Cardo Packtalk Edge 2022: testujemy interkom motocyklowy z najwyższej półki

Łączność ze światem w nowym wydaniu

W skrócie
  • Packtalk Edge - najnowszy i zarazem najlepszy interkom motocyklowy marki Cardo
  • To urządzenie trafiło do nas na testy. Będziemy sprawdzać jak działa interkom klasy premium

W nasze motocyklowe łapki wpadł właśnie interkom Packtalk Edge, czyli tegoroczna nowość w ofercie marki Cardo i jednocześnie okręt flagowy wśród interkomów motocyklowych tego producenta. Co oferuje, z czym się go “je” i czym wyróżnia się wśród sporej konkurencji?

“W następstwie szeroko zakrojonych badań i rozwoju oraz po całkowitym przeglądzie całej serii PACKTALK, Cardo Systems z dumą ogłasza nową generację najlepszego na świecie systemu komunikacji motocyklowej, całkowicie nowego PACKTALK EDGE.”

Spokojnie, to tylko górnolotne stwierdzenie, jakie znaleźliśmy w informacji prasowej. Postaramy się zatem sprawdzić ile “najlepszego na świecie systemu komunikacji motocyklowej” jest w w tym zestawie.

Cardo Packtalk Edge 2022: interkom na botago

Najważniejsze cechy nowego urządzenia z serii Edge to:

  • Smukła, nowoczesna konstrukcja bez zewnętrznej anteny
  • Nowy magnetyczny system Air Mount do błyskawicznego mocowania urządzenia do kasku
  • Komunikacja Dynamic Mesh drugiej generacji z szybszym i łatwiejszym procesem parowania oraz szerokopasmowym interkomem
  • Najbardziej zaawansowana technologia Bluetooth 5.2 z obsługą „Live Intercom” i ulepszoną uniwersalną łącznością
  • Ulepszona funkcja Natural Voice, ulepszony dźwięk JBL, ulepszony mikrofon z redukcją szumów
  • Nowe dodatkowe funkcje obejmują bezprzewodowe aktualizacje oprogramowania (OTA) i szybkie ładowanie za pomocą przewodu USB-C.

Tyle producent. Trzeba jednak przyznać, że produkt wygląda faktycznie premium. Gustowne pudełko, bogate wyposażenie i samo urządzenie oraz akcesoria – wszystko to wzbudza zaufanie swoją jakością. Interkom można zamontować za pomocą specjalnego uchwytu w kształcie litery “U”, który nasuwa się na rant krawędź skorupy kasku, lub do specjalnej bazy mocowanej na dwustronnych wlepkach a`la mocowania do kamery Go Pro. Montaż nie należy do skomplikowanych. DO wyboru są dwa mikrofonu – na przewodu oraz na pałąku, by móc zamontować urządzenie w każdym rodzaju kasku motocyklowego. Mając już zainstalowany mikrofon, głośniki i przewody, wystarczy wpiąć samo urządzenie. Tutaj właśnie objawia się jedna z nowości jaką chwali się producent. Centralka montowana jest za pomocą specjalnego systemu opartego o silny magnes, który w zdecydowany sposób łapie urządzenie i ustawia je od razu na właściwej pozycji. Działa to błyskawicznie i pewnie i wzbudziło moje zaufanie. Zobaczymy, czy faktycznie sprawdza się w praktyce.

Muzyczka z głośników JBL gra naprawdę dobrze. Jest prawdziwy bas, są średnie i wysokie. Brak tu efektu skrzeczenia do jakich przyzwyczajają urządzenia z budżetowej oferty. Ogromny plus także za wycinanie szumu podczas rozmowy z pasażerem, innymi motocyklistami, czy przez telefon. Rozmówca po drugiej stronie słuchawki nie jest w stanie się zorientować czy jedziesz na motocyklu, czy siedzisz w biurze. Ma to swoje ogromne i wszystkim dobrze znane zalety.

Packtalk Edge jest oczywiście w pełni wodoodporny i mamy nadzieję, ze także idiotoodporny, o czym przekonamy się w najbliższym czasie. Występuje w wersji pojedynczej oraz w wersji Duo, czyli komplecie fabrycznie sparowanym i przygotowanym do montażu na dwóch kaskach (kierowca i pasażer). Dostępne są także dodatkowe zestawy montażowe, by móc używać urządzenia z różnymi kaskami, bez konieczności przekładania wewnętrznej instalacji. Packtalk Edge kosztuje 1899 zł. W wersji Duo 3429 zł. Komplet instalacji na kolejny kask to koszt ok 550 zł.

Pogadaj ze mną. To proste!

Card Packtalk Edge – jak na najwyższy model w ofercie renomowanego producenta przystało, ma ogrom funkcji i naprawdę aż przytłaczający wachlarz możliwości. Nie przegryźliśmy się jeszcze przez wszystkie ustawienia i “ficzersy”, bo dopiero poznajemy się z tym wynalazkiem. Nie  będziemy wiec pisać książki technologicznej. Fajną sprawą na pewno jest obsługa asystenta głosowego, który potrafi zrobić za nas wiele bez odrywania rąk od kierownicy. Co najlepsze, Packtalk Edge włączysz także za pomocą komendy głosowej. Wystarczy powiedzieć “Hej, Cardo”, a interkom powstanie z uśpienia. Witamy w XXI wieku! Nie musisz także podłączać niczego do komputera by zaktualizować oprogramowanie. Pomaga w tym aplikacja Cardo Connect, w której z resztą ustawisz swoje urządzenie tak, jak chcesz.

