Zakup używanego skutera, motoroweru, motocykla 125: 5 wskazówek

Już wielokrotnie radziliśmy na Skuterowo.com jak kupować używany jednoślad. Dziś, w związku z licznymi pytaniami postanowiliśmy zebrać najważniejsze wskazówki w jednym miejscu. Tak oto 5 reguł dotyczących pojazdów z drugiej ręki.

1. Zakup czegoś co nie pali, a sprzedający mówi “nie wiem, ale to drobiazg”. Nie pakujcie się na miny, zwłaszcza jeśli sami nie jesteście w stanie przed zakupem określić ew. przyczyny niesprawności skutera czy motocykla. To może być tylko zapowietrzony układ paliwowy, albo nawet zatarty cylinder.

2. Jednoślad w opłakanym stanie wizualnym. Stan w momencie sprzedaży świadczy o użytkowaniu i trosce właściciela. Jeśli nie dbał o urodę swojego moto to z pewnością stan techniczny też był mu obojętny.

3. Dziwnie niski przebieg. Tak samo jak w przypadku samochodów – motocykle, albo skutery kręci się identycznie, tyle, że łatwiej. Jeśli widzisz kontrast pomiędzy przebiegiem, a “zmęczeniem” jednośladu, odpuść sobie zakup czegoś takiego. Niestety im droższy, bardziej markowy sprzęt, tym większe ryzyko napotkania przekręconego licznika. 10 letni motocykl czy skuter z Włoch nie może mieć jedynie 3000 przebiegu i łysych opon.

4. Dramatyczny stan techniczny. Pojazd który nie był szanowany przez właściciela nie jest godny uwagi. Jeśli ktoś dopuścił się naprawy na przysłowiowy “drut i plastelinę” to nie jest wiarygodnym kontrahentem. Skąd wiesz w jakim stanie jest olej i kiedy był wymieniany? Czy zauważone na pierwszy rzut oka usterki to wszystkie utrapienia jednośladu? Skąd wiesz co kryje się wewnątrz skutera czy motocykla?

5. Tuning, agrotuning, wszędzie tuning. Im więcej elementów nieseryjnych, tym większe ryzyko. Nie zawsze podnoszenie osiągów idzie w parze z solidnością. Przez to być może nasz nowy nabytek będzie awaryjny. Przesadny tuning może też wskazywać, że mamy do czynienia z “rajdowcem”, który ze sprzętu krzesał ostatnie iskry. Uwaga też na tuning optyczny – jeśli był zrobiony w sposób bezmyślny możesz stracić dowód rejestracyjny (kolorowe ledy, ksenony, podświetlanie asfaltu, brak błotników).

Leszek Śledziński

Emerytowany dziennikarz motoryzacyjny portalu Jednoślad.pl

Inne publikacje na ten temat:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button