Tanie motocykle 125 na wtrysku. Nowe i używane: nasza lista TOP5

Motocykle 125 to dosyć specyficzna grupa pojazdów jednośladowych. Z jednej strony mają być proste i ekonomiczne, a z drugiej bezawaryjne i przyjemne w codziennym użytkowaniu. Od 2016 roku normy emisji spalin zmusiły producentów do stosowania zamiast zwykłego gaźnika, wtrysku paliwa. Dzięki temu zabiegowi motocykle 125 stały się zdecydowanie mniej awaryjne.

Świat motocykli 125 wiele lat temu został solidnie spolaryzowany za sprawą ofensywy chińskich producentów na tak naprawdę niewielkie rynki europejskie. Walka była ostra, bezkompromisowa i momentami bez żadnych zasad. Dla chińskich firm np. polski, czeski czy węgierski rynek z biznesowego punktu widzenia jest całkowicie zbędny. Sprzedaż motocykli względem krajów takich jak Chiny, Nigeria, Indie czy Indonezja jest tak niski, że praktycznie niedostrzegalny w statystykach pełnoskalowych. Dobrym przykładem niech będzie sytuacja sprzedażowa, w której w roku 2020 sprzedano w Polsce około 1500 nowych motocykli (a tak naprawdę nieco mniej). W roku 2016 miałem przyjemność uczestniczyć w wyjeździe dziennikarskim do Indii, gdzie na spotkaniu z prezesem olbrzymiej korporacji dowiedzieliśmy się, że np. w Nigerii sprzedaje się średnio 24 000 nowych motocykli… miesięcznie!

Dlaczego ja o tym? Ano dlatego, że chciałbym abyśmy zrozumieli jedną, bardzo ważną rzecz. Europejski biznes motocyklowy jest dla chińskich producentów promilem. Im chodzi o odniesienie sukcesu na starym kontynencie, którym będą mogli się chwalić na całym świecie i podnosić prestiż marki. To się dzieje od lat. Tanie motocykle z roku na rok są coraz lepsze, a posiadanie taniego motocykla z Chin przestało być jakimkolwiek powodem do: A) wstydu, B) obaw o jego stan.

Olbrzymi wpływ na poprawę jakości chińskich motocykli miała oczywiście po prostu odpowiednia kontrola jakości stanu pojazdu po zjechaniu z linii montażowej, ale nie to było najważniejsze. Dużo bardziej istotne były trzy inne kwestie:

1. Powoli przestawaliśmy się bać inwestować w nieco droższe motocykle.
2. Przestaliśmy kupować motocykle i skutery w marketach, gdzie po prosty były one źle poskręcane.
3. Producenci w ramach normy EURO 4 zmuszeni byli stosować w swoich motocyklach wtryski paliwa.

Przeczytaj również:

Tanie motocykle na wtrysku. Co kupić? Nasz ranking TOP5 niedrogich motocykli

Musimy sobie powiedzieć jasno, że początkowo sami sobie robiliśmy krzywdę kupując chińskie skutery za mniej niż 2 tysiące złotych. To przecież nie miało prawa działać – tym bardziej, że pojazdy te były po prostu skręcane (albo i nie) w marketach. Nikt nie przeprowadzał serwisu zerowego i bardzo często klient po wyjeździe z takiego “salonu” jeśli w ogóle wyjechał, pozostawał sam z problemem jakim był niedziałający skuter.

Często dochodziło do tego, że czas spędzony na statku sprawiał, że paliwo z gaźnika odparowało, a ze zbiornika po pierwszym zatankowaniu zlatywawał prosto do niewielkich dysz paliwowych syf i kończyło się to koniecznością czyszczenia. Po rozkręceniu z gaźnika się lało i generalnie bardzo szybko okazywało się, że wymiana gaźnika okaże się tańsza i szybsza niż czyszczenie praktycznie nowego i zamontowanego w motocyklu. Nie wspominam w ogóle o podstawowej regulacji tego urządzenia.

