- Polski importer marki Rieju przetestował model Aventura 500
- Na jednym tankowaniu udało przejechać się dystans 1070 km
- Motocykl ten wyposażony jest w dwa zbiorniki paliwa o łącznej pojemności 40 l
Motocyklowi podróżnicy przemierzający świat na dwóch kołach szczególnie cenią sobie modele, które zadowalają się niewielkimi ilościami paliwa i dodatkowo mają duży bak. Takie połączenie sprawia, że przez kilkaset kilometrów na dobre mogą zapomnieć o stacji paliw, nie martwiąc się jej brakiem w odległych miejscach czy różnicami wynikającymi z cen na pylonach. Ten motocykl to absolutny rekordzista.
Pamiętam najróżniejsze komentarze, które pojawiały się przy pojemności zbiornika paliwa w BMW R12000GS ADV, który mógł pomieścić nawet 34 litry paliwa. Z jednej strony to oczywiście dodatkowa masa i utrudnienie podczas jazdy w terenie, ale jednocześnie nieoceniona pomoc przy dalekich wyprawach w odległe miejsca, gdzie tankowanie nie jest niczym prostym i wymaga sporego przestudiowania trasy. Szczególnie jest to ważne w motocyklach turystycznych, dlatego dziś nikogo nie dziwią już baki, które mogą pomieścić powyżej 25 litrów, co jest znaczącą różnicą względem chociażby 15 litrów w miejskich modelach. Na rynku istnieje pewien motocykl, który z pewnością zaskoczy was zasięgiem możliwym do przejechania na jednym tankowaniu i odrazu chciałbym zaznaczyć, że kompletnie nie jest on przygotowany do bicia rekordu, a jest seryjnie produkowanym modelem.
Hiszpańska firma Rieju ma w swojej ofercie model Aventura 500, a ten dokładnie przetestowany został przez polskiego importera, który postanowił sprawdzić maksymalny zasięg możliwy do przejechania na jednym, a tak naprawdę dwóch zbiornikach paliwa. Wynik zaskakuje, bo dystans wyniósł 1070 km.
Najważniejsze informacje:
- Ponad 1000 km na jednym tankowaniu seryjnym motocyklem? To naprawdę imponujący wynik.
- Polski importer marki Rieju przetestował model Aventura 500 – na jednym tankowaniu udało się pokonać dystans 1070 km.
- Rieju Aventura 500 posiada dwa zbiorniki paliwa o łącznej pojemności 40 litrów.
Obejrzyj również:
Przede wszystkim testowany był seryjny egzemplarz, który wychodząc z fabryki wyposażony jest w dwa zbiorniki paliwa – każdy o pojemności 20 litrów. Łącznie zatem pojemność wynosi 40 litrów, co w połączeniu z niewysiloną jednostką napędową oraz płynnym i łagodnym stylem jazdy kierowcy pozwoliło na przejechanie abstrakcyjnego wręcz dystansu wynoszącego ponad 1070 km. Trzeba przyznać, że ten wynik robi wrażenie, bo na jednym tankowaniu dojedziecie z Warszawy chociażby na szczyt drogi Grossglockner Hochalpenstraße, omijając przy tym drogie paliwo zlokalizowane tuż przy autostradzie chociażby w Austrii. Oczywiście prędkość przelotowa nie będzie należała do zawrotnych, a z manetką gazu trzeba będzie obchodzić się wyjątkowo łagodnie i ostrożnie. Nie mniej jednak się da.
Rieju Aventura 500 – rasowy przedstawiciel klasy ADV
Hiszpański motocykl to przedstawiciel lekkiego segmentu adventure z nastawieniem na eksplorowanie najbardziej niedostępnych dróg, które znajdują się daleko od asfaltowych. Przede wszystkim posiada wspomniane wcześniej dwa zbiorniki paliwa – pierwszy z nich standardowo zamontowany jest przed siedziskiem, natomiast drugi bezpośrednio pod nim. Jednostka napędowa została stworzona została przez chińską firmę Loncin, jednakże na licencji Hondy. Silnik ma pojemność 500 cm3 i generuje moc 47 KM. Takie połączenie sprawia, że aktualnie Aventura 500 dzierży nieoficjalny królewski tytuł seryjnego motocykla, który przejedzie największą liczbę kilometrów na jednym tankowaniu.
Wyposażenie i sama charakterystyka jest typowo terenowa – przednie koło ma średnicę 21 cali, natomiast z tyłu 18 cali. Dodatkowo motocykl ma wysoki skok zawieszenia, a także gole ochronne i dodatkowe osłony, które mają chronić go podczas upadku w terenie. Do dyspozycji kierowcy jest 7-calowy wyświetlacz TFT, a z poziomu kierownicy może zmieniać tryby jazdy oraz wyłączać system ABS. Motocykl bez płynów waży 190 kg, ale waga ta drastycznie wzrasta wraz z zatankowaniem go do pełna. W zależności od wersji, za Aventurę 500 należy zapłacić około 36 000 złotych.