Peugeot Tweet 125 to nowość na polskim rynku. Skuter znanego francuskiego producenta cechuje się wyjątkową użytecznością i klasyczną stylistyką. Przy tym cena może wydawać się dość atrakcyjna jak na europejski jednoślad tych rozmiarów.
Tweet zaprojektowany jest zdecydowanie do miasta. Duże, 16 calowe koła zapewniają lepszy komfort na nierównościach a dość cienkie opony o wysokim profilu bardzo dobrą zwrotność. Skuter jest dwumiejscowy – duża kanapa pozwoli na wygodne podróżowanie we dwoje, nie wywołując chęci jak najszybszego zejścia ze skutera.
Design to kwestia gustu – nam się podoba, niemniej nie znajdziemy tu zbyt wysofistykowanych akcentów stylistycznych. Skuter wygląda porządnie i solidnie – występuje w kilku ciekawych wersjach kolorystycznych, między innymi z szary metalik z czerwonym obiciem kanapy.
Schowek pozwala na zmieszczenie kasku i niestety nie wejdzie tam nic więcej. Pod kanapą jest także wlewa paliwa.
Nowy Peugeot osiąga 10.5 KM, co jest wystarczającą mocą przy wadze suchej 106 kg, chociaż nie obrazilibyśmy się za nieco mocniejszy silnik. Mocno zdziwiło nas chłodzenie powietrzem i zasilanie gaźnikiem. Z jednej strony to prosta i bezawaryjna konstrukcja, z drugiej ciecz i wtrysk paliwa to standard w obecnych zasach.
Skuter wyposażony jest hamulce hydrauliczne z przodu i z tyłu tak więc o jakość hamowania nie mamy się co martwić.
Pozycja na Tweecie 125 jest wyjątkowo wygodna. Dobrze wyprofilowana kanapa i sporo miejsca na nogi pozwalają się usadzić naprawdę komfortowo i nawet wysocy kierowcy nie będą narzekali na ciasnotę.
Cytuję:”Skuter znanego francuskiego producenta…”-hehe koń by się uśmiał,Tweet to jest wyrób Tajwańskiej firmy SYM model Symphony sygnowany logo Peugeot-a.
“…Przy tym cena może wydawać się dość atrakcyjna jak na europejski jednoślad tych rozmiarów.”-skoro jest wytwarzany na Tajwanie to cena będzie atrakcyjna,przenieście produkcję do Europy to cena zaraz drastycznie skoczy w górę a znanej europejskiej firmie chodzi o to żeby przyciągnąć też do siebie klientów z mniej zasobnymi portfelami.
8 konne chinole 125 i krzyk – MOC nieadekwatna do pojemności!!! buuuu !! badziew !!
8 konny chinolo-tajwańczyk sygnowany Pużotem to jest już \”akurat\” i wystaczająco.
Znaczek cuda robi.