Jeśli dołożymy do tego wiecznie źle pracujące motocykle i brak odpowiedniej regulacji, a na domiar złego zanikanie podciśnienia po szybkim odkręceniu manetki gazu, to otrzymujemy wzór na motocyklową katastrofę. Na szczęście w roku 2016 do sprzedaży weszły motocykle z wtryskiem paliwa, a niedorozwinięte gaźniki odeszły precz!

To też pośrednio sprawiło, że tanie motocykle 125 stały się zdecydowanie mniej awaryjne, a silniki zaczęły pracować ze zdecydowanie większą kulturą. Osiągi, praca silnika, reakcja na gaz – zalet układu wtryskowego jest naprawdę wiele!

Wiemy, że bardzo często poszukujecie używanych i niedrogich motocykli 125, dzięki którym będziecie mogli za nieduże pieniądze jeździć do pracy lub po prostu podróżować w weekendy. Przygotowaliśmy dla Was listę pięciu naszym zdaniej najlepszych motocykli 125 na początek (także używanych).

Tanie motocykle 125 na wtrysku. Nasza lista:

1. Barton Blade R-125. Motocykl z duszą sportowca

Chociaż Barton Blader R-125 nie jest najbardziej popularnym motocyklem tego typu, to warto go umieścić w tym zestawieniu z kilku powodów. Po pierwsze dlatego, że zwyczajnie jest dobrze wykonany jak na sprzęt tej klasy, ale co ważniejsze świetnie wygląda – to na pewno ma wpływ dla początkujących (czyt. młodych) motocyklistów. Blade R-125 prezentuje się naprawdę kozacko i jeśli tylko posiadasz prawo jazdy kategorii A1, lub posiadasz B od co najmniej trzech lat, to ten sprzęt będzie konkretem.

Spore gabaryty, sportowa pozycja będą świetnym motocyklowym przedszkolem zanim wsiądziesz na dorosły sportowy motocykl. Co ważne, ten motocykl kupisz zarówno jako nowy, jak i używany. Nówki-sztuki kosztują aktualnie 15 699 zł. Z kolei używane sztuki znajdziesz już w cenie 9 tysięcy złotych. Jest w czym wybierać!

2. Junak 121. Najtańszy z nowych Junaków

W kwestii Junaka 121 możemy powiedzieć tyle: to jeden z najtańszych Junaków 125 w katalogu polskiego dystrybutora, a przy okazji jeden z najdłużej produkowanych Junaków jakie obecnie znajdziecie na rynku. Może i ten sprzęt nie powala designem, ale faktycznie nie jest drogi. Nówka-sztuka kosztuje zaledwie 8 899 zł. Z kolei używane motocykle dorwiesz w cenie około 5 tys. złotych. Trzeba jednak zaznaczyć, że w momencie pisania tego artykułu nie było dostępnych zbyt wiele używanych sztuk, co po prostu może być dobrą prognozą.

Mieliśmy okazję testować ten motocykl i wiemy, że jego największą wadą jest do bólu oklepany wygląda. 121 po prostu jeździ, działa i wykonuje polecenia kierowcy. Niby nie dużo, ale tak naprawdę to wystarczy, aby być zadowolonym z zakupu.

W naszej redakcji mamy Junaka 121 już od roku. Do tej pory nasz serwis ograniczyliśmy do dokręcenia łożyska ramy, poprawienia mocowania wiązki elektrycznej oraz wymiany oleju. Póki co nie możemy narzekać

3. Yamaha YBR 125 (od 2017 roku)

To jeden z najbardziej popularnych motocykli 125 na polskim rynku jednośladów używanych. Cóż, nikogo nie powinno to dziwić zważywszy, że Yamaha YBR jest po prostu bardzo dobrym motocyklem. Nie tylko jest praktycznie bezawaryjna, a w większości przypadków obsługa silnika ogranicza się do wymiany oleju, filtra powietrza czy regulacji zaworów (klasycznej, za pomocą śrubki), ale i całkiem dynamiczna. Silnik co prawda nie jest najmocniejszy w swojej klasie (rozwija moc 10 KM i 10 Nm), ale świetnie zestrojone przełożenia skrzyni biegów sprawiają, że ten sprzęt po prostu bardzo przyjemnie jeździ i rozpędza się do prędkości 115 km/h. Na pochwałę na pewno zasługuje jakość wykonania, czy prostota konstrukcji.  Wielu osobom może się również spodobać nienachalny i bardzo klasyczny wygląd.

