oj, będzie się działo!

Inne publikacje na ten temat:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button