Jak odblokować skuter lub motorower? Czy warto?

Zgodnie z Prawem o Ruchu drogowy, motorowerem jest pojazd napędzany silnikiem spalinowym o pojemności skokowej do 50 ccm i nie przekraczający prędkości 45 km/h. W przypadku jednośladów elektrycznych definicja jest trochę inna, ale prędkość pozostaje ta sama, czyli sakramentalne 45 km/h.

W innych krajach UE sprawa wygląda podobnie, jest jednak pewna różnica w egzekwowaniu i podejściu. Otóż my Polacy mamy fantazję, ogólny wstręt do wszelkich ograniczeń i luźne traktowanie owego prawa. Takiemu Niemcowi, Holendrowi, Szwajcarowi itd. do głowy nie przyjdzie, aby zdejmować blokadę i jeździć szybciej, gdyż w przypadku bycia złapanym przez policje reperkusje są bardzo nie miłe. Ale tam w mieście, gdzie tak jak u nas obowiązuje 50km/h, to auta jadą najwyżej pięćdziesiątką. U nas chyba tylko gdy jest korek kierowcy jadą poniżej 50km/h. W tym miejscu dochodzę do wniosku, którego ujawnienie jest bardzo niepedagogiczne, ale ze względów bezpieczeństwa motorowerzystów konieczne. W Polsce motorower bez blokady prędkości jest dla kierującego nim bezpieczniejszy, gdyż jedzie z podobną prędkością jak pozostali.
Producenci w różnisty sposób ograniczają osiągi swego jednośladowego produktu. Ponadto inne blokady, co prawda nie wszystkie, są stosowane w skuterach, a inne w klasycznych motorowerach wyposażonych w normalne skrzynie biegów. W obu rodzajach stosowane jest elektroniczne blokowanie prędkości. Jest ono zazwyczaj zawarte w module zapłonowym, więc należy moduł wymienić. W niektórych przypadkach istnieje możliwość ingerencji w ów moduł, aby nie ograniczał obrotów silnika. W przypadku wielu chińskich skuterów wystarczy odłączyć różowy przewód. Następnym elementem jest tuleja w wariatorze, która należy wymienić, aby wariator pracował w całym zakresie. Czy jest tam założona blokada wystarczy zdjąć pokrywę napędu i zobaczyć, czy na kole pasowym widać ślady współpracy z paskiem do krawędzi koła pasowego, czy też wybłyszczenie jest widoczne około 15mm od jego krawędzi.

W pierwszym przypadku blokady w wariatorze nie ma, w drugim jest – pasek nie współpracuje z całą powierzchnią koła pasowego sprzęgła odśrodkowego. Wtedy wymieniamy wspomnianą tuleję. W skuterach z silnikiem 4T w gaźniku podciśnieniowym może być zamontowana w dekielku nad membraną śruba lub plastikowy nadlew ograniczający skok przepustnicy. Ów nadlew lub śrubę należy tak skrócić, aby przepustnica otwierała całą gardziel i zatrzymywała się równo z jej górną krawędzią. Aby to sprawdzić, należy po zdemontowaniu gaźnika podnieść palcem przepustnicę i popatrzeć w ową gardziel, czy unosi się na właściwą wysokość. W każdym motorowerze, niezależnie, czy to 2T, czy 4T i jaką ma przekładnię automat, czy manual należy sprawdzić, czy między gaźnikiem, a króćcem, oraz miedzy króćcem a głowicą (4T) nie ma żadnej zwężki ograniczającej przepływ mieszanki paliwowo-powietrznej.

W gaźnikach motorowerów z biegami z silnikami z poziomym cylindrem (wywodzące się z Hondy Cub, gaźnik tradycyjny, nie podciśnieniowy) należy zmienić dyszę główną, usunąć zwężkę w króćcu ssącym i wymienić, lub skrócić od góry przepustnicę, aby otwierała się do końca. Silniki 2T są również mocno blokowane poprzez stosowanie zwężek w układzie wydechowym oraz stosowanie tzw „ślepej kiszki”. Usuniecie tejże zaślepionej rurki jest konieczne, tylko zakłóca pracę silnika. Natomiast zwężki w układzie wydechowym każdy producent stosuje wedle własnego pomysłu, wiec warto dokładnie dowiedzieć się, w którym miejscu je zamontowano, aby niepotrzebnie nie pruć całego wydechu. Oczywiście w 2T, prawie zawsze należy również zmienić główną dyszę w gaźniku.