Przeczytaj też:

Interkom motocyklowy to nie fanaberia. Ten sprzęt może uratować Ci skórę!

W 2015 roku Cardo Systems wprowadziło na rynek pierwszy na świecie komunikator motocyklowy, który wykraczał poza technologię Bluetooth, wprowadzając funkcję Dynamic Mesh Communication (DMC). Najnowocześniejsza technologia DMC oznacza, że urządzenia działają z samo naprawiającą się siecią, która nie tylko automatycznie utrzymuje połączenie między maksymalnie 15 użytkownikami, ale umożliwia im bezproblemowe dołączanie, opuszczanie i ponowne dołączanie do grupy
w odległości do ośmiu kilometrów (pięć mil). Podobno Packtalk Edge idzie o krok dalej w tej technologii i oferuje łączność DMC drugiej generacji z takimi zaletami, jak: lepsza jakość dźwięku szerokopasmowego, prostszy i szybszy proces grupowania w trybie DMC, szybsze parowanie w trybie Bluetooth i obsługa Live Intercom Bluetooth. Nie wiemy do końca co to wszystko oznacza, ale wiemy, ze już w poprzedniej wersji Packtalka komunikacja mesh działała świetnie, więc jeśli teraz będzie jeszcze lepiej, to tylko lepiej!

Ciąg dalszy pod materiałem wideo

Cardo Packtalk Edge działa w oparciu o najnowszy protokół Bluetooth w standardzie 5.2. Bateria ma wytrzymywać 13-godzinną pracę, a złącze USB-C oraz technologia quick charge ma zapewniać szybkie ładowanie. No i trzeba przyznać, że urządzenie wygląda bardzo nowocześnie i po prostu premium.

Ruszamy z testami. Będziemy dzwonić, rozmawiać, słuchać muzyki, dzwonić i rozmawiać. Packtalk Edge pojedzie także z nami na tegoroczną edycję Motul Tour, gdzie sprawdzimy w grupie kilkunastu motocykli jego działanie. Zgłosiliście się już do Motul Tour?

Więcej informacji na temat urządzeń Cardo znajdziesz na stronie polskiego dystrybutora: www.cardo-polska.pl

Inne publikacje na ten temat:

1 opinia

  1. Cardo Packtalk Edge posiadam już około roku czasu. Samo urządzenie w aspekcie estetycznym czy konstrukcyjnym wykonane jest wyjątkowo dobrze i jest doskonale sparowane. Jakość okablowania jedynie mogła by być trochę lepsza – zastosowano tu nieco archaiczne technologie połączeń (zamontowane wewnątrz kasku nie rzuca się w oczy). Jakość dźwięku przy zastosowanej technologii od JBL jest najlepszą jaką spotkałem w interkomach. Gro jakości dźwięku zależy od jakości kasku oraz jego wytłumienia. Przy prędkościach miejskich muzyka dla przeciętnego słuchacza powinna być powyżej zadowalającego poziomu. Audiofil będzie rozczarowany dość “płaskim” dźwiękiem nawet przy podbiciu tonów niskich.
    Jeśli chodzi o samą obsługę interkomu to podstawowe funkcje obsługiwane bezpośrednio z urządzenia są całkiem intuicyjne i wygodne. Jeśli chodzi o aplikację dostarczaną z urządzeniem – niestety tu przychodzi największe rozczarowanie. Aplikacja jest zwyczajnie słaba. Parowanie z interkomami innych marek jest mozliwe poprzez bluetooth bo technologia MESH ma inne standardy u różnych producentów – takze… dogadanie się za jej pośrednictwem różnych marek nie jest możliwe. Aplikacja dostarczona przez Cardo jest wyjątkowo słabo rozwijana i nie oferuje wodotrysków. Samo wsparcie Cardo przyjmuje zgłaszane problemy dziękując za feedback, jednak zmiany nie są wprowadzane. Komunikacja głosowa z interkomem nie jest dostępna w języku polskim – po angielsku i owszem (dalej pozostajemy mało znaczącym rynkiem dla tego producenta i krajem trzeciego świata). Rozmowy grupowe działają świetnie, redukcja szumów także, równoległe odtwarzanie z różnych źródeł też działa całkiem dobrze. Regulacja głośności – np. pomiedzy komunikatami nawigacji czy rozmową grupową – bardzo nieintuicyjnie i słabo – do dzisiaj nie udało się nam z grupą dobrze tego ustawić pomimo, ze nie jesteśmy technologicznymi analfabetami.

    Reasumując – to jedno z najlepszych urządzeń na rynku, ale nie pozostawiajmy złudzeń… nie jest to rozwiązanie pozbawione wad ani idealne. Pozostaje wiele niedociągnięć a sam rozwój aplikacji Cardo właściwie nie istnieje. Kilka razy w roku jedynie wychodzi aktualizacja oprogramowania układowego urządzenia która może być przeprowadzona bezprzewodowo.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button