Zuchwała próba kradzież motocykla z tyłkiem na wierzchu [VIDEO]

Bez paska do spodni ani rusz...

W skrócie
  • Ta próba kradzieży na szczęście zakończyła się niepowodzeniem
  • Złodzieje byli nieprofesjonalni, nieprzygotowani i w kradzieży przeszkadzały jednemu z nich spadające spodnie
  • Całe zajście nagrała kamera zamontowana na ścianie domu [VIDEO]

W Stanach Zjednoczonych doszło do nieudolnej próby kradzieży motocykla, która została uchwycona przez kamerę monitoringu. Dwóch złodziei postanowiło ukraść motocykl zaparkowany na podjeździe jednego z domów. Cała akcja wyglądała nieprofesjonalnie, a komiczny moment nastąpił, gdy jednemu z mężczyzn zaczęły zsuwać się spodnie, odsłaniając mu pośladki i tym samym przeszkadzając w kradzieży.

Nagranie z tego incydentu stało się hitem w sieci, wzbudzając jednocześnie śmiech i złość, zarówno w oglądających, jak i we właścicielu pojazdu. Kradzież zakończyła się na szczęście niepowodzeniem, a amatorzy cudzej właśności najedli się wstydu. Przede wszystkim okazało się, że do takiej akcji trzeba być przygotowanym nie tylko pod względem wytypowania odpowiedniej lokalizacji motocykla, narzędzi, transportu, ale również ubrań, a te zdecydowanie nie pomagały w tej zuchwałej próbie kradzieży.

Największym problemem były luźne spodenki jednego ze złodziei, które przeszkadzały już od samego początku tej nieudolnej akcji. Mężczyźni byli wyjątkowo „nieprofesjonalni”, a ich działania usłyszeli domownicy. Natychmiast wyskoczyli i w bardzo prosty sposób wystraszyli amatorów cudzej własności. W tym momencie rozpoczęła się dalsza część zabawnej akcji.

Najważniejsze informacje:

  1. Gorszej próby kradzieży motocykla chyba nie widzieliście – w biały dzień dwóch mężczyzn chciało ukraść jednoślad z tyłkiem na wierzchu.
  2. Próba kradzieży zakończyła się fiaskiem przez spadające spodenki.
  3. Z tej akcji śmieje się także właściciel jednośladu, który całe zajście zgłosił na policję.

Przeczytaj również:

Ile motocykli zostało skradzionych w Polsce w 2023 roku?

Nieprofesjonalni do granic możliwości

Pomimo tego, że kradzież cudzego mienia nie jest niczym zabawnym, to z całego zajścia powodu do śmiechu miał również właściciel motocykla. Od momentu rozpoczęcia akcji na podjeździe jeden z rabusiów miał największe problemy nie z kradzieżą jednośladu, a ze spodenkami, które cały czas mu spadały, odsłaniając jego pośladki. W momencie rozpoczęcia ucieczki pojawił się kolejny problem – konieczne było zamknięcie przyczepy w pośpiechu, co uniemożliwiały… właśnie spodnie!

– Spodziewałbym się po sobie, że dostanę przypływu adrenaliny, ale oglądałem to i zadzwoniłem do chłopaków, z którymi pracuję. Powiedziałem, żeby przyszli i zobaczyli tyłek tego gościa. Nie wierzyliśmy, że to prawda. Na jednym z ujęć dobrze widać jego tyłek, buty i inne szczegóły, więc ktoś musi go rozpoznać – skomentował poszkodowany Eric Smith na antenie WDRB News.

Zobacz jak wyglądała ta komiczna próba kradzieży:

Ustalenie sprawców będzie kwestią czasu

Całe zajście zostało zgłoszone na policję wraz z nagraniem, ale na ten moment sprawców nie udało się złapać. Na szczęście na jednej ze ścian znajdowała się kamera, która w bardzo dobrej jakości uchwyciła zarówno próbę kradzieży, tyłek, ale także twarze sprawców. Schwytanie ich powinno być zatem kwestią czasu.

To zdarzenie wywołało duże poruszenie wśród internautów, a także ponownie zwróciło uwagę na problem kradzieży motocykli w USA. Choć sytuacja mogła wydawać się absurdalna, jest kolejnym dowodem na to, że motocykliści muszą być niezwykle ostrożni w zabezpieczaniu swoich pojazdów. Oprócz komentarzy pełnych drwin i śmiechu, pojawiły się także poważniejsze głosy dotyczące konieczności wzmocnienia działań prewencyjnych w zakresie ochrony mienia. Właściciele motocykli wyrazili swoje obawy związane z rosnącą liczbą kradzieży i zaapelowali o większe wsparcie ze strony władz lokalnych oraz organów ścigania.

Wiktor Seredyński

Od małego oglądał się za motocyklami do tego stopnia, że kilkukrotnie nabił sobie guza na głowie na przydrożnej lampie. Fan dalekich podróży, garażowego majsterkowania, ale także wyścigowej jazdy na torze. Wszystkie rzeczy związane z motocyklami odbywają się oczywiście w akompaniamencie Dire Straits. Podróż i jazda jest celem, a motocykle sposobem na spełnione życie.

Inne publikacje na ten temat:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button