W motorowerach z biegami konieczna będzie również zmiana przełożenia, czyli wymiana na większe o 1 lub 2 zęby małego koła zębatego łańcuchowego, lub tylnego na mniejsze. Oczywiście na koniec należy dokładnie wyregulować gaźnik.
Powyższe porady nie dotyczą np Aprilii SR50Factory. Aby ją odblokować należy wgrać w sterownik inne oprogramowanie!

Na zakończenie, muszę zaznaczyć, że zdjęcie blokady powoduje, że Wasz motorower staje się wedle prawa motocyklem, wiec w dowodzie rejestracyjnym powinna być odnotowana zmiana statusu prawnego z motoroweru na motocykl. Do jego prowadzenia potrzebne będzie prawo jazdy.

(jagra)

Przemysław Borkowski

Kocha wszystko co ma dwa koła i silnik - nawet ten elektryczny. Gdyby wiertarka miała koła, też by na niej jeździł. Prywatnie fan dobrego rockowego brzmienia i kultur orientalnych.

Inne publikacje na ten temat:

10 opinii

  1. Ano właśnie, u nas bezpieczne poruszanie się z prędkościami do 45 km/h ulicami np Warszawy jest po prostu niebezpieczne.
    Gdyby przepisy były przestrzegane przez kierowców samochodów jak np w Niemczech, myślę, że spora część skuterowców odpuściła by sobie zdejmowanie blokad. A tak, każdy ryzykuje, ale woli żyć.

  2. Ja mam blokady, i blkokady będe miał .Dlaczego ? A bo te 45 km /h pomimo tego, że jest sakramenckie wolne, to bynajmniej mam 100 % pewność, że policjanci nie mają sie do mnie o co przyczepić, i spalanie jest dużo mniejsze. Powoli,a do celu 🙂

  3. “wiec w dowodzie rejestracyjnym powinna być odnotowana zmiana statusu prawnego z motoroweru na motocykl” Otóż się nie da dla modeli 50c. Ostatnio coś wzięło mnie na klasykę i zakupiłem Vespe, która firmowo nie posiadała blokady (kreski w karcie pojazdu). Faktycznie jechałem 70 wiec pomyślałem że warto było by ją zarejestrować jako motor, zwłaszcza ze od kilkudziesięciu lat mam A. W urzędzie że na przeglądzie, na przeglądzie że nie bo 50c jak w ustawie a nie więcej…. także nie prędkość a pojemność. Szkoda bo Faktycznie ze świateł trzeba uciec aby ktoś nam bagażnika w skuterze nie zmajstrował.

  4. niestety – jazda miejska i na codzień dystanse po 2 km nauczyły mnie jak bardzo blokady są niebezpieczne i uciążliwe, obecnie myślę nad tuningiem, gdyż w godzinach szczytu w czarnkowie przy skręcie w lewo nie mam mocy żeby się bezpiecznie przebić przez szczelinę w kolumnie samochodów, tak by zachować bezpieczną odległość

  5. Jak chcecie jechać więcej jak 50 km/h to kupcie sobie motor i zróbcie prawo jazdy na niego i vice versa

  6. Wydaje mi się że tu nie chodzi o “chcecie”, bo z pewnością o ile $ nie jest przeszkodą to znajdzie się więcej czynników za, jak i przeciw. Brak kultury jazdy w większych miejscowościach jest standardem, poza nimi to też ryzyko zwłaszcza na drogach przelotowych. Kupiłem skuter nie dlatego aby zawijać asfalt czy pokonywać większe odległości, ale aby poczuć klimat niezależności i przy czym, w tygodniu, pozbyć się korków siedząc na włączonej klimatyzacji.

  7. Pewnie mało kto wie ale znaczna część motorowerów sprzedawanych w Polsce nie jest w rzaden sposób blokowana…
    Np takie Router ws 50, Zumico gr 500, Barton Fighter, Zipp Neken i wiele innych jadą około 70km/h.
    Trochę to dziwne ale jak widać większość firm nie stosuje blokad w swoich motorowerach. Jak ma to się do tego ograniczenia 45km, dlaczego się do tego nie stosują?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button