To już oficjalny koniec serii Top Gear – czy to szansa dla redakcji Jednoślad?

Cały motoryzacyjny świat doskonale zna serię o nazwie Top Gear, którą prowadził Jeremy Clarkson, Richard Hammond i James May. Ekipa to przez wiele lat raczyła nas najpiękniejszymi samochodami, które prezentowali w wyjątkowy dla siebie sposób i tym samym pokochali ich fani z każdej części globu. Pod koniec zeszłego roku pojawiły się informacje, że najprawdopodobniej Top Gear zniknie z ekranów na dobre, a wczoraj BBC opublikowało oficjalny komunikat w tej sprawie.

We wrześniu władze stacji po raz pierwszy poinformowały, że najprawdopodobniej seria nie będzie już kontynuowana, a wszystko za sprawą wypadku prezentera Freddiego Flintoffa, który podczas jazdy trzykołowym samochodem Morgan Super 3 dachował. Pojazd nie posiada dachu, poduszek powietrznych i innych zabezpieczeń, a sam kierujący nie posiadał kasku ochronnego. Groźny wypadek sprawił, że rozpoczęły się problemy serii Top Gear.

W międzyczasie pojawiły się również informacje, że Chris Payne, który jest jednym z producentów serialu, miał odejść z pracy przy Top Gear. Współpracownicy jasno potwierdzili, że nie chcą nadal kontynuować  nagrań po tak niebezpiecznym wypadku, dlatego we wrześniu 2022 roku pojawiły się informacje, że ekipa produkcyjna została rozwiązana i nagrania 34 sezonu nie zostaną dokończone, a te, które zostały już zrealizowane nie zostaną opublikowane. Nie były to jednak oficjalne informacje, a fani Top Gear cały czas liczyli, że stacja zmieni jeszcze zdanie.

Najważniejsze informacje:

1. We wrześniu ubiegłego roku pojawiły się pierwsze informacje dotyczące przerwania dalszej produkcji programu Top Gear. Miało to związek z wypadkiem, w którym brał udział prowadzący Freddie Flintoff.
2. Top Gear w składzie Clarkson, Hammond i May biło wszystkie rekordy oglądalności i stało się najlepszym programem motoryzacyjnym na świecie.
3. BBC przedstawiło oficjalny komunikat w sprawie dalszych losów programu, który nie pozostawia już żadnych złudzeń.

Top Gear wyrósł na legendę za sprawą charakterystycznego trio – Clarkson, Hammond i May, którzy w bardzo szybkim tempie doprowadzili program na sam szczyt oglądalności na całym świecie. Niebywałe pomysły, oryginalny sposób prezentacji pojazdów i ciekawe anegdoty sprawiły, że Top Gear został najchętniej oglądanych programem motoryzacyjnym, ale drastyczna zmiana oglądalności nastąpiła w 2015 roku. Wówczas trzech prezenterów opuściło program, a producenci przez 4 lata próbowali znaleźć godne zastępstwo. Finalnie w 2019 roku nowy skład prezentował się następująco: Paddy McGuinness, Freddie Flintoff i Chris Harris.

Oficjalne oświadczenie BBC w sprawie programu Top Gear:

Uzgodniliśmy z BBC Content, że biorąc pod uwagę wyjątkowe okoliczności wstrzymamy produkcję programu Top Gear UK. Będziemy nadal wspierać główny zespół produkcyjny programu i będziemy opierać się na ich doświadczeniu w szerszym zakresie produkcji do czasu, gdy program w Wielkiej Brytanii będzie mógł zostać wznowiony. Marka Top Gear pozostaje niezwykle popularna w Wielkiej Brytanii i na całym świecie, a cała nasza pozostała działalność Top Gear pozostaje nienaruszona przez tę przerwę, w tym międzynarodowe formaty, sprzedaż treści, cyfrowe, czasopisma i licencje.

Stanowisko stacji jest zatem jasne i wszystko wskazuje na to, że wypadek z udziałem Flintoffa był wystarczającym powodem żeby zrezygnować z dalszych nagrań. Śmiem twierdzić, że nowa seria z nowymi prowadzącymi również miała znacznie słabsze wyświetlenia niż legendarne trio, chociaż BBC informowało, że jeszcze przed feralnym zdarzeniem każdy program przyciągał przed telewizory średnio 4,5 mln widzów.

Śmiem wątpić, że Top Gear wróci jeszcze na ekrany, ale powrót w starym składzie mógłby sprawić, że program ponownie pobiłby wszystkie rekordy oglądalności. Scenariusz ten jest jednak mało prawdopodobny. Nieoficjalnie udało mi się jednak dowiedzieć, że władzę stacji BBC od dłuższego czasu przyglądają się formatowi, który prezentowany jest na łamach portalu www.jednoslad.pl i najprawdopodobniej rozpoczęły się już pierwsze rozmowy z Wonsem i Pietrkiem. Jeśli jutro w redakcji zaczną pić kawę o 17:00 to dam wam znać.

Warto przeczytać:

Grzegorz i Ela (Screw It Let’s Ride) po 18 miesiącach podróży i prawie 100 000 km wrócili do Polski!