Tutaj po raz kolejny możemy obserwować wyższość pracy wtrysku paliwa nad działanie zwykłego gaźnika. Zastosowanie wtrysku sprawiło, że spalanie YBR spadło z 3l/100 kilometrów na 2,6 l/100 km – różnica jak widzicie jest wyraźna. Pierwsze Yamahy YBR 125 zjechały z taśm produkcyjnych w roku 2005, a pierwszą modernizację przeżyły cztery lata później. Dzisiaj w przypadku YBR 125 mówimy o motocyklu, który powstał w ogromnym wolumenie produkcyjnym, a to z kolei przekłada się również na wybór pojazdu używanego na polskich portalach aukcyjnych czy świetny dostęp do części zamiennych, nawet tych używanych. Co z żywotnością? Bez większego problemu silniki te wytrzymują nawet 60 tys. km. Jeśli zastanawiasz się nad zakupem YBR 125, to jeśli znajdziesz ładną sztukę, to na 100% się nie zawiedziesz!

4. Junak M12 Vintage. Soft chopper jakich mało

Drugi Junak w tym zestawieniu, ale całkowicie inny motocykl niż model 121. Tym razem prezentujemy model M12, który w produkcji pozostaje już od wielu lat. W tym czasie motocykl zyskał sobie ogromną rzeszę sympatyków w całym kraju, a dowodem niech będą prężnie działające grupy motocyklowe, pod wezwaniem właśnie Junaka M12 Vintage.

Jego największymi zaletami są przede wszystkim spore rozmiary, silnik 125 zasilany wtryskiem i wygląd godny kultowych amerykańskich chopperów. Poza tym rynek bogaty jest w części tuningowe, zamienne nowe jak i używane. Wybór motocykli na największym w Polsce portalu aukcyjnym jest ogromny, a ceny uzależnione są od stanu, przebiegu i wyposażenia. Jest w czym wybierać, a do tego dochodzą fabrycznie nowe motocykle z gwaranacją. Używki zaczynają się od 6 tys. złotych, a motocykle nowe kosztują 13 999 zł.

Warto zaznaczyć, że Junak M12 dostępny jest również w wersji Cafe.

5. Zontes 125 Z2

Zontes szturmem wziął polski rynek motocykli na prawko B i w segmencie naked bike`ów ma więcej niż jedną ciekawą ofertę. Zontes 125 Z2  jest typowo miejskim streetfighterem o bardzo ciekawym i nowoczesnym wyglądzie oraz bogatym wyposażeniu. Całość uzupełnia nowoczesny napęd generujący niespełna 14 KM oraz układ ABS w standardzie. Co ciekawe, motocykl ten ma również braci bliźniaków w postaci modeli Z125, U, U1 oraz GK 125 które wydają się naprawdę porządnymi motocyklami na początek kariery motocyklowej.

Co prawda na rynku motocykli używanych Zotesy dopiero raczkują, ale nowe sztuki nie należą do najdroższych motocykli 125 – szczególnie jeśli pod uwagę weźmiemy wyposażenie oraz moc: Zontes to tak naprawdę najtańsze motocykle 125 osiągające moc 15 KM! Poza tym na pokładzie mamy ABS, świetne hamulce i jeszcze lepsze wyposażenie. Poza tym jakość elementów tego motocykla naprawdę robi wrażenie. Za nowego Zontesa 125 Z2 przyjdzie nam zapłacić 15 999 